Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Zwierzak pod maską
Autor Wiadomość
macior 
Mitsumaniak


Auto: Lancer1.8cvt'10,Micra1.0cvt00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 276
Skąd: Kraków NH
Wysłany: 11-12-2009, 10:50   

zawsze może być gorzej (uwaga na silniki ze zmiennymi fazami rozrządu)
http://images.google.pl/i...%3Doff%26sa%3DG
mam nadzieje ze nie dostane ostrzeżenia za fotkę mojej poprzedniej ulubionej marki :|
_________________

 
 
Trik 
Mitsumaniak
1056/KMM


Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 3045
Skąd: Augustów
Wysłany: 11-12-2009, 11:02   

Ooo. Pasek klinowy trzasł. :)
_________________
Suzuki Ignis 1,2 (2019)
 
 
Lestat 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 DID '10
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 579
Skąd: Katowice
Wysłany: 11-12-2009, 11:07   

No i koles wymienił na taki z węzowej skóry ;-)
_________________
Nie wiem co napisać więc nie napiszę nic...
 
 
Radassss 
Forumowicz


Auto: Lancer 08 1.8 invite,
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 571
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 11-12-2009, 11:38   

kurcze pasek z skory weza ludzie to maja kasiore nie ma co ;)
 
 
mkrawcz1 
Mitsumaniak
01975/KMM


Auto: CY3A/CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 257
Skąd: Wa-wa Wilanów
Wysłany: 11-12-2009, 11:42   

Błeee, ale tandeta, zerwał się... ;-)
 
 
Lestat 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 DID '10
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 579
Skąd: Katowice
Wysłany: 11-12-2009, 11:55   

Ale za to jaki szpan :-) szkoda tylko ze bez latarki go nie widac ;-)
_________________
Nie wiem co napisać więc nie napiszę nic...
 
 
macior 
Mitsumaniak


Auto: Lancer1.8cvt'10,Micra1.0cvt00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 276
Skąd: Kraków NH
Wysłany: 08-01-2010, 08:22   

no i się już doczekałem - coś mi nocowało na kolektorze wtlotowym, ale tak się kręciło że śladów łapek nie było wyraźnych, ciężko powiedzieć co to było, ale dla za spokojenia ciekawości nie będę chyba łapki na myszy instalował :D
_________________

 
 
Lestat 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 DID '10
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 579
Skąd: Katowice
Wysłany: 08-01-2010, 08:45   

Kurde ludki ale macie w okolicach ciekawskie zwierzaki...ja mieszkam w dzielnicy otoczonej zewszad lasami (tak tak na slasku sa takie miejsca ;-) ) ale poki co nic mi pod maske nie wlazlo ;-)
_________________
Nie wiem co napisać więc nie napiszę nic...
 
 
roobku 
Forumowicz
inż.

Auto: Lancer 09' 1.8 Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 244
Skąd: Kraków
Wysłany: 08-01-2010, 09:44   

ja dość często bywam w Krynicy-Zdroju, mam domek dość na uboczu (koło lasu) i prawie zawsze jakieś zwierzątko nocuje u mnie pod maską (slady łapek na pokrywie silnika), naszczęście do niczego sie nie dobiera :)

ostatnio nawet znalazłem koło akumulatora połowe obwarzanka krakowskiego :) ale dzień wcześniej byłem w ASO na wymianie oleju i niewiem może mechanik podjadał w czasie roboty :)
 
 
 
Lestat 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 DID '10
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 579
Skąd: Katowice
Wysłany: 08-01-2010, 09:55   

roobku napisał/a:
ostatnio nawet znalazłem koło akumulatora połowe obwarzanka krakowskiego ale dzień wcześniej byłem w ASO na wymianie oleju i niewiem może mechanik podjadał w czasie roboty


Hehe chyba raczej to drugie watpie zeby jakis zwierzak byl w stanie wnieśc tak wysoko dość spory kawałk tego znakomitego przysmaku ;-)
_________________
Nie wiem co napisać więc nie napiszę nic...
 
 
olosoft 
Mitsumaniak
02431/KMM


Auto: Sportback Instyle CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 223
Skąd: PL
Wysłany: 08-01-2010, 11:26   

Włażenie zwierzaków do komory silnika to chyba dosyć powszechne zjawisko. Przy dolewaniu płynu do spryskiwaczy na pokrywie silnika zauważyłem ślady łap (całkiem sporo). Wyglądają jak kocie choć z całą pewnością tego nie stwierdzę. Na szczęście nie czuć żeby nalał ;)
 
 
zbycho77 
Mitsumaniak

Auto: Renault Scenic II, Colt VI 1.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 495
Skąd: Lublin/Łęczna/Turka
Wysłany: 27-04-2010, 10:23   

A ja dzisiaj rano zaglądam pod maskę Colta, a tam ... kawałek bułki na filtrze powietrza, drugi kawałek koło kielicha + mnóstwo okruchów na klawiaturze - szok. Jesienią jak kupiliśmy Colta były w nim jakieś pióra + kawałki chipsów, myślałem że to mechanicy podjadali jak coś robili. Teraz już nie jestem pewien, chyba trzeba będzie pozakładać trutki. To raczej nie kot ... w CJ by się nie zmieścił pod maską, obstawiam raczej szczura :( . Dodam, że gródź pomiędzy kabiną, a komorą silnika jest jakaś poniszczona, normalnie wełna izolująca jest na wierzchu, zastanawiałem się dlaczego, teraz chyba już wiem, pozdrawiam.
_________________
Zbyszek
 
 
jaca71 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 4696
Skąd: Kraków
Wysłany: 27-04-2010, 10:48   

Ja ostatnio jak zaglądałem pod maskę też znalazłem prawie całą bułkę na kielichu :)

Najlepsze co widziałem pod maską samochodu to gniazdo wróbli z pisklętami w normalnie użytkowanym Roburze.
 
 
 
plbarti 
Forumowicz


Auto: Sportback&Outlander
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 87
Skąd: biegun zimna
Wysłany: 28-04-2010, 10:00   

u mnie ponownie był gość zostawił na kielichu kawałek skóry takiej od boczku która pod wpływem temperatury nieco się stopiła , może lubi wypieczone?
 
 
pfx 
Forumowicz


Auto: Evo X GSR
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 228
Skąd: Kraków/Podkarpacie
Wysłany: 01-05-2010, 23:11   

Ulubione miejsce noclegu/żeru - kuny domowej.
Zwabiane przez zapach podgrzewanych plastików i osłon kabli (niestety). Ulubione marki - japońskie samochody.
Elementy wygłuszenia obicia komory silnika wyszarpują i montują sobie w gniazdach. Głodne potrafią zjeść wszystko niemetaliczne - przewody, wiązkę komputera, kabel od aku, węża klimy.
Sposoby - - odstraszacze niewiele dają.
Sierść psa (psi zapach - odstrasza średnio)
Ostatnio słyszałem, że kostka toaletowa - najbardziej z capiących, ale nie próbowałem.
_________________
...biała strona mocy....
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.