 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Zamknięty przez: fj_mike 22-09-2010, 14:17 |
[EAx 97-04] 2.5V6, 1999r, sedan, czerwony - Lubań |
Autor |
Wiadomość |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 21-09-2010, 01:05 [EAx 97-04] 2.5V6, 1999r, sedan, czerwony - Lubań
|
|
|
Taki wyglądający całkiem przyjemnie 2.5 V6 http://moto.allegro.pl/ga...1235301115.html
Skąd taka niska cena? (z opłatami wyjdzie około 12K) Czy coś przeoczyłem?
Kod: |
DZISIAJ SPROWADZONY Z NIEMIEC GALANT W IDEALNYM POŁĄCZENIU V6 i AUTOMAT
WŁAŚCICIEL 1929 ROK URODZENIA
100% BEZWYPADKOWY
ABSOLUTNY RARYTAS WSRÓD GALANTÓW,A ZNAM SIĘ NA NICH BO SPROWADZAM KILKADZIESIĄT ROCZNIE
SILNIK SKRZYNIA ZAWIESZENIA IDEAŁ
KSIĄŻKA SERWISOWA OSTATNI WPIS 03/2010
WYPOSAZENIE:
KLIMATYZACJA KLIMATRONIK AUTOMATYCZNA
AUTOMATYCZNA SKRZYNIA BIEGÓW
4 PODUSZKI POWIETRZNE
4 ELEKTRYCZNE SZYBY
ELEKTRYCZNE LUSTERKA
TEMPOMAT
WSPOMAGANIE KIEROWNICY
CENTRALNY ZAMEK
RADIOODTWARZACZ
ALUFELGI 15 CALI
ABS
HALOGENY
TRZY KLUCZYK Z PILOTEM
I WIELE INNYCH
Cena kup teraz nie zawiera opłat rejestracyjnych( około 2200zł), na życzenie kupującego dokonuję wszystkich niezbędnych opłat(w czasie kilku godzin) i wtedy jest
SAMOCHÓD PO OPŁATACH CELNO SKARBOWYCH
Samochód kupujesz od legalnie działającej firmy, wszystkie formalności związane z rejestracją ograniczone do minimum. Opłaty związane z rejestracją sprowadzonego samochodu są już zrobione. Nie musisz biegać dwa tygodnie po urzędach i tracić czasu.
AKCYZA - OPŁACONA,
URZĄD SKARBOWY - OPŁACONY
BADANIE TECHNICZNE - ZROBIONE
TŁUMACZENIA DOKUMENTÓW – ZROBIONE
PODATEK AKCYZOWY- OPŁACONY
KUPUJĄCY OTRZYMUJE FAKTURĘ VAT MARŻA
KUPUJĄCY ZWOLNIONY Z OPŁATY SKARBOWEJ 2%B
IDZIESZ TYLKO DO WYDZIAŁU KOMUNIKACJI ZAREJESTROWAĆ SAMOCHÓD
ZGADZAM SIĘ NA WSZELAKIE PRZEGLĄDY I INSPEKCJE W SALONIE MITSUBISHI CZY INNYCH WARSZTATACH.
NA MIEJSCU MOŻNA KUPIĆ OC I WRÓCIĆ SAMOCHODEM DO DOMU.
TEL. 500326148
PRZED KUP TERAZ KONIECZNIE ZADZWOŃ W PRZECIWNYM WYPADKU TRANSAKCJA NIEWAŻNA!!
MOŻLIWA SPRZEDAŻ NA KREDYT
|
 |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
Ostatnio zmieniony przez fj_mike 21-09-2010, 21:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Soniacz
Nowy Forumowicz Soniacz
Auto: Brak
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 8 Skąd: Radom
|
Wysłany: 21-09-2010, 13:35
|
|
|
Co do samochodu nie będę się wypowiadał, bo nie znam się za bardzo. Natomiast cena w/g mnie jest odpowiednia. Jakby nie było to jest rocznik 97 do opłat, wszystko zależy jednak od jego stanu |
|
|
|
 |
Tomek
Mitsumaniak forumowy ekspert

Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Wrz 2009 Posty: 11092 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 21-09-2010, 21:27
|
|
|
Panowie z Lubania mają zawsze wypucowane autka do sprzedaży, wnętrza wyprane.
