4g64: kicha i prycha (i jeszcze ma gorączke) |
Autor |
Wiadomość |
dymu73 [Usunięty]
|
Wysłany: 04-10-2006, 09:04 4g64: kicha i prycha (i jeszcze ma gorączke)
|
|
|
Witam szanownych forumowiczów.
Pozwolę sobie zadać pytanie w zakladce Galanta choc mój misiek to L300 4g64 2,4 1995 rok,ale silnik jak w tytule.
Objawy:
1.Grzeje się tak na 3/4 wskaźnika po czym temperatura spada na 1/2 (po użyciu wyszukiwarki forumowej wymieniałem korek od chłodnicy i objawy lekko ustały tzn. nie ma już gwaltownych skoków temperatury.
2.Kopci na niebiesko (przy czym na gazie bardziej)
3.Spaliny mają nieciekawy zapach (tak jakby nie spalał paliwa)
4.Ogrzewanie słabo grzeje (na tył jest webasto które w zasadzie w ogóle nie grzeje)
5.Mimo wysokiej temperatury silnika chłodnica jest chłodna
6.Pierwsza myśl uszczelka ale...... w oleju nie ma sladów płynu chlodniczego,płyn w zbiorniczku nie buzuje i nie jest tłusty
7.Na zimnym pali bez problemu,gorzej na ciepłym
Nie wiem co zrobić?Zaprzyjaźniony mechanik nie chce mnie naciągać na koszt rozbiórki i uszczelniania silnika.Co jeszcze sprawdzić?Od kilku dni nie jeżdze bo nie chcę go skatować.
pozdrawiam
Bartek
ps.znam wasze zdanie na temat LPG,w lancerze nie mialem gazu i 2 lata bezusterkowej jazdy zaliczone,no ale ten busior paaaaaaali.Instalacja założona w Elpigazie i przez 2 lata bez najmniejszych problemów |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 04-10-2006, 10:25
|
|
|
Co do tempetarurym to albo masz zakamienioną chłodnicę, albo termostat do wymiany....
Kopcenie na niebiesko to zazwyczaj objaw palenia oleju, więc przynajmniej uszczelniacze zaworowe do wymiany, a jeżeli był przegrzany, to na uszczelniaczach się nie skończy - motor do rozbiórki
Gorsze odpalanie na ciepło może być spowodowane instalacją gazową - spróbuj przed zgaszeniem przejechać 100 m na benzynie. Jeżeli wtedy odpali normalnie nie ma się czym przejmować - resztki gazu w dolocie skutecznie utrudniają rozruch silnika..... |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
dymu73 [Usunięty]
|
Wysłany: 04-10-2006, 13:33
|
|
|
Dziękuje Bartek za poradę.
Jaki plan przyjąć w przypadku uszczelniania silnika:
1.Rozebrać
2.Kupić cały komplet uszczelek czy tylko pod głowice i uszczelniacze zaworów?
3.Polecacie Genuine Part czy szukać innych części?
4.Na co zwrócić uwagę jak już będzie rozebrany (wolę dołożyc parę złotych niż za pare kkm znowu grzebać)
5.Przeczytałem taką kolejność dokręcania
"kolejność:
7 5 2 4 10
9 3 1 6 8
3 etapy: 30-35 Nm, 50-55 Nm, 70-75Nm"
dotyczy 4g63,czy to samo jest w 4g64?
6.Na oko nie bierze oleju...czy mieć nadzieję ,że to coś innego jednak?
z góry dzięki za ewentualne porady |
|
|
|
 |
wojmi1
Mitsumaniak lancer kombi i gal

Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 1579 Skąd: Oswiecim-Piotrowice
|
Wysłany: 04-10-2006, 14:02
|
|
|
sprawdz sobie ustawienie zaplonu pasek rozrzadu czy ci sie nie przestawil to co opisujesz pasuje do tego
typu usterki
jaka inst lpg ??
i sprwdz sonde komp. jezeli nie widzi sondy i czujnika ruchu bedzie sie podobnie zachowywal
jak awaria nastepowala nagle czy stopniowo
co do lpg to to towarzycho sie bardzo boi
na koniec sprawdz jeszcze czy na wymiennik dochodzi plyn bo morze zamarzac i wtedy szarpie i zdycha
[ Dodano: 04-10-2006, 14:03 ]
co do spalin to jw pisalem --- moga byc rozne
[ Dodano: 04-10-2006, 14:04 ]
jezeli wysiadzie ci pompa wodna bedzie podobnie |
_________________ lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33 |
|
|
|
 |
dymu73 [Usunięty]
|
Wysłany: 04-10-2006, 14:35
|
|
|
Po południu sprawdze pasek i lambde....zdam relację.
Stało się to nagle,myślałem że to wina gazu bo zatankowałem gdzie indziej niż zwykle.Zaczął gasnąć i kopcićLekko się zagrzał i od tego czasu nie jeżdzę.
dzięki za dotychczasowe rady... |
|
|
|
 |
wojmi1
Mitsumaniak lancer kombi i gal

Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 1579 Skąd: Oswiecim-Piotrowice
|
Wysłany: 04-10-2006, 14:54
|
|
|
zacznij od ukladu chlodzacego, parownik jak zamarza potrafi szarpna oj potrafi i moze sie przestawic na pasku o zabek wtedy zaplon jest o 8-12 stopni rozjechany iskra przychodzi np w srodku sprezania
podobnie bywa przy rozjechanej centralce gazu spaliny wygladaja jak para smierdza np zgnilymi jajami
przy gaznikach klasyczny objaw ze elektrozaory puszczaja i benzyne i gaz
sekcje motorka zostaw na potem zawsze zdazysz go rozgrzebac |
_________________ lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33 |
|
|
|
 |
dymu73 [Usunięty]
|
Wysłany: 06-10-2006, 08:02
|
|
|
Witam po raz kolejny.
1.Zapłon,lambda,parownik i inne drobiazi sa OK.
2.Pojawiło się bulgotanie w wyrównawczym
3.Dosyć duzo wody w spalinach (wiecej niż normalnie)
i tu pytanie:
-kupić cały komplet uszczelek do silnika czy na bieżąco dokupować (chciałbym już zrobić wszystko co możliwe dobrze)?
-jakiej firmy polecacie?
z góry dziekuje za odpowiedzi |
|
|
|
 |
wojmi1
Mitsumaniak lancer kombi i gal

Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 1579 Skąd: Oswiecim-Piotrowice
|
Wysłany: 06-10-2006, 13:07
|
|
|
zalezy ile auto moze stac . Ja w takiej sytuacji wymieniam wszystko do moich silnikow mozna kupic uszczelki do hiundai , uszczelniacze zaworow. Dodatkowo wymien paski. I co wg. mnie najwazniejsze sruby do glowicy.Czy sprawdziles pompe wodna?? wymien termostat. |
_________________ lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33 |
|
|
|
 |
dymu73 [Usunięty]
|
Wysłany: 06-10-2006, 14:36
|
|
|
1.Jak w prosty sposób sprawdzić pompę wody?
2.Paski mają przejechane 25 tys.km,czy pchac sie w koszty?czy założyc z powrotem?
3.Dlaczego śruby od głowicy?
jescze raz dzięki za pomoc |
|
|
|
 |
qbartx [Usunięty]
|
Wysłany: 06-10-2006, 15:57
|
|
|
A wg mnie śruby niech lepiej zostawi w spokoju. Usunąć tylko olej z miejsc gdzie wchodzą one w blok.
Pasek rozrządu musisz wymienić tak czy siak. Tego samego się nie zakłada spowrotem!
Oprócz tego jeżeli kopcił ci na niebiesko możesz wymienić uszczelniacze zaworowe. Pzdr |
|
|
|
 |
|