Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chudy · Wysłany: 02-06-2010, 17:33 **[2.8 TD] Chyba nie dzałają napędy**

Witam.
Szwagier przywiózł z niemiec PAJERO 95 rok 2.8 TD, long. Autko prezentuje sie ładnie ale chyba nie działają mu napedy tak jak powinny tzn. normalnie jedzie z napedem na tył, po wlączeniu małej dźwigni raz do przodu zapala sie na desce rozdzielczej przedni napęd na zielono i przy cofnieciu autem słychac pstyknięcie tak że chyba sie załącza. Widać na szutrze że działa. Wjechalismy na morką miękka łąkę i sie zaczęły problemy!!! PAJERO stanął i nie wyjechaliśmy o własnych siłach. Kręciło sie koło które było odciążone( przednie lewe i tylne prawe). Czy oznacza to że on nie ma blokady mechanizmu różnicowego i tak ma być , czy coś jesty nie tak??? zauważyłem że w komorze silnika po prawej stronie wisi jakaś instalacja i jest zaślepiona jakaś rurka stalowa jak by do jakiegoś ciśnienia czy sprężarki.PROSZE O POMOC bo jestem początkujący w tych tematach a auto chciałem zostawić sobie bo poluje i by było fajnie mieć taką furę na polowania.

bartek2800 · Wysłany: 02-06-2010, 17:46

A ma na desce rozdzielczej przycisk R/D Lock? Bo jeśli nie to wszystko wydaję się być OK.

gołąb · Wysłany: 02-06-2010, 19:42

blokadę mechanizmu różnicowego załącza się elektrycznie przyciskiem r/d lock(seryjnie przycisk powinien się znajdować w konsoli środkowej pod radiem), jeśli go nie masz, tzn że nie masz blokady mostu.Przeżyj naszą kopalnię wiedzy jaką jest to forum-gdyż bardzo dużo razy temat był wałkowany i znajdziesz naprawdę wiele wyczerpujących odpowiedzi na pytania które Cię dręczą odnośnie działania napędów...Użyj wyszukiwarki.

Chudy · Wysłany: 02-06-2010, 20:21

No niestety

sprawdziłem i nie ma włącznika r/d/ lock. Więc oprócz dołączenia napedu na przód i reduktora nic wiecej nie ma?
A co to może być za instalacja w komorze silnika i ta rurka zamocowana na nadkolu, taka stalowa, cisnieniowa? Jaki jest koszt ew. zamontowania takiej blokady i czy to jest dostępne?
Dzięki za wcześniejsze odpowiedzi.

jawaldek · Dodano: 02-06-2010, 21:50

Gene · Wysłany: 04-06-2010, 08:09

Zaraz, zaraz...
Chudy napisz jaka masz skrzynie rozdzielcza (system przeniesienia napedu). Dokladnie co masz na tej krotszej dzwigni. W obu przypadkach czy to ES czy SS blokuje sie obie osie. Albo jest to polaczenie "na sztywno" albo za pomoca "szpery". Wiec blokada miedzyosiowa musi w jakiejs postaci wystepowac. Skoro wpominasz, ze zapala sie kontrolka przedniej osi to na 99% masz Super Select i pozycja 4HLc i 4LLc zapina blokade "centralnego" mechanizmu roznicowego. Twoje Pajero jak Golab wskazal a sam potwierdziles pewnie nie ma blokady dyferencjalu w tylnym moscie R/D (rear differential) Lock. Tu male sprostowanie, taka blokada fabrycznie nie jest zalaczana elektrycznie tylko cisnieniowo. Elektryczny jest silniczek kompresorka i sterowanie (guzik a nie dzwignia).
Oczywiscie tak jak Waldek byl uprzejmy wspomniec mozna dokupic dedykowana blokade np ARB lub zmienic most na taki z blokada, pamietajac, ze sam most niczego nie zalatwi. Trzeba przeniesc cala instalacje i ewentualnie dopasowac tylny wal.
Co do Twojej przygody na mokrej lace, nie chce spekulowac ale jesli tak "uziemiles" auto to i blokada tylnego mostu moglaby nie pomoc. Bardziej przydalyby sie terenowe opony i wieksze doswiadczenie. To tylko samochod i cudow nie ma. Zerwales trakcje i kola mielily w miejscu. Jak czules, ze nie chce "isc" bylo cofnac lub calkiem odpuscic.
Chudy na koniec taka mala sugestia. Tematow traktujacych o Twojej przypadlosci jest sporo. Prosze na przyszlosc nie tworz kolejnych.
Powodzenia

gołąb · Wysłany: 04-06-2010, 18:16

jawaldek · Wysłany: 04-06-2010, 18:54

Cytat:

Oczywiscie tak jak Waldek byl uprzejmy wspomniec

a dziękuję,dziękuje :mrgreen:

Gene napisał/a:

Trzeba przeniesc cala instalacje i ewentualnie dopasowac tylny wal.

toć to nie bedziemy rozpisywać się gdzie jakie przewody i rurki i takie tam->> o to niech martwi się warsztat który będzie to robił :idea:

leśniczy22 · Wysłany: 05-06-2010, 22:22

Zastanów się poważnie chudy czy ma to jakikolwiek sens bo roboty kupa a może być tak, że blokady w życiu nie włączysz. Zwłaszcza, że na blokadzie można tylko na wyprostowanych kołach jeździć a nie szaleć w terenie.

jawaldek · Wysłany: 06-06-2010, 19:17

Gene · Wysłany: 06-06-2010, 20:50

Na tym filmie znacznie wyrazniej widac roznice: http://www.youtube.com/wa...feature=related
Demonstracyjny Nissan mial blokade obu mostow. :wink:

Chudy · Wysłany: 06-06-2010, 22:55

Dzięki za wszystkie wskazówki.
Auto chcę wykorzystywać do dojazdu na polowania więc blokada mostu czasem się przyda, szczególnie w zimie bo mamy jeden obwód w górach i czasem jest ciężko dojechać. Czy gdyby była blokada tylnego mostu to by juz wystarczyło?

Faraonix · Wysłany: 06-06-2010, 23:58

Ja sie zastanawialem nad rozwiazaniem przyhamowania kola ktore sie kreci. Zamontawac 2 sterowane silowniki na linke recznego hamulca oraz czujniki. Jezeli kolo sie kreci a drugie stoi to silownik podciaga linke.

jawaldek · Dodano: 07-06-2010, 08:18

Gene · Wysłany: 07-06-2010, 13:54

Cytat:

Czy gdyby była blokada tylnego mostu to by juz wystarczyło?

To gdybanie, blokada/blokady to nie gwaranacja pewnego przejazdu. To samo tyczy sie wyciagarki.
Wszystko to daje wieksze szanse ale tylko od Ciebie zalezy jak bardzo sie wpakujesz.
Na pewno szpera w tylnym moscie zwieksza "dzielnosc" terenowa Pajero. U mnie to kwestia proporcji miedzy tym do czego uzywane jest auto (bulwarowka), cena modyfikacji i uzyskanym efektem czyli poprawa zdolnosci terenowych auta. Pewnie majac kase, dobry, doswiadczony warsztat zakladalbym lockera ARB. Nie robie tego z prostej przyczyny. Zwyczajnie jadac sam nie pakuje sie tam gdzie moga byc klopoty.