Czasami dają zdjęcia komory silnika, tutaj brakuje. Zapytaj o nie. |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
kamilrozanski
Mitsumaniak
Auto: Stilo 2.4 Abarth
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lis 2008 Posty: 47 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 21-09-2010, 23:21
|
|
|
Witam!
Zrobiłem dzisiaj prawie 300km w jedną stronę by obejrzeć to i bliźniacze autko 2.0 w manualu. Jestem perfekcjonistą i szukam auta idealnego więc może będę mało obektywny ale się wypowiem. Stan techniczny nie jest mi znany bo autem nie chciałem się przejechać. Oglądałem wprawdzie tego 2.0 manual ale na tego 2.5 też spojrzałem. Auta są wypucowane i przygotowane typowo pod sprzedaż. Przebiegi...hm, aż tak mocno mitsubishi jest zużyte przy 120tys? Miałem możliwość mierzenia lakieru na 2.0 , sprzedawca udostępnił miernik i 2.0 oryginalny lakier miało na tylnej klapie masce i dachu. 2.5 na pewno miał malowany lewy błotnik. Mocno chyba rozbite nie były ale te 100% bezwypadkowe nie jest=z 100% oryginalny lakier. Ja byłem przygotowany na kupno, bo w sumie zrobiłem prawie 600km i auta nie kupiłem. 2.0 miało dodatkowo pociągnięte wszsytkie plastiki w komorze silnika jakimś hamskim lakierem luszczącym się pod paznokciem. To by było chyba tyle po 18h jazdy...
pozdrawiam Kamil
ps zapomniałbym dodać 2.0 nadkola tylnie uzupełnione ordynarnie szpachlą i wnętrze poplamione miejscami czerwonym lakierem, natomiast 2.5 nadkola były już wspawane nowe. |
|
|
|
 |
galantyluban
Nowy Forumowicz
Auto: mercedes
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Wrz 2010 Posty: 2 Skąd: lubań
|
Wysłany: 22-09-2010, 10:52
|
|
|
Witam serdecznie forumowiczów, o istnieniu forum dowiedziałem się od Pana Kamila Różańskiego, który odwiedził mnie wczoraj w celu oględzin moich samochodów. Jak widać po loginie jestem sprzedawcą galantów z Lubania. Nie zarejestrowałem się na forum w celu robienia szumu czy obrony mojej osoby, pragnę jedynie wyjaśnić pewne nieścisłości, które są dla mnie obraźliwe.
Pan Kamil w rozmowie tel został poinformowany, że samochód miał robione tylne nadkola, ponieważ nie ma szans aby galant 13 letni nie skorodował w jego newralgicznych miejscach. Galant , którego oglądał został świeżo sprowadzony i poinformowałem, że oddałem go do myjni dzień wcześniej i będzie miał dokładny wgląd na stan lakieru. Poinformowałem również, że gwarantuję bezwypadkowość auta i zapiszę to na fakturze.
Po blisko 2 godzinnych oględzinach Pan stwierdził, że samochód miał malowane tylne błotniki (czy po naprawie nadkoli nie trzeba ich lakierować???) oraz inne elementy pojazdu. Zaproponowałem pomiar miernikiem lakieru, który udostępniam każdemu kupującemu. Na to Pan stwierdził, że nie wie jak tego się używa… wytłumaczyłem i pomierzyliśmy cały samochód. Panowie miernik lakieru na oryginalnej powłoce wskazuje wartości do 100qm, na ponownie lakierowanym elemencie około 200qm, czyli około dwa razy tyle co oryginał. W miejscu gdzie jest warstwa szpachli wartości są dużo wyższe lub poza zasięgiem urządzenia. Rzeczywiście w miejscu naprawy nadkoli, czyli na samych rantach wartości były 500-600qm lub poza zasięgiem, co ewidentnie wskazuje na szpachlę i ponowny lakier. Wartości około 200qm zostały pokazane na drzwiach pasażera pod listwą i bodajże pod listwą drzwi kierowcy. Pan Kamil piszę o oryginale na masce klapie i dachu.. jest to absolutna nieprawda.
