Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[earphorny]

Jak w temacie - w dość krótkim czasie powyrywały się bolce, na których zaczepiona jest półka bagażnika. W razie pytań - na półce niczego nie trzymam, prócz paczki husteczek...

Macie jakiś pomysł, co z tym fantem zrobić? ASO pewnie by chciało wymienić te plastikowe elementy obudowy bagażnika za jakąś horrendalną cenę... Czy może jechać do nich z reklamacją i upierać się, że to wada konstrukcji?

[ohayo]

Spróbuj zareklamować, co Ci szkodzi... O które bolce Ci chodzi?? O te, na które zakłada się sznurek/gumkę z pentelką? IMO to nie powinno urwać się samo z siebie. Musi być wada konstrukcyjna. Ja czasami kładę coś cięższego na półce ( do 2 kg) i nic się nie dzieje. Autko ma pół roku. Pozdro

[Radassss]

REKLAMUJ!!!!

[earphorny]

[racer1972]

Faktycznie półka musi być wadliwa bo ja moją kilka razy już wyciągałem i jest ok. Swoja drogą jest trochę tandetna i kłania się Daewoo... Tylko jak znam życie ASO stwierdzi,że sam połamałeś a uszkodzeń mechanicznych gwarancja nie obejmuje...

[DjQuest]

Jak tak dalej poszukać to nie długo wyjdzie, że Mitsubishi produkują w CHRL .Prawda jest taka im nowszy rocznik to większa tandeta, wiem co piszę sam kupiłem .

[earphorny]

Postanowiłem temat sam rozwiązać, bo w ASO nie chcieli zrobic tego w ramach gwarancji i tak oto powstał poradnik z kilkoma zdjęciami:

1. Dziura po oryginalnym mocowaniu:




2. Zestaw naprawczy - śruba 10, długa na 50 mm, dwie solidne podkładki i nakrętka cieńsza od standardowej, koszulka termokurczliwa (nie ma na zdjęciu):



3. Początkowo chciałem zdemontować cały plastikowy boczek, ale udało mi się dostać ze śrubą od spodu, przez zaślepkę służącą do wymiany żarówek w tylnej lampie:



4. Aby dobrze to dokręcić konieczne jest skorzystanie z kontrującego zestawu dwóch nakrętek:





5. Który trzymamy drugim kluczem:



6. Potem na to koszulka termokurczliwa (co by gwint śruby nie "szlifował" półki):



7. Et Voilà! (można jeszcze pomalować czarna farbą

[racer1972]

Brawo Mała rzecz a cieszy

[earphorny]

[Meyster]

Z cyklu zrób to sam Temat wart zapamietania, bo kto wie komu sie może to przydac Plus za udokumentowanie naprawy

[Golotheman]

witam. Trochę odkopę ten temat. Czy jest gdzieś jakiś poradnik, jak odkręcić tą maskownicę na której jest ten magiczny bolec tak podatny na ułamania? Ułamał mi się prawy, tak do połowy, i chciałbym go podkleić z jakąś śrubą od środka. A demontaż nie jest taki jednoznaczny.. A nie znając lokalizacji zatrzasków/śrub, łatwo można coś ułamać. Jakieś sugestie ?

PS. czy mógłbym prosić o reup wyżej wrzuconych zdjęć ? Albo wrzucenie ich na forum ?

[Arczi89]

Tutaj masz zdjęcie mojego wystawionego boczku:

http://img13.staticclassi...daj-zdjecia.jpg

Zaczepy powinny być widoczne.

[Golotheman]

Dzięki Arczi89, widzę, że mam trochę do odkręcania...

[Arczi89]

nie ma tragedii w 15 minut zdejmiesz spokojnie. Najpierw ten pojemniczek z boku a potem dopiero boczek. Góra jest na zatrzaski + linki od składania.

[Golotheman]

tam są takie zaślepki na tapicerce z tego boczku - trzeba je jakoś podważyć czy można spokojnie ciągnąć i odejdą jak zatrzaski ? Takie płaskie zaślepki. Nie wiem czy to od śrub czy to zatrzaski? Wolę się upewnić, zanim zacznę rwać.