Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

DonMajorro · Ostatnio zmieniony przez fj_mike 08-05-2010, 09:39, w całości zmieniany 1 raz

Witam, co myślicie o tym modelu?

LINK DO AUKCJI

Kod:

Mitsubishi Galant - 2.5 V6 - SKÓRY-I WŁAŚCICIEL!Wydrukuj ofertę
Cena (brutto):
10 500 PLN / 2 514 EUR (do negocjacji)

Ubezpieczenie OC AC:
Oblicz i porównaj składki 12 towarzystw w naszym kalkulatorze OC AC

Kategoria:
Sedan / Limuzyna

Informacje:
Rok produkcji: 1997, Ubezpieczenie: 05/2010, 189 000 km, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 163 KM (120 kW), Pojemność skokowa: 2498 cm3, benzyna, srebrny-metallic, Liczba drzwi: 4/5, Status pojazdu sprowadzonego: sprowadzony/nieopłacony, Kraj pochodzenia: Niemcy,

Dodatkowe wyposażenie:
ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, skórzana tapicerka, szyberdach, ASR, centralny zamek, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, tempomat, podgrzewane fotele, światła przeciwmgłowe, niezależne ogrzewanie, pod. przednia szyba

Dodatkowe informacje:
pierwszy właściciel, serwisowany w ASO, bezwypadkowy, garażowany

Opis pojazdu:
Auto świeżo sprowadzone z Niemiec na kołach! W 100% bezwypadkowe. Kupione bezpośrednio od pierwszego właściciela. Stan techniczny i wizualny bardzo dobry. Wnętrze auta zadbane. Silnik w bardzo dobrym stanie pracuje równo i cicho, bez żadnych wycieków. Blacharka bez wgnieceń, rdzy i zarysowań! Posiada webasto!
Nie wymaga najmniejszego wkładu finansowego!
Auto godne uwagi. Pełna dokumentacja. Polecam i zapraszam do oglądania!!!

robertdg · Wysłany: 08-05-2010, 11:08

Zapoznaj się z tymi postami http://forum.mitsumaniaki...ghlight=#611022

johnDonson · Wysłany: 08-05-2010, 12:25

Ja dodam od siebie, że odwiedziłem inne - analogiczne auto oferowane przez tego pana. Na pierwszy rzut oka bajka (okiem moim czyli słabo wprawionym) więc pojechaliśmy sobie do serwisu podnieść auteczko do góry. Fakt, było to oficjalne ASO KIA i być może oglądał je facet o trochę zbyt dużych ambicjach (znajomy ojca - szef serwisu) ale pod spodem zdiagnozował niezłą masakrę. Strzelone w przód i w tył porządnie, zapaćkane jak się dowiedziałem "barankiem" do tego stopnia, że mechanik zażartował sobie niewybrednie "filtru paliwa w tym aucie nie da się już wymienić" :roll:

Zadam pytanie w ramach ciekawostki. Sprzedawca miał taki gest, że właściwie z miejsca obniżył mi cenę z racji tego, że tarcze ponoć do wymiany bo "trochę trzęsie przy hamowaniu". Jak bardzo tarcze mogą trząść autem w trakcie hamowania? To, które ja oglądałem trzęsło się porządnie i dopiero serwis powiedział, że geometria kół jest "bardzo ciekawa". Piszę o tym dlatego, że dzwoniłem do sprzedawcy z zapytaniem czy ten srebrny jest w lepszym stanie. Odpowiedział, że tarcze trzęsą i trzeba wymienić oraz, że na podnośnik to mu się już nie chce jechać bo szkoda jego czasu jak się mają później okazać jakieś takie dziwne historie jak ostatnio.

Ogólnie nie chciałbym się wypowiadać jakoś 100% negatywnie bo miałem wrażenie, że sam sprzedawca był zaskoczony diagnozą serwisową i nie robił właściwie żadnych problemów ani nieprzyjemności a auto, które oglądałem w środku było ekstra.

Zaznaczam, że mój poziom obeznania naraził mnie na żarcik speca - "no nie widział pan naprawdę, że ono ma maskę fioletową inaczej niż resztę?"
...nie widziałem :wink:

[ Dodano: 08-05-2010, 12:41 ]
Aha i oczywiście jeśli mimo słabej reputacji sprzedawcy chciałbyś żeby go obadać z bliska to chętnie pomogę bo mam rzut beretem do Pabianic. Z tym, że moja ekspertyza jest niezbyt wiarygodna ale zdjęcia mogę pocykać i sam się czegoś nauczyć przy okazji.

DonMajorro · Wysłany: 08-05-2010, 14:32

Wielkie dzięki za opinie i chęć sprawdzenia auta, na razie jednak zaczynam się dopiero rozglądać, więc nie ma sensu żebyś tracił swój czas.
Ale będę na przyszłość pamiętał

misza116 · Wysłany: 11-05-2010, 10:28

Wyposażenie, rocznik, przebieg, wytarta potwornie gałka biegów - identyczne jak w tym, którego oglądałem u tego Pana ładnych pare miesięcy temu. Przy hamowaniu potwornie trzęsło, ogólnie stuki, puki, trzaski. Może to to samo, wcale nie tak świeżo sprowadzone. Ale jestem mega laik

pozdr