Panowie proszę mi powiedzieć jak często się zdarza aby samochód 13 letni nie miał zarysowania czy uszkodzenia lakieru np. na parkingu. Czy po zarysowaniu lakieru samochodu, który ma dwa czy trzy lata nie pojedziemy do serwisu aby je naprawić??? Czy pomalowanie drzwi do listy na dole kwalifikuje auto na złom. Tym bardziej , że lakier na drzwiach jest oryginalny tylko od listy do progu ma 200qm świadczy o wypadku??
Ślady lakieru wewnątrz .. tak widziałem i potwierdzam kropka na desce rozdzielczej, tylko nie rozumiem sensu tego stwierdzenia jeżeli poinformowałem , że błotniki tylne były lakierowane?? Pewnie nie jeden z Was widział tzw niemiecką robotę i jej jakość czasem jest różna.
W bagażniku po lewej stronie w miejscu gdzie jest taki mini schowek plastikowy są trzy dziurki średnicy 2mm, Pan Kamil stwierdził, że auto miało instalacje gazową!!!! Proszę wybaczcie, człowiek przyjeżdża kupować samochód i takie bzdury wygaduje. Prawda jest taka , że w tym miejscu była zamontowana zmieniarka CD.
Zniszczone wnętrze przy 120tyś… miałem dużo galantów w swojej historii i ten jest naprawdę bardzo zadbany..
W tym momencie mam trzy galanty:
- 2001 rok 200tys przebiegu z pełną książką
-1997 rok 172 tyś przebiegu z książką
-1997 rok 121 tyś przebiegu z książką
Gdzie jest logika abym w najstarszym aucie cofał licznik, tym bardziej , że posiadam kompletną dokumentację przebiegu??
Lakier pod maską?? Nie myję silników i sprzedaję je tak jak kupuję i nie rozumiem zupełnie o co chodzi, silnik jest zwyczajnie brudny i zakurzony.
Przyznaję, że nasze auta są zawsze dokładnie myte, co uważam plusem dla kupujących, mają dokładny wgląd na stan lakieru, zarysowania i wgniecenia.
Panowie forumowicze z całego serca zapraszam do mnie na niezobowiązujące oględziny moich aut, oświadczam również, że pokryję koszty paliwa z własnej kieszeni. Poważnie zapraszam osoby, które mają pojęcie o galantach, o tym co je boli i nie wydają opinii o wypadkowości auta na podstawie braku jakiejś śrubki. Nie obrażając innych szanownych użytkowników ( nie znam tego forum więc nie znam użytkowników) ale po kilku ostatnich postach mysle , że koledzy „owczar” „fj mike” czy „tomek84” są osobami które coś wiedzą o tych autach i mogą wydać obiektywną opinię.
Myśle również , że wśród Was jest wielu którzy kupili moje galanty i może wypowiedzą się na temat ich bezwypadkowości.
Znacie mój numer tel z ogłoszeń, szczerze zapraszam.
Pozdrawiam
Przemek |
_________________ galantylubań |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 22-09-2010, 11:33
|
|
|
galantyluban, witam na naszym forum. Przedewszystkim proszę o zapoznanie się z regulaminem forum. Proszę o większą powściąglowość w promowaniu własnej osoby. To jest forum miłośników marki Mitsubishi a nie handlarzy - bez urazy |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
kamilrozanski
Mitsumaniak
Auto: Stilo 2.4 Abarth
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lis 2008 Posty: 47 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 22-09-2010, 11:34
|
|
|
Panie Przemku!
Nie rozumiem info o instalacji gazowej, czy gdzieś to napisałem? W bagażniku coś było zamontowane, oki ale instalacja gazowa to nie mój wymysł:) Proszę przeczytać mój post powyżej jeszcze raz i zauważyć iż nie ma tam zmianki o instalacji gazowej. Co do lakieru pod maską to wszystkie plastiki są psiknięte bezbarwnym lakierem, schodzi pod paznokciem, nie twierdzę że to było robione przez Pana, ale są one wszystkie czymś pryśnięte, piszę tutaj o 2.0 w 2.5 taka sytuacja nie występuje.
