Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[jacek z płocka]

Witam, pękło mi jedno pióro resoru. Nie ma żadnych negatywnych skutków tego, a nawet jest pozytyw, tzn. Elcia się wyprostowała z tyłu. Pęknięty odcinek się nie wysuwa, nie stuka (jeżdżę tak już z 5 tys. km). Nie dzwoniłem jeszcze do serwisu z pytaniem czy naprawią w ramach gwarancji (już widzę dłuuuuugi termin oczekiwania i mnóstwo problemów i dziesiątki telefonów).
Przyszedł mi pomysł, by wyjąć uszkodzone pióro oraz te dobre z drugiego resoru i jeździć z cieńszym resorem. Ciężarów nie wożę, w ciężki teren też nie. Powinno się zrobić nawet z tyłu bardziej miękko. Czy ktoś z Was ujmował piór w resorach ?
Z drugiej strony żeby pękło po 50 tys. spokojnej jazdy ? Lipa jakaś z tymi resorami.

Pozdrawiam

[Misieklbn]

Jeśli auto masz jeszcze na gwarancji to nie możesz sobie od tak o odjąc pióra bo stracisz gwarancje, wiele L200 ma tą wadę ponoc właśnie jak się nie jeździ z obciążeniem to resory pękają wskutek nieustannych drgań, takie informacje otrzymałem w ASO. Niestety wymieniają na takie samo badziewie... trzeba wozic na pace ze 2 krawężniki albo worki z piaskiem Mi pękło pióro przy przebiegu ok 40k spokojnej jazdy bez obciążenia głównie po mieście i asfalcie jak minie gwarancja zawieszenie można zmienic np na IRONMAN OLD MAN EMU i miec spokój Jedź do serwisu i zgłoś to mi wymienili w ciągu 1 dnia a na resory czekali 2 tyg Pozdrawiam

[HugoOrmo]

...o fajny temat mi tez peklo przy 130kkm...lewe srodkowe...roznic w prowadzeniu nie stwierdzono...na razie nic nie robie...mam 137kkm i wkrotce kolejny przeglad wiec wtedy wroce do tematu

pzdr