Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
V40 Ciezko odpala
Autor Wiadomość
Matejko 
Mitsumaniak
Macho Paczo


Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 7054
Skąd: Calish4nia
  Wysłany: 01-12-2010, 10:58   V40 Ciezko odpala

wiem ze forum nie to ale moze ktos cos wymysli

Auto ciężko odpala - nie ma wplywu czy silnik zimny, czy cieply - musze miec przy odpalaniu wcisniety pedal gazu.
Jesli nie mam to kreci ale nie moze odpalic, dusi sie, dlawi ale nie odpala, wystarczy ze otworze przepustnice i zaskakuje.
Regulator cisnienia trzyma(zreszta jakby nie trzymal to by chyba byl problem tylko przy zimnym silniku).
A jeśli już odpali, bez róznicy czy silnik był zimny czy ciepły, to po zgaszeniu (przykladowo odczekujac 10s) odpala normalnie, po 10minutach juz nie.

Sprawa się stała po tym jak odkrecilem wtryski z regulatorem cisnienia - musiałem wymienic obudowe od regulatora i gdzies przy nim paliwo cieklo, po zlozeniu auto odpalilo normalnie, ale paliwo nadal lecialo(winne byly oringi na wtryskiwaczach przy regulatorze,a nie regulator-paliwo splywa z dwoch wtryskow obok regulatora bo tej blaszanej listwie trzymajace wtryski) po wymianie oringow na wszystkich wtryskach, zaczely sie dziac takie czary. Obstawiam, ze to przypadkowa zbieznosc, ale moze jednak nie ??
Wczesniej bez cisnienia na listwie np po nocy odpalal bez problemu, teraz cisnienie trzyma i slabo odpala.
_________________
Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia

dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24319
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 01-12-2010, 12:53   

nawet nie doczytałem do drugiego akapitu i nasunęły mi się wtryski - leją i zalewają silnik (choć wtedy na zimno powinien lepiej odpalać przy tych mrozach)
otwarcie "rozpustnicy" przewietrza układ...
 
 
Matejko 
Mitsumaniak
Macho Paczo


Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 7054
Skąd: Calish4nia
Wysłany: 01-12-2010, 14:21   

jak je sprawdzic najprosciej?? wyjac z listwy i dmuchnac i zobaczyc czy szczelne ??
jak odpali to nie ma zadnych objawow, wszystko dziala jak wczesniej
_________________
Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia

dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24319
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 01-12-2010, 17:25   

miałem tak w Galu - wtryski po prostu wymieniłem (miałem zapasową listwę) i problem zniknął
 
 
HouseM 
Mitsumaniak
Noob stalker :-X


Auto: DSM 1G GS + MSS 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 884
Skąd: Kraktown
Wysłany: 06-12-2010, 16:06   

To, że pomaga otwarcie przepustnicy na max sugerowało by ,że go zalewa... niedomykający się wtrysk. Mogła nawet gdzieś Twoja rzęsa się dostać jak rozkręcałeś :D
Może to też zwykły paproch pociągnięty z filtra paliwa (pewnie masz Filtrona = dramat). Bez finansowych szaleństw można zaryzykować kupno środka do czyszczenia wtrysków (tylko jakiegoś porządnego) wlanie do zbiornika i może pomoże.

PS. Tamto forum faktycznie potrafi przyprawić o niezłe nerwy. :wink:
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=8mqb-atsy_w
^ mój kliperek ^ Historia: L300 1G - L300 2G - Lancer - Eclipse - MSS
 
 
Matejko 
Mitsumaniak
Macho Paczo


Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 7054
Skąd: Calish4nia
Wysłany: 07-12-2010, 10:34   

HouseM napisał/a:
(pewnie masz Filtrona = dramat)


tu mnie obrazasz :!: :!: :!: :!: :!: :!: :D
jakbym mial filtrona to temat bym umiescil miesiac po zakupie auta :mrgreen:

winowajca jest raczej na 90% regulator cisnienia paliwa, ktory w pozycji zamknietego obwodu trzyma, a jak podcisnienie go otwiera, to wtedy nie trzyma i do przepustnicy sobie scieka paliwo, jak odpialem wezyk z przepustnicy od regulatora to odpalil jak zloto :D
czekam na nowy regulator podmienie i wtedy sie sprawdzi :)
_________________
Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia

dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 
 
 
swinks_UK 
Mitsumaniak


Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 4469
Skąd: Bourne, Lincolnshire
Wysłany: 07-12-2010, 14:50   

Czyli już wiesz co tam boli...
Jeśli regulator, to przysłona, a dokładnie sprężynka sie "zużyła" (jeśli regulator jest starego typu budowy), lub elektromagnes padł (jeśli to typowy selenoid) - nie wiem jak to jest w V40.
Jednak również może być opcja którą Darek zapodał, wtryskiwacze przelewają, wtedy jak odejmiesz podciśnienie z regulatora, to redukujesz ciśnienie na szynie i na wtryski leci mniej paliwa, i pali ci lepiej. