Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[tomekk]

było wielokrotnie na forum, musisz poszukać
ja wlewam do zbiorniczka po brzegi płynu, drugiej osobie każę usiąść za fajerkę i na mój sygnał ta osoba wciska sprzęgło - najważniejsze, w zbiorniczku ciągle musi znajdować się płyn! i robię coś podobnego jak z hamulcami - 2 razy przepompuję i za 3 razem odkręcam śrubkę przy tym wysprzęgliku czy jak się to zwie i spuszczam płyn i tak w kółko, aż zauważę że sworzeń wysuwa się coraz bardziej - znak że się odpowietrzyło jeżeli faktycznie było zapowietrzone. Polecam także wymianę płynu w układzie, u mnie był bardzo brudny więc pewnie zużyty. Płyn uznałem że został wymieniony gdy zaczął lecieć w miarę czysty i jasny - na początku zlatywał czarny jak smoła.
I najważniejsze, jakbyś do tego odpowietrzania się zabrał i nieważne jaką metodą robił to żebyś odkręcał i zakręcał śrubkę do odpowietrzania podczas ciągle wciśniętego/puszczonego pedału sprzęgła! w momencie gdy będziesz miał odkręconą śrubę i puścisz wciśnięty pedał, układ powinien zapowietrzyć się i praca pójdzie na marne. Wysprzęglik znajduje się między skrzynią a blokiem silnika, na dole, biegnie do niego metalowy przewód z płynem tak jak w hamulcach. Płyn dot-4