Nigdzie także nie pisałem, że auto było po wypadku, proszę kolejny raz przeczytać mojego posta powyżej. Pisałem tylko że oryginalny lakier jest na dachu i obu maskach, na reszcie elementów było coś robione, czy nie jest to obiektywna opinia? W woli ścisłości dodam iż prawe drzwi w narożniku jest nałożony jakiś miękki bitumeks i zamalowany pod kolor.
Jeszcze raz podkreślam, iż nie twierdzę że Pan malował auto i że jest ono po wypadku. Podzielić się chciałem jedynie moimi wrażeniami o aucie i tym że osobiście wolałbym auto mniej przygotowane do sprzedaży. Pozdrawiam
ps a co do przebiegu to posiadam w domu dwa auta z przebiegiem ponad 200tys i są mniej zużyte, nie wiem, może galanty tak mają, gałka była wytarta a poduszka powietrzna kierowcy była wykręcana, brak zaślepek na śruby i widać że śruby mocujące poduszkę były wykręcane, nie świadczy to oczywiście, że poduszka była wywalona ale może kierownica zmieniona? Nie wiem, piszę tylko to co zaobserwowałem.
ps1 silniki faktycznie nie były myte, też nigdzie o myciu nie wspominałem, ale w 2.0 plastiki były lakierowane bezbarwnym, prosze wstawić zdjęcie komory od 2.0 to pokaże o co chodzi, tylko o estetykę, o nic więcej
ps2 a co do nadkoli to napisałem, że były robione w 2.5 wspawane nowe w 2.0 wyszpachlowane tak że od środka czuć odstającą zardzewiałą blachę a oba nadkola od wewnątrz psiknięte bitumeksem w spreyu na błoto, odpadała ta warstwa wraz z błotem
ps3 zapomniałem napisać oba auta miały polerowany lakier, wg mnie kiepsko bo pod światło widać ślady polerowania po maszynie, jak sam Pan Przemek powiedział dał za to 100zł... jaka płaca taka praca, wg mnie jest to zrobione kiepsko, w świetle wygląda to okropnie i mnie osobiście denerwują takie ślady po maszynie polerskiej.... |
|
|
|
 |
galantyluban
Nowy Forumowicz
Auto: mercedes
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Wrz 2010 Posty: 2 Skąd: lubań
|
Wysłany: 22-09-2010, 14:00
|
|
|
Fj mike, przepraszam za długość postu. To ze handluje nie oznacza , że tych aut nie lubię. Handlowałem passatami i audi dopóki nie wsiadłem do gala… taka jest prawda.
Panie Kamilu absolutnie nie chcę wywoływać wojny, samochód po 13tu latach wygląda różnie, sam każdy z nas wie. 120 tyś po mieście nie jest równe 300tys w trasie i często te po 300tys mają mniej wytartą kierownicę. To czym ktoś pryskał pod maską skąd mnie wiedzieć?
Głównie podniosło mi ciśnienie Pańskie stwierdzenie:
„Mocno chyba rozbite nie były ale te 100% bezwypadkowe nie jest=z 100% oryginalny lakier.”
Co do lakieru zgadzam się jak najbardziej ale rozbite.. to jest jak najbardziej nie fair.
W przypadku 2.5 v6 nie ma mowy o polerce… był tylko myty..
Pozdrawiam i życzę powodzenia w szukaniu, a nie będzie to łatwe bo pańskie wymagania są konkretne.. ale mam nadzieję , że przekona się Pan do automatu.
Radzę spróbować w połączeniu z V6, a gwarantuję, że nie wsiądzie Pan do manuala. |
_________________ galantylubań |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 22-09-2010, 14:17
|
|
|
Przypominam, że to nie jest miejsce na przepychanki. Argumenty zostały przedstawione z obu stron.
Temat uwżam na razie za wyczerpany i zamykam. Otworzę na prośbę autora lub innego usera który ma coś do dodania. |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
|
|