Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[tttwm]

Witam,
Mam dosyć nowe przewody (tylko 2 miesiące) i prawie nie jeżdżone. Dłubałem trochę przy świecach i jak zdejmowałem przewód z ostatniej świecy wypadło mi z środka coś czarnego. Już mówię co to było. Przewody (jak się je wysunie z fajek) wyglądają tak że idzie gumowy "kabel" i jest połączony z taką metalową cienką rurką. Na końcu ta rurka ma po bokach dziurki a na jej obwód jest założona metalowa obrączka z dwoma "kłami" wystającymi do wewnątrz tych dziurek. Te "kły" trzymają się końcówki świecy. I właśnie ta obrączka z kłami, pękła i odpadła.
Generalnie jest tak że samochód pali bez problemu. Z tym że przewód na świecy się kiepsko trzyma, tyle co guma, ale bardzo łatwo go zdjąć. W jeździe to nie przeszkadza, śmigałem specjalnie po śpiących policjantach i silnik nie przerywa, ale obawiam się o cewkę i aparat.
Nie uśmiecha mi się kupno nowych przewodów, bo dopiero co je kupiłem.

Czy mogę tak jeździć??

[ozzy89]

Jeśli nie trzyma się dobrze na świecy, to wydaje mi się, że z czasem na tym przewodzie może pojawić się przebicie i z czasem zacznie się coś dziać, więc na Twoim miejscu kupiłbym nowe przewody koszt nie jest ogromny, a wkład pracy minimalny Mimo, że nie jestem elektrykiem, to nie sądzę, by miało to jakiś wpływ na cewkę i aparat, bo to właśnie z aparatu przez przewody przepływa prąd, a nie w drugą stronę. Tak więc, jeśli pojawią się problemy z dojściem iskry na świecę, to może ona nie spalać dobrze lub wcale podawanej mieszanki i może to spowodować pojawienie się nagaru, a w gorszym przypadku doprowadzić do uszkodzenia świecy.

[robertdg]

Zgodzę się z przedmówcą, od siebie dodam, że w miejscu slabego styku wytwaraja się spore straty cieplne, blaszki styku się rozgrewają, słabiej przylegają, w niektórych przypadkach potrafią się skleic, odradzam korzystanie z tego przewodu, lepiej go wymienic na nowy, ewentualnie załozyć ponownie sprężynke dociskową.

[tttwm]

"sprężynki" zaciskowej nie ząłożę bo pękła na pół. Chyba że ktoś ma na zbyciu z starych kabili??

Jeśli nie no to kupię nowe

Ja kiedyś słyszałem że cewka nie lubi gdy nie może oddać iskry, stąd było moje pytanie o ewentualne uszkodzenie.
Dodatkowo właśnie miałem podejrzenia że przewód może się przyspawać do świecy. Bo miałem tak że mi się kostka od świateł stopiła bo źle była wsadzona i na wybojach musiała niestykać.

Dzięki za pomoc.

[adamovicius]

Niektóre przewody mozna kupowac na sztuki,nie trzeba od razu wszystkich.Zalezy od producenta.

Niektóre przewody mozna kupowac na sztuki,nie trzeba od razu wszystkich.Zalezy od producenta.

[Oskar2000]

A może uda Ci się przełożyć z starych przewodów tą blaszkę trzymającą świece zawsze można spróbować

[tttwm]

żebym jeszcze miał te stare, one były takim syfem że poszły odrazu na śmietnik, już znalazłem u jednego z naszych forumowych kolegów, więc pewnie będzie po kłopocie.