Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Biodar]

Jakieś dwa tygodnie temu zrobiłem dłuższa nocna trasę , zajechałem do garażu i zapomniałem o tych owadach. Nie pomaga myjka ciśnieniowa(3x), preparat Plak i Bottari na owady ani zwykły płyn do szyb. Zostaja niewielkie lecz bardzo liczne plamki. Od samego dołu zderzaka na małym fragmencie doczyściłem gąbką - owady zeszły lecz lakier nie wyglada dobrze w tym miejscu.

Co zrobić?

Misiek ma czarny lakier

[KaWu]

Pasta polerska sobie poradzi - robilem to u sasiadki bo plakala juz ze nie chce niczym zejsc

[kafar87]

Dokładnie tak jak pisze KaWu, może być Tempo.
Ale jest też "delikatniejszy" sposób, ja używam do takich celów politury Autoland i też łatwo schodzi.

[krzychu]

Jako że pasażerowie osiadają po chwili jazdy stosowanie pasty polerskiej za każdym razem na wodny lakier to trochę harakiri...

Są środki specjalne na owady albo jeszcze glinka (taka plastelina i sprawy) podobno jest dobra chodź nie próbowałem. Mi w sumie samym dobrym szamponem dobrze schodzi (sonox z osuszaczem).

[auto-czesci44]

Jest bardzo dobry środek , mozna go kupic w makro, usuwa wszelkie zabrudzenia, dosłownie wszystko ! Nazywa sie Brudpur