Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[EA2A/W 2.0] Spadek mocy i prędkości maksymalnej
Autor Wiadomość
kanarini0
[Usunięty]

Wysłany: 26-06-2010, 18:36   [EA2A/W 2.0] Spadek mocy i prędkości maksymalnej

Jako że jest tu nowy i jest to mój pierwszy post - witam wszystkich.

A teraz do konkretów...
Od niedawna jestem posiadaczem Galanta kombi 2.0 z 97 roku. Zaraz po zakupie auta spokojnie rozpędzałem się nim na piątym biegu do 180km/h i było jeszcze sporo miejsca pod pedałem, myślę, że tak do 200 by się rozpędził. Obecnie na 5 biegu w miarę płynnie przyspiesza do 160, potem z wielkim trudem i bardzo powoli z pedałem w podłodze do 180. Zaobserwowałem też, że ogólnie jest jakby trochę słabsze. Sytuacja ta zbiegła się z wykonaniem następujących rzeczy w samochodzie:

- wymianą filtra powietrza,
- wymianą filtra paliwa,
- wymianą filtra oleju,
- wymianą oleju - po wymianie oleju po około 2000km zaczęły stukać popychacze, być może wlano jakiegoś "doktora" by je uciszyć przed sprzedażą...
- zmiana zimowych kół 185/65R14 na letnie 205/55r16
- wymiana łożyska lewego przedniego koła

Ogólnie samochód spisuje się dobrze, silnik równo pracuje i nie ma z nim żadnych kłopotów, tylko ten spadek mocy. Jakieś pomysły co to może być? Z góry dziękuję za wszystkie sugestie.
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14378
Skąd: Pruszków
Wysłany: 27-06-2010, 00:18   

Tak jak poprzednik napisal. Te subiektywne odczucia wynikaja ze zmiany wskazan icznika. Na 14 calowych kolach przeklamanie licznika to jakies 8 procent. Kiedy zalozyles 16 calowe felgi z tymi oponami to licznik wskazuje 1:1. Wiec Twoje 160 na 16 calowych felgach to jakies 172 na 14 calowych. Dodajac do tego zmiane przelozenia, wychodza mniejsze osiagi.
Niemniej jednak osiagi Twojego auta sa dosc slabe, bo 90 konny TD ma takie ;)
Pamietaj, ze na forum nie piszemy o naszych osiagnieciach na polskich drogach...

PS Sorki za brak polskich liter. Pisze z telefonu i obsluga kodowa nie dziala :)
 
 
kanarini0
[Usunięty]

Wysłany: 27-06-2010, 09:06   

Owczar napisał/a:
Tak jak poprzednik napisal. Te subiektywne odczucia wynikaja ze zmiany wskazan icznika. Na 14 calowych kolach przeklamanie licznika to jakies 8 procent. Kiedy zalozyles 16 calowe felgi z tymi oponami to licznik wskazuje 1:1. Wiec Twoje 160 na 16 calowych felgach to jakies 172 na 14 calowych. Dodajac do tego zmiane przelozenia, wychodza mniejsze osiagi.
Niemniej jednak osiagi Twojego auta sa dosc slabe, bo 90 konny TD ma takie ;) ...


Czyli co? Wszystkiemu winna jest tylko zmiana kół? Z tego co pamiętam na 14 calowych kołach różnica pomiędzy wskazaniami licznika a gps'u wynosiła jakieś 5km/h (licznik pokazywał więcej), obecnie jest prawie identyczna, maksymalnie dochodzi do 3km/h. Nie mniej nie zmienia to faktu, że auto jest mułowate, trudniej się wyprzedza na trasie itp. Według danych producenta powinno rozpędzać się do 200km, obecnie rozpędza się do 180, to duża różnica, za duża. Zakładam, że producent podał tą wartość na kołach, które nie dają przekłamań...

No właśnie osiągi są słabe... Dodam, że auto jest w dobrym stanie, nie jest to jakaś padlina. Wymieniłem też te popychacze (16szt.), ale pewnie to nie ma żadnego wpływu... Jak będę miał okazję to sprawdzę osiągi teraz.
Zastanawiam się, czy jeśli rzeczywiście przed sprzedażą wlano tam jakiegoś doktora, a wraz z wymianą oleju się to wypłukało, to czy nie stało się coś złego silnikowi...

Owczar napisał/a:

...Pamietaj, ze na forum nie piszemy o naszych osiagnieciach na polskich drogach...


Osiągnięcia oczywiście uzyskane na niemieckiej autostradzie...
 
 
swinks_UK 
Mitsumaniak


Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 4469
Skąd: Bourne, Lincolnshire
Wysłany: 27-06-2010, 11:31   

Włączył ci się system "Anioł Stróż" :D

Tak na poważnie, jeśli ściągałeś kolektor dolotowy, to podejrzewam, że kolektor dolotowy jest badziewnie skręcony i trochę przepuszcza lewe powietrze. Wtedy jest podobny objaw mułowatości silnika przy pełnym obciążeniu.
Pewnie uszczelka już się zużyła.
_________________
swinks

ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm
 
 
kanarini0
[Usunięty]

Wysłany: 27-06-2010, 13:18   

swinks_UK napisał/a:


...jeśli ściągałeś kolektor dolotowy, to podejrzewam, że kolektor dolotowy jest badziewnie skręcony i trochę przepuszcza lewe powietrze. Wtedy jest podobny objaw mułowatości silnika przy pełnym obciążeniu.
Pewnie uszczelka już się zużyła.


Sorry za moją ignorancję, ale naprawdę nie wiem, po co miałbym ściągać kolektor dolotowy by wykonać czynności wymienione w pierwszym poscie? Zaznaczam, sam tego nie robiłem, a robił to mechanik...
 
 
swinks_UK 
Mitsumaniak


Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 4469
Skąd: Bourne, Lincolnshire
Wysłany: 27-06-2010, 13:29   

Ooops, nie zauważyłem, ze masz 2.0 a nie V6.
Mimo to, objaw podobny do lewego powietrza. Sprawdzić nie zaszkodzi.
_________________
swinks

ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm
 
 
kanarini0
[Usunięty]

Wysłany: 27-06-2010, 14:41   

swinks_UK napisał/a:

...Mimo to, objaw podobny do lewego powietrza. Sprawdzić nie zaszkodzi.


Sprawdzić nie zaszkodzi, ale te objawy zbiegły się z wykonaniem wymienionych czynności. Dodam, że auto przy wyższych obrotach nie szarpie, ani nagle nie traci mocy, cały czas jest takie zamulone, jakby nie było tych 136 koni...
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14378
Skąd: Pruszków
Wysłany: 27-06-2010, 14:43   

kanarini0 napisał/a:
Z tego co pamiętam na 14 calowych kołach różnica pomiędzy wskazaniami licznika a gps'u wynosiła jakieś 5km/h


Przy 140km/h było to już 10km/h. Jeździłem na identycznym rozmiarze zimą, a na lato też mam takie jak Twoje.

kanarini0 napisał/a:
Wymieniłem też te popychacze (16szt.), ale pewnie to nie ma żadnego wpływu...


A masz jakieś problemy z odpaleniem itp? Ja bym proponował zrobić pomiar kompresji. Nie wiem czy można je źle założyć, ale być może nie domykają się. W lancerze miałem ręcznie regulowane, a gdy były za ciasne to auto było właśnie mułowate...

Osiągi rzeczywiście są słabe, a te wymiany:
kanarini0 napisał/a:
- wymianą filtra powietrza,
- wymianą filtra paliwa,

Powinny być na plus...

Zmiana kół nie powinna być aż tak odczuwalna, bardziej w liczbach, a mniej pod nogą.
 
 
kanarini0
[Usunięty]

Wysłany: 27-06-2010, 16:04   

Owczar napisał/a:

...Przy 140km/h było to już 10km/h. Jeździłem na identycznym rozmiarze zimą, a na lato też mam takie jak Twoje.


Być może patrzyłem przy 70km/h i było akurat te 5km różnicy...

Owczar napisał/a:

A masz jakieś problemy z odpaleniem itp? Ja bym proponował zrobić pomiar kompresji. Nie wiem czy można je źle założyć, ale być może nie domykają się. W lancerze miałem ręcznie regulowane, a gdy były za ciasne to auto było właśnie mułowate...


Z odpaleniem nie mam problemów, a mułowaty zrobił się już przed wymianą popychaczy, tylko po wymianie oleju i pozostałych rzeczy wymienionych w pierwszym poscie.

Owczar napisał/a:

Zmiana kół nie powinna być aż tak odczuwalna, bardziej w liczbach, a mniej pod nogą.


no właśnie, a ja czuję, że on się wolniej zbiera, nie patrząc nawet na licznik..
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 27-06-2010, 18:39   

A ja się zapytam, jaki olej został nalany do silnika :?:
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
kanarini0
[Usunięty]

Wysłany: 27-06-2010, 19:09   

robertdg napisał/a:
A ja się zapytam, jaki olej został nalany do silnika :?:


Elf Competition STI Semisintetic

Żeby nie zakładać nowego tematu mam jeszcze pytanie zupełnie z innej beczki:
Czy to jest normalne, że przy wyjętym kluczyku świeci mi się zegarek wewnątrz kabiny (wcześniej nie zawsze działał - słynne zimne luty i nie zwróciłem na to uwagi) i działają mi wycieraczki, tzn. jeśli ich nie wyłączę to bez kluczyka też będą działały. Czy gość zakładając alarm coś namieszał - pytał czy będzie wstawiany gaz, powiedziałem żeby robił tak, by bez problemów można było go zamontować i nie zrobił odcięcia pompy tylko coś z zasilaniem? teraz nie mam sposobności się go o to spytać...
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 27-06-2010, 19:15   

Próbowałeś mierzyć kompresje :?:
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
kanarini0
[Usunięty]

Wysłany: 27-06-2010, 19:23   

robertdg napisał/a:
Próbowałeś mierzyć kompresje :?:


Nie, nie mierzyłem kompresji. Zastanawiam się też nad hamownią... Ale najpierw postanowiłem zapytać Was.
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 27-06-2010, 19:28   

Zmierz kompresje i podaj w wynikach
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
dawidoski13 
Mitsumaniak

Auto: Galant SE 98'2.0 16V LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 521
Skąd: Kraków
Wysłany: 09-02-2011, 17:45   

Panowie proszę o pomoc, nie wiem co jest grane mianowicie mój galancik ma takie dziwne skoki mocy raz przez jakiś okres czasu ciągnie pięknie równo po całości obrotomierza na każdym biegu a czasem jest taki zaspały,zamulony dociągnie powoli do 4tys i tak jakby dalej już nie mógł, dzieje się tak odkąd go mam zarówno na pb jak i na lpg. Naprawdę czasem jest przyjemność z jazdy a jak się mu odwidzi to nie ma za bardzo czym jechać... Proszę Was o jakieś rady bo chciałbym coś z tym zrobić w końcu a nie stać mnie żeby wymieniać wszystko po kolei "a nóż się uda"...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.