Problem z olejem w wodzie oraz wiatrakiem |
Autor |
Wiadomość |
Carismaniak
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 td
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Kwi 2010 Posty: 73 Skąd: Radom
|
Wysłany: 17-04-2010, 15:34 Problem z olejem w wodzie oraz wiatrakiem
|
|
|
Witam serdecznie mianowicie posiadam od wrzesnia zeszlego roku auto marki mitsubischi carisma 1.9 td 98 r mianowicie po kupnie auta znalazlem w zbiorniczku wyrownawczym olej nie byly to duze ilosci ale byly nie przejmowalem sie zbytnio po konsultacji z mechanikiem ktory powiedzial mi ze to normalne w mitsu... minela zima wszystko pieknie pali jest ok samochod normalnie sie grzeje i trzyma normalna temperature odkrecam zbiorniczek wody a tam ilosc oleju sie o sporo zwiekszyla wiec postanowilem wyplukac caly uklad niestety niektore przewody byly tak zapieczone olejem mianowicie powrotny przewod od chlodnicy do zbiorniczka ze musialem go wymienic aczkolwiek powiedzcie mi co moze byc przyczsyna pojawiania sie oleju w wodzie na 1000000% nie mam uszkodzonej uszczelki pod glowica samochod normalnie pracuje a potrafie jezdzic z duzymi predkosciami wiec cos bym zauwazyl inny mechanik powiedzial ze wina jest chlodnicy ze niby ona jest wodno olejowa i ze kanaliki puscily jezeli cos na ten temat wiecie dajcie prosze odpowiedz pilna sprawa bo szkoda wydawac pieniedze na wymiane polowy silnika jak mozna konkretnie dojsc i wymienic jedna czesc czekam na odpowiedz
a tu drugie pytanie mianowicie podczas gdy skrecam kolami na odpalonym silniku spadaja mi obroty i kiedy skrecone sa kola na maksa obroty spadaja do zera i zapala sie kontrolka ladowania wiem ze staje caly pasek alternatora :pasek zostal wymieniony po felernej zimie ktora spowodowala pewnie zator w calym ukladnie wspomagania bo wyciekal mi spod korka plyn wspomagania i wtedy najparwdopodobniej przeskoczyl pasek alternatora wiec zostal wymieniony ale teraz te obroty pomozcie czy moja pompa zatrzymuje caly pasek itd i czy pora ja wymienic dodam iz podczas normalnej jazdy sie nic zlego nie dzieje samochod pracuje rowno i podczas skretow tez wporzadku tylko w miejscu i zawracaniu itd ...
trzecia prosba o pomoc mianowicie nie chce mi sie zagrzac ten diesel chodzi o to ze odkad kupilem auto ani razu nie widzialem ani nie slyszalem ze zalacza mi sie wiatrak i temperatura w tym samochodzie dochodzi mniej wiecej do polowy i tak zostaje niechce isc wyzej czy to normalne prosze o pomoc z gory dziekuje |
|
|
|
 |
volve
Mitsumaniak

Auto: Colt CZC 1.5T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 47 razy Dołączył: 31 Sty 2010 Posty: 4047 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 17-04-2010, 16:11
|
|
|
Nie zawsze walnięta uszczelka pod głowicą powoduje odczuwalne spadki mocy. Nie rozbierałem jeszcze głowicy w Mitsu, więc nie mogę napisać na 100 %.
Ale jeśli faktycznie nigdy nie załączył Ci się wiatrak to obstawiam taki rozwój wydarzeń:
- walnięty termostat albo wiatrak
- i według mnie też walnięta uszczelka pod głowicą. Ale faktycznie nie jestem pewien tej chłodnicy, poszukaj na forum, albo niech ktoś inny się wypowie
Co do wskaźnika to powinien dojść właśnie do połowy...to oznacza około 90 stopni (chyba, że to ja mam walnięty wskaźnik, bo temp. jest ok, sprawdzałem EvoScanem...) |
|
|
|
 |
seba3020
Forumowicz

Auto: Mitsubishi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Paź 2009 Posty: 36 Skąd: płock
|
Wysłany: 17-04-2010, 16:15
|
|
|
Cześc słuchaj CARISMANIAK ja jak kupiłem swoją carisme nie zwróciłem uwagi na zbiorniczek wyruwnawczy przy zakupie ponieważ to był koniec lutego chlapa jak nie wiemi zimno do tego.Ale coś mnie czkneło żeby sprawdzic poziom płynu jak się zrobiło cieplej.Okazało sie że zamiast płynu mam prawie sam olej Więc gościu od którego kupiłem nie spisał numeru książeczki samochodu przy spisywaniu umowy.Zadzwonił do mnie więc miałem jego numer i okazało się że gościu przy sprzedaży nie przyznał się że walnieła mu uszczelka pod głowicą.Może jest uszkodzona ale raczej masz pozostałości po takim przypadku.Nazbierało sie w nagrzewnic i całym układzie.Poprostu masz to samo co ja nie przyznał ci sie gościu przy sprzedaży że poszła mu uszczelka pod głowicą i tyle.Jak jesteś pewny że jest dobra to tylko to pozostaje.Pozdrawiam i powodzenia |
_________________
 |
|
|
|
 |
Carismaniak
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 td
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Kwi 2010 Posty: 73 Skąd: Radom
|
Wysłany: 17-04-2010, 16:31
|
|
|
co do termostatu to obieg wody jest puszczany dalehj bo po zalaniu normalnej wody jak cyscilem caly uklad to chcialem zagrzac samochod i znow spuscic i tak pare razy zrobilem i normALNIE teramostat puszczal obieg sprawdzone termostat odpada drugie wiatrak na krotko sprawdzony dziala czujnik temperatury wymieniony i oczyszczony ten co jest przy termostacie a ten drugi w chlodnicy nie wiem bo jeszcze nie patrzylem na niego wskazowka normalnie wskazuje nic sie z nia nie dzieje ale nie chce tez w korkach podskoczyc troszeczke zmienia polozenie i nic wiecej wczesniej mialem benzyniaka i dosc szybko sie wiatrak zalaczal w korkach a tu w korku diesel nic myslalem ze cos nie tak ale mowia wszyscy i mechanicy zebym sie tym nie martwil i dobrze SEBA3020 mowisz podejrzewam ze wczesniej byla walnieta uszczelka pod glowica i ze gosciu sie nie przyznal oby tak bylo xd
[ Dodano: 17-04-2010, 16:31 ]
no i sorka za moje pisanie ale spiesze sie i pisze na kom ... |
_________________ Mitsubishi Carisma 1,9 TD wersja najbogatsza
   |
|
|
|
 |
seba3020
Forumowicz

Auto: Mitsubishi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Paź 2009 Posty: 36 Skąd: płock
|
Wysłany: 17-04-2010, 16:41
|
|
|
Ja zrobiłem tak.Zlałem płyn z olejem z układu.Wyjąłem zbiorniczek wyrównawczy wymyłem go rozpuszczalnikiem zamontowałem od nowa i tak. Kupiłem płyn do mycia naczyń feery wlałem tak nie całe pół szklanki do zbiorniczka dolewając ciepłej wody a silnik pracował na wolnych obrotach tylko nie gorącej tylko ciepłej jak był stan w zbiorniczku to odczekałem aż temperatura będzie na połowie wskaźnika i spósciłem i tak pare razy aż oleju nie było w wodzie z płynem przpłukałem potem ciepłą wodą układ też pare razy tak żeby już piany z płynu nie było i zalałem płynem i jest miodzio.Troszke się może pojawic jeszcze ale nie przejmuj się bo ciężko sie pozbyc oleju z układu.A wskaźnik u mnie tak samo pokazuje więc masz dobry czujnik.
[ Dodano: 17-04-2010, 16:49 ]
Z wiatrakiem też tak miałem okazało sie że jak wykręciłem czujnik od załączania był upaprany olejem i dlatego tak miałem że się nie załączał dopiero jak go wyczyściłem.Więc jeszcze to sprawdz.Pozdrawiam i cieszę się że mogłem pomóc. |
_________________
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 17-04-2010, 18:02
|
|
|
Carismaniak, z tym problemem oleju w wodzie moze być faktycznie tak ze uszczelka jest delikatnie walnieta pomiedzy kanalami wody i oleju i dlatego tak sie dzieje, albo przeciek przez turbine (ktora jest chłodzona i woda i olejem) jest troche tych mozliwosci ktore trzeba sprawdzic, bo niedlugo olej porozpuszcza ci gumowe przewody chlodnicze i to co mowi mechanik to bzdura, bo nie jest to normalny objaw kiedy olej sie dostaje do cieczy chlodzacej.
