[II 2.0 DID] Słaby lakier Outlander po liftingu!!! |
Autor |
Wiadomość |
Zielony929
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Maj 2010 Posty: 5 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 06-05-2010, 14:29 [II 2.0 DID] Słaby lakier Outlander po liftingu!!!
|
|
|
Witam od grudnia jestem posiadaczem outlandera po liftingu i niestety zauważyłem że ma bardzo słaby lakier. Nie jeżdżę na myjnie automatyczne dbam o auto, a na lekierze mam mnóstwo rys (co prawda jest to kolor czarny ale są jakieś granice). Czy ktoś ma podobny problem i czy są jakieś zabiegi które wzmacniają lakier. Pozdrawiam |
|
|
|
 |
dab
Mitsumaniak

Auto: OUTLANDER 2.0 D-ID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 917 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 06-05-2010, 14:37
|
|
|
Ja tez mam czarnucha i tez lakier jest bardzo, baaardzo podatny na zarysowania
wszyscy co maja ten kolor lakieru na to narzekaja.
Trzeba sie przyzwyczaic i raz w roku robic porzadna kuracje odmladzajaca najlepiej na poseski u mits00
A przede wszystkim nie ma co sie przejmowac, bo mozna oszales
Jak mowie, trzeba sie przyzwyczaic i za czesto nie myc...nie bedzie sie rysowal |
_________________ Pozdrawiam
dab
 |
Ostatnio zmieniony przez dab 06-05-2010, 17:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Gregz
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0DiD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 17 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 06-05-2010, 15:10
|
|
|
W Corolli miałem to samo. Niestety te nowe lakiery "ekologiczne" są bardzo miękkie i podatne na zarysowania. Na początku bardzo mnie to bolało, ale z czasem jakoś się do tego przyzwyczaiłem |
|
|
|
 |
Kemot
Mitsumaniak
Auto: Outlander Intense+ 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Lut 2010 Posty: 32 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 06-05-2010, 15:51
|
|
|
Niestety to prawda, czarny outlanderowy lakier jest mało odporny. Trzeba o niego dbać na ile się da i po prostu się nie przejmować. W końcu żony na początku też są idealne, a potem, sami wiecie... |
|
|
|
 |
Zielony929
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Maj 2010 Posty: 5 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 06-05-2010, 16:58
|
|
|
A są może jakieś zabiegi wzmacniające lakier??? |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 06-05-2010, 17:02
|
|
|
Zielony929 napisał/a: | A są może jakieś zabiegi wzmacniające lakier??? |
Nie. W Skandynawii są firmy co oklejają auta bezbarwną folią... Jestem jednak sceptyczny do takiego rozwiązania. |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
bonito
Forumowicz
Auto: był Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Paź 2008 Posty: 556 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 06-05-2010, 17:15
|
|
|
Kemot napisał/a: | Niestety to prawda, czarny outlanderowy lakier jest mało odporny. Trzeba o niego dbać na ile się da i po prostu się nie przejmować. W końcu żony na początku też są idealne, a potem, sami wiecie... |
Jest jednak istotna różnica - środki do konserwacji żon są zdecydowanie droższe (nawet w sklepach wolnocłowych) niż te do Outlandera...
bonito |
|
|
|
 |
sylb
Forumowicz

Auto: OUTLANDER 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Maj 2009 Posty: 593 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 06-05-2010, 17:48
|
|
|
Jak się chcesz się jeszcze bardziej to oglądnij sobie tylne drzwi na dole jak się zaczyna to przetłoczenie, co idzie wkoło nadkola, u mnie po 15k km poodpadały kawałki lakieru. |
|
|
|
 |
sibkods
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Sie 2009 Posty: 181 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 06-05-2010, 19:29
|
|
|
Widocznie było cos grzebane przy lakierze. |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 06-05-2010, 20:28
|
|
|
sibkods napisał/a: | Widocznie było cos grzebane przy lakierze. | a może i tak być. Moje przeboje z Mitsubishi zaczęły się przecież po tym jak odkryłem odpryski na drzwiach i lakier pod spodem . |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
Grzesq
Forumowicz

Auto: Ford Mondeo MK4 2.0 TDCI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 18 Lut 2010 Posty: 290 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 06-05-2010, 22:39
|
|
|
Najlepszym rozwiązaniem jest SPA u Mitsu00
Samochód po jego pracy wygląda jak nowy. REWELACJA !!! Żadnych rys, kolor ma lepszy odcień i co najważniejsze jest gładki jak lustro Nie brudzi się tak szybko i woda szybciej z niego znika.
Oczywiście muszę także wspomnieć o wnetrzu po takim SPA -> JAK NOWE ! Wszystkie plastiki, szyby ,skóra czyściusienkie nawet w trudno dostępnych do czyszczenia miejscach.
Ja tam się nie przejmuję ryskami, generalnie staram się uważać a za jakiś czas znów zgłoszę się do Mitsu |
|
|
|
 |
karol_alasz
Mitsumaniak 01425/KMM
Auto: OII Instyle'09 Navi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 751 Skąd: Zachodnia Ukraina (Szczecin)
|
Wysłany: 07-05-2010, 01:42
|
|
|
Grzesq napisał/a: | Najlepszym rozwiązaniem jest SPA u Mitsu00 |
No pozazdrościc "rejonizacji"... No i mitsu00!!! |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 07-05-2010, 08:53
|
|
|
karol_alasz napisał/a: | No pozazdrościc "rejonizacji"... No i mitsu00!!! |
Mydło, szmata i miotła czynią cuda.... |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
Zielony929
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Maj 2010 Posty: 5 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 07-05-2010, 17:53
|
|
|
a jaki jest koszt tego spa? i czy ma to wpływ na wytrzymałość lakieru na przyszłość? |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 07-05-2010, 19:56
|
|
|
Zielony929 napisał/a: | a jaki jest koszt tego spa? i czy ma to wpływ na wytrzymałość lakieru na przyszłość? |
Wysłalem ci info na PW. A wpływ na wytrzymałość lakieru ma i to wielką. lakier nie będzie ci z czasem matowiał i będzie mniej podatny na zabrudzenia. Efekt mokrego lakieru jak z salonu gwarantowany na minimum rok lub dłużej |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
|