Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

markus78 · Wysłany: 09-10-2006, 12:19 **[CA4A 1.6] Niestandardowy filtr oleju z 4G92**

Witam!

Wymieniałem kilka dni temu olej w swoim Mitsubishi. I wszystko ładnie pięknie ale po przyjeździe do domu (jak zajrzałem pod maskę i do rachunku) okazało się, że "mechanik" zamontował mi filtr oleju z Cinqucento. I teraz pytanie: czy może to tak zostać czy jechać do niego z chryją i zamontować prawidłowy filtr oleju?

Matejko · Wysłany: 09-10-2006, 13:24

mogl wsadzic filtr dobry, a nabic na fakture z cieniasa, jesli pasuje i nie leci to nie ma chyba problemu - w koncu filtr oleju powinien w kazdym aucie robic to samo - filtrowac olej

ROMEL · Wysłany: 09-10-2006, 13:49

Z filtrem oleju nie zawsze jest bagatelka...

Trzeba pamiętac że każdy filtr ma jakąś określona przepustowość nominalną itd itd... zastosowanie nieodpowiedniego filtra może powodować spadki ciśnienia w magistrali olejowej, w innych przpadkach zdarza sie rozszczelnie filtra i wyciek oleju...

Reasumując - strajcie sie zakładać filtry dedykowane pod dany silnik... nie z przypadku i podpasowania gwintu wewnętrznego...

Zawsze można spkojnie na początek spytac mechanika dlaczego tak jest .... Seicento itd...

Pozdrawiam

Jogurt · Wysłany: 09-10-2006, 22:40

dokładnie jak pisał ROMEL zły filtr może spowodować uszkodzenie silnika. mi do 4G92 sprzedają filtr z galanta ale to ten sam filtr ale żeby z cianiasa ... :?:

sprawdz najpierw w katalogu z filtrami czy dany model filtra jest stosowany w obu samochodach, potem uderz (do) mechanika

markus78 · Wysłany: 10-10-2006, 10:10

wojmi1 · Wysłany: 10-10-2006, 11:02

oczywisci ROMEL, ma racje ale jezeli to jest filtron to bym sie nie bal , przy nastepnej wymianie zaluz wlasciwy bo to mala roznica cenowa tym bardziej jak sam wymienisz olej -- przy okazji mozesz dokonac przegladu auta i zlapac bagcyla zycze ci tego i duzo satysfakcji z wlasnych dokonan

markus78 · Wysłany: 10-10-2006, 16:23

ROMEL · Wysłany: 10-10-2006, 16:29

A co z tym filtronem?? wszystkie mają jednakowe medium filtracyjne i jednakowe parametry przepustowości itd...
Proszę o rozwinięcie wypowiedzi...

Tak czy inaczej... Koledzy z podforum Eclipse kiedyś opisywali przypadki gdy zastosowali filtr nieoryginalny - podróbka dedykowana - mieli problemy z popychaczami hydraulicnymi... po założeniu ori problemu ustawały... coś z tymi filtrami jednak jest...

PZDR

wojmi1 · Wysłany: 10-10-2006, 16:31

tylko nie powtarzaj tego samego nastepnym razem powodzenia / filtron jest dobrym produktem i pewnym/

ROMEL · Wysłany: 10-10-2006, 16:58

Prosiłem o rozwinięcie wypowiedzi...

Nie potrafie do końca zrozumieć co niektórych Twoich wypowiedzi....

Ja nie pisałem że filtron to zła firma czy coś podobnego....

Ja piszę że jak założysz filtr oleju od KAMAZA do Mitsubishi Colta to mogą być problemy racji parametralnej...

Możliwe że ze mną coś nie teges dlatego też proszę o jaśniejsze wypowiedzi... nie jesteśmy jasnowidzami żeby rozkminiać skróty myślowe...

PZDR

wojmi1 · Wysłany: 10-10-2006, 17:25

ja osobiscie nalegal bym gdyby byl to jakis straszny wynalazek w rodzaju JC albo makaron tu to nie kamaz kontra reszta swiata niestety jestem w pracy i nie nadarzam za tobaROMEL, zauwaz jaki jestem grzeczny

ROMEL · Wysłany: 10-10-2006, 20:06

Chodziło mi jedynie o opisanie Twojego sformuowania....bez żadnych podtekstów...
My piszemy o filtrze który jest dedykowany do Seicento a założono go do Colta kolegi.... i właśnie to jest tematem postu...
Ty (Wojmi1) napisałes krótko... że jeżeli to Filtron to nie ma sie czego obawiać...

A ja grzecznie spytałem dlaczego.... bo można by było domniemać że filtron produkuje jeden FILTR pasujący do wszystkich silników.... za mną nie trzeba nadąrzać...wystrczy czyta do końca posty ze zrozumieniem

P.S.
Ja również jestem grzeczny - i tak już zostanie...a napewno w stosunku do Twojej osoby...

POZDRO

Jogurt · Wysłany: 10-10-2006, 23:51

niewiem ile kosztuje ori filtr ale do colta za cos japonskiego place 12zł wiec nie ma po co ryzykować.
-edit-
jeśli ten filtr nie jest zamiennikiem lepiej wymien go teraz nie czekając do nastepnej wymiany oleju. niestety bedzie Cie to kosztowało drugi filtr + dolewkę ale to grosze w porównaniu z zarżniętym silnikiem

Hubeeert · Wysłany: 11-10-2006, 08:47

Filtr filtrowi nierówny. - To jest aksjomat i próby dyskusji z tym stwierdzeniem skończą się nieprzyjemnie.

A teraz tak w temacie
Mitsubishi ma silniki daleko bardziej zaawansowane niż Fiat. Zwłaszcza Cinqucento gdzie siedzą stare kible pamietające jeszcze czasy Fiata Ritmo. I starej Pandy.

JA założyłbym filtr (a jakże FILTRONA) ale nie sugerowałbym się tym że średnica gwintu jest ta sama tylko tym że dedykowany jest on do samochodu Mitsubishi Colt posiadającego silnik Mitsubishi a nie FIAT gdzie tolerancje fabryczne są wielokrotnie większe niż w Mitsu.

Koniec tematu.

UWAGA!
nie sprawdzałem w katalogu Firmy Filtron czy ten konkretny filtr pasuje i do Mitsu i do Fiata. Jeżeli tak to wypierniczyłbym go na śmietnik bo jak coś jest dobre do wszystkiego to jest do d***y.

Krzyzak · Wysłany: 11-10-2006, 09:02

filtron to syf - raz się naciąłem na filtr powietrza: był niechlujnie wykonany, klej wyłaził, guma była luźna i spadała, w 1 miejscu rozciągnięta o dobry 1 cm, do tego śmierdział, jakby go z używanego papieru toaletowego robili - NIGDY WIĘCEJ;
kupiłem podróbkę made in japan - nie dość, że pięknie wykonana, to do tego tańsza