Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[MakroSerwis]

Witajcie po małej przerwie, teraz będę już częściej obecny na forum .

W celu zbudowania miarodajnej bazy danych o tym upiornym podzespole silników naszych aut, proszę wszystkich kolegów, którym przydarzyła się usterka napędu rozrządu w silnikach DOHC G4CN, G4CR i podobnych, o opisanie:

1. Jakiej firmy pasek był zamontowany i po jakim przebiegu uległ awarii.
2. Czy podczas ostatniej wymiany paska, został również wymieniony napinacz hydrauliczny i rolka prowadząca.
3. Czy podczas ostatniej wymiany paska, zostały również wymienione uszczelniacze wałków rozrządu.
4. Czy po zerwaniu paska oględziny wykazały jego wcześniejsze zaolejenie lub zamoczenie płynem chłodzącym.
5. Ewentualnie jakieś inne uwagi i spostrzeżenia, które mogły mieć wpływ na tą groźną w skutkach awarię.

Po dokonaniu opisu według powyższych wytycznych, proszę o przedstawienie stwierdzonych skutków awarii, włączając w to także ewentualne (choć mało prawdopodobne) defekty układu tłokowo - korbowego. Pamiętajmy, że po zerwaniu paska rozrządu pompa oleju również nie pracuje, więc łatwo jest uszkodzić panewki wału korbowego, jeżeli samochód wytraca prędkość pozostając na biegu, lub próbujemy uruchamiać go przy użyciu linki holowniczej, co często się zdarza przed stwierdzeniem rodzaju usterki.
Pozdrawiam.

[e-gen]

1. pasek JC, po 12 kkm zerwało zęby na pasku,
2. hydronapinacz nie wymieniany,
3. uszczelniacze nie wymieniane (było szczelnie),
4. pasek suchy,
5. nie zapalać na pych, nie zakładać jeszcze raz tego samego paska, zainwestować w nowy hydronapinacz jeżeli jego stan budzi jakiekolwiek wątpliwości (np. nie przechodzi testu opisanego w manualu lub się poci), co jakiś czas zdjąć górną osłonę paska i zobaczyć w jakim jest stanie.


Skutki awarii:
pogięte zawory wydechowe i prowadnice, wałki rozrządu niezwichrowane, dół silnika na pierwszy rzut oka OK - co nie oznacza że np. za kilka tys. km nie pękł by tłok (historia zna takie przypadki); naprawiono poprzez wstawienie "nowego" silnika

[MakroSerwis]

1. Pasek Mitsuboshi, uległ przerwaniu po 40 kkm;
2. Napinacz hydrauliczny i rolka zostały zamontowane fabrycznie nowe;
3. Uszczelniacze również wymieniono, chociaż nie stwierdzono wycieków;
4. Zerwany pasek jest suchy, nie był narażony na działanie oleju lub glikolu;
5. Proponuję częściej sprawdzać wizualnie stan paska poprzez zdjędie górnej pokrywki jego osłony. Mój pasek urwał się lekko ukośnie, pomimo że zęby nie posiadają jeszcze podcięć, ani śladów zużycia. Na krawędziach paska widać jednak drobne skruszenia gumy, choć o nic się nie ocierał. musiało nastąpić lekkie nadpęknięcie - tak mi się wydaje.

O skutkach awarii trudno mi w tej chwili coś powiedzieć, ponieważ usterka jest świeża i jeszcze nie została podjęta naprawa. Na razie muszę sciągnąć auto z pod Hannoveru... Pod korkiem oleju da się zauważyć, że jedna z widocznych dźwigni zaworowych wyskoczyła na bok.

[kliszczo]

1.Pasek JC Auto, po 14 kkm
2.Napinacz i rolka wymieniana.
3.Uszczelniacze nie wymieniane, brak przecieków.
4.Pasek suchy.
5.Sprawdzanie stanu paska podczas eksploatacji.
W moim przypadku pasek nie pękł tylko dlatego że zajrzałem do niego w porę.Okazało się że na brzegach widać skruszenia gumy a także uszkodzenia włókien.Długo by tak nie wytrzymał.Aktualnie zakładam pasek Contitecha. Części firmy JC kupiłem pierwszy i ostatni raz.