Coś jest nie tak z ukladem wspomagania, jeżeli przy maksymalnym skrecie pompa wspomagania nie jest w stanie tłoczyć płynu, być może problem z maglownica, musiałbys się z tym udać do zakładu zajmującego się regeneracja układów kierowniczych
To jest diezel i nie jest go łatwo zagrzać aby się właczył wentylator, temperatura w normie, wiec wydaje mi sie ze powinno byc wszystko OK, musiałbyś najlepiej zrobic rundke autem, az temperatura na wskazniku osiagnie polowe, podjechac pod dom zostawic zapalony silnik otworzyc maske i czekac. Ja tak ostatnio czekałem około 40min zanim się właczyl wentylator, niestety diesel ma to do siebie |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Robin2
Nowy Forumowicz początkujący

Auto: carisma 1,9 TD GL
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Kwi 2010 Posty: 27 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 20-04-2010, 22:30
|
|
|
Widzę że nie mnie jednego dotknął ten problem- odkręciłem dziś z ciekawości pokrywkę zbiorniczka a tam czarna maź.
Robertdg, jak to jest z turbiną? Widziałem, że doprowadzone są tam przewody i oleju i chłodzenia. Po czym można poznać, że coś tam w niej przecieka? I jak generalnie poznać, czy dobrze działa? Mam wrażenie, że mój silnik strasznie muli- dopiero powyżej 2,5 tys obrotów gdy załącza się turbina ma niezłego kopa ale za to kopci. Czy to normalne? Jestem laikiem, to pierwszy diesel. |
_________________ Carisma 1,9 TD 1998. GL czyli golas
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 20-04-2010, 22:52
|
|
|
Robin2, te zachowania nie sa normalne jedz do mechanika, bo bez przyzadów nic nie sprawdzisz. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Carismaniak
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 td
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Kwi 2010 Posty: 73 Skąd: Radom
|
Wysłany: 23-04-2010, 11:58
|
|
|
sluchaj robin po wyczyszczeniu calego ukladu i przeplukaniu kilkakrotnie ukladu z plynem do mycia naczyn oraz zalaniu narazie zwyklej wody aby to dokladnie sie wyplukalo nie widze juz zadnego oleju a odkad go wyczyscilem zrobilem ponad 700 kilometrow i nic wiec narazie cisza pewnie pozostalosci po tym jak komus walnela uszczelka pod glowica mam taka nadzieje oczywiscie za miesiac napisze wiecej na ten temat czy cos sie pojawilo a ogolnie to kazdy disel potrafi zakopcic przy szybszym ruszaniu itp ja to widze inaczej jezeli potrafi zakopnic nowe audi z salonu jak da zaprzeproszeniem gazu [edit] to i moj 11 latek tez moze zakopcic nie martwie sie tym przy normalnej jezdzie nie kopci wiec wporzo chyba pozdrawiam
[ Dodano: 23-04-2010, 12:02 ]
a jezeli chodzi o mechanika to juz bylem u 5 i kazdy mi [edit] co innego mowi !!! a jezeli chodzi o te obroty co mi spadaja sie wyjasnilo wszystko mianowicie nie jest to wina pompy wspomagania a 2 kola ktore jest przy rozrzadzie na dole ono ma cos jak wysprzeglik na gumie i to nie powinno wogole stanac w miescu bo to kolo napedzane jest przez rozrzad i rozrzad chodzi i srodkowe kolo sie kreci pozniej taka guma ktora stoi a nie powinna powinien sie pasek az palic a nie powinien stanac w miejscu i to mi sie rozwaliło [edit] juz wymienione i dziala wszystko ok jest |
_________________ Mitsubishi Carisma 1,9 TD wersja najbogatsza
   |
Ostatnio zmieniony przez cns80 23-04-2010, 15:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
vonPaulus89
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi carisma 1.9 TD 98r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 14 Skąd: mielec
|
Wysłany: 02-07-2010, 23:49
|
|
|
Witam. jestem posiadaczem carismy 1.9 td od marca i nie zaglądałem do zbiorniczka chłodziwa tak mniej wiecej trzy tygodnie a tu nagle zonk! czarna warstwa na powierzchni płynu który ma być zielony. warstwa jest naprawde cienka bo wsunąłem strzykawke żeby zebrać olej i odsysałem płyn bo był milimetr pod olejem. zbiorę go jak nie takim to innym sposobem i bedę patrzył co sie dzieje. tylko niech mi ktos podpowie czy w ogóle warto ryzykować jeżdżenie w takim stanie? |
_________________ vonPaulus89 |
|
|
|
 |
|