Dobry warsztat lakierniczy |
Autor |
Wiadomość |
Luk
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 1733 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-09-2009, 13:53 Dobry warsztat lakierniczy
|
|
|
Witam wszystkich!
Czy znacie jakiś dobry warsztat lakierniczy w Warszawie? Ktoś dzisiaj przejechał mi po drzwiach kluczem Chcę się dowiedzieć ile może kosztować naprawa i czy warto robić z AC czy nie... Dzwoniłem do AutoGT, jak u nich z jakością napraw lakierniczych? Ma ktoś doświadczenia? |
|
|
|
 |
Misiek :)
Mitsumaniak Pan Misio

Auto: Galant EA5A
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 2954 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-09-2009, 15:43
|
|
|
Ja mam punkt poza warszawą, mojemu teściowi robili astre i dobrze i niedrogo.
pewnie około 200-300 zł by kosztowało malowanie.
Tam gdzie ja moge dać namiar to jest dalego od komunikacji, i około 1 godz od warszawy.
Może da rade jakąś pastą, są takie do kupienia, że rysy pokrywają |
_________________ kierowca - obywatel drugiej kategorii
05.2005-nadal Colt CZ5 1,1 (Kosiarka)
07.2008-08.2010 Colt CA4A
09.2010-2011 Galant gti E33A pancernik
04.2011-03.2019 Sir Lancelot CS9A V6 6A13
03.2012-06.2014 Galant E33A GTI - Joann
06.2013-01.2019 - Lancer CB4W
01.2014-07.2018 Słoneczny Ponton Proton 418 LRS (CA5A coupe) - skasowany
08.2018-nadal Mitsubishi Mirage 1995 1,5 A/T
03.2019 -Nadal Violett6 Galant EA5A
09.2022 - Nadal Maniek Pajero Sport K96
 |
|
|
|
 |
Luk
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 1733 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-09-2009, 15:47
|
|
|
Misiek , dzięki, jednak trochę za daleko... A co do pasty, to rysa jest niestety dość głęboka, wątpię żeby pasta dała radę... No ale właśnie dlatego szukam warsztatu żeby mi to obejrzeli i wycenili. |
|
|
|
 |
Colto [Usunięty]
|
|
|
|
 |
Dman666
Forumowicz
Auto: EA5W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 156 Skąd: DC
|
Wysłany: 05-09-2009, 00:29
|
|
|
Nie wyjdzie taniej....bylem u nich i to sa naprawy "na szybko" jak zarysujesz zonie auto pod marketem i nie chcesz dymu na chacie...robia szybko, ale drobne alementy (do A4) i ceny z kosmosu. Za mala ryse biora tyle co za caly element.
Ogolnie strasznie marudza i jak cos trudniejszego to mowia, ze nie dadza rady (chociaz na stronie jest informacja, ze potrafia. Przyklad: obite ranty drzwi). |
|
|
|
 |
kamil0810
Forumowicz
Auto: colt 1.3 12v 90r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 42 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 05-09-2009, 13:38
|
|
|
znam parę warsztatów lakierniczych ale oni wala całe elementy jak coś bo nie bawia się w robienie zaprawek podobno im sie to nie opłaca od elementu biorą niby od 250zł ale z doświadczenia wiem że tak naprawdę znacznie więcej kasują za naprawę Auto-Babice robią niezle widzialem ich prace i poprawnie zrobione
ja niestety te co dobrze znam to robią tylko auta cieżarowe alb jak robią osobowe to kiepsko i drogo wiec bym ich nie polecił bo szkoda miska w takie łapy oddać |
|
|
|
 |
Colto [Usunięty]
|
Wysłany: 06-09-2009, 00:07
|
|
|
Jeszcze jedno miejsce sprawdź, robili mi ostatnio służbowe auto (ktos mi przytarł na parkingu).
Jest to podwykonawca firmy Kia Krzewscy na ulicy Rudzkiej (Żoliborz), praca wykonana rewelacyjnie.
Wiem także, że robią samochody ludziom pracującym w PZU, mają super renomę. Nie wiem czy są tani, czy drodzy.
Adresu dokładnego nie mam, bo załatwiałem wszystko przez serwis Kia Krzewscy.
Jest to następny wjazd na posesję za Kia Krzewscy. |
|
|
|
 |
Luk
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 1733 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-09-2009, 18:30
|
|
|
Dzięki za odzew i wszystkie informacje.
Byłem w warsztacie blaharskim AutoGT i tam lakierowanie 2xdrzwi + błotniki (dla wyrównania koloru) policzyli ok. 1500 netto. Oczywiście robiłbym z AC. Tylko że gość bardzo odradzał mi naprawę Mówił, że kupa roboty, trzeba rozbierać drzwi od środka żeby zdjąć klamki i lusterko i ogólnie że jak bym chciał, to zrobią, w końcu to dla nich kasa, ale on by olał i się przyzwyczaił
Mnie zmroziło trochę to rozbieranie drzwi, bo wiem z własnego i nie tylko własnego doświadczenia, że jak się raz ruszy coś, co było montowane fabrycznie, to ZAWSZE później będzie się coś telepać/skrzypieć/stukać Czyli nie chciałbym, żeby naprawiając jedno, popsuli drugie...
A mi nie chodzi o to, żeby było jak nowe, tylko żeby białym po oczach nie waliło... A jak pod słońce będzie widać rysę, to trudno, w końcu samochód jest do jeżdżenia, a nie oglądania
Mam namiary na podobno dobry warsztat na Woli, przejadę się i zobaczę co powiedzą. Jak zrobię, to zdam relację. |
|
|
|
 |
Bogas [Usunięty]
|
Wysłany: 09-09-2009, 21:16
|
|
|
Z tego co pamiętam najbardziej polecanym zakładem lakierniczym na znanych mi forach był zakład Kalbarczyka
Blacharstwo i Lakiernictwo Bogusław Kalbarczyk
Warszawa
ul. Puławska 425
Telefon:
(022) 641-24-37 |
|
|
|
 |
Tercel
Mitsumaniak
Auto: Lancer 1.8 SB
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Cze 2009 Posty: 86 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 21-09-2010, 19:50
|
|
|
Witam
I co Luk ? zrobiłeś ? mam podobnie rysę i nie wiem jak do tego podejść. Też mi radzą, przyzwyczaisz się, a ja nie bardzo chcę się przyzwyczajać.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Bogas [Usunięty]
|
Wysłany: 21-09-2010, 20:26
|
|
|
Hej,
Czy ktoś z Was naprawiał tylne nadkola w Galancie z użyciem reperaturek? Gdzie to można zrobić w przyzwoitej cenie? Owczar polecił mi lakiernika z Białobrzegów, ale to strasznie daleko, a w Warszawie objechałem lakierników i albo nie robią. albo dają ceny zaporowe żeby się pozbyć klienta np. 1600-2000,- za dwie strony.. Jeśli ktoś to już przechodził to proszę o namiary na warsztat... |
|
|
|
 |
Luk
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 1733 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 21-09-2010, 23:21
|
|
|
Tercel, zrobiłem, jestem bardzo zadowolony - nic nie widać. Obyło się oczywiście bez rozbierania drzwi, polakierowali do tego załamania blachy na wysokości klamek - dlatego nie trzeba było cieniować. Lakier idealnie dobrany. Zrobione praktycznie z dnia na dzień (w AutoGT miał być tydzień). Sami się rozliczali z ubezpieczycielem, ja tylko im podesłałem upoważnienie od leasingodawcy. Warsztat to www.setniewski.pl. "Prywatnie" wycenili na 800 zł, więc opłaciło się robić z AC, straciłem zniżkę w wys. ok. 300 zł... |
|
|
|
 |
Manuela
Mitsumaniak Blue Gwiazdeczka

Auto: Space Star 1,9 DID JAM '02
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 02 Gru 2009 Posty: 699 Skąd: Warszawa - Grochów
|
Wysłany: 22-09-2010, 10:31
|
|
|
Ja tez się zastanawiam nad jakimś dłubkiem, bo ruda mi wychodzi w 2 miejscach- nad uszczelką przedniej szyby, w okolicy łączenia słupków/rynienek dachowych. takie małe gniazda, ale nieciekawie to wygląda. W sumie nieduży pizdryk, ale częściowo pod uszczelką. Muszę to zrobić, żeby nie poszło w słupki. Robił ktoś coś takiego? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Tercel
Mitsumaniak
Auto: Lancer 1.8 SB
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Cze 2009 Posty: 86 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 24-09-2010, 07:48
|
|
|
Mnie Auto GT wyceniło na prawie 2000 zł za dwa elementy (same nalkejki prawie 500 zł). Też mam leasingowe rozliczalem sie bezgotówkowo i chyba zniżek nie tracę ani nie zyskuję. Mam umowę wieloletnia (3 lata) w PZU. Tak mi powiedziano i tak mam w umowie. Autko zrobione super.
[ Dodano: 24-09-2010, 13:54 ]
Luk,
Witam
Czy Twój leasingowy jest kratką ?
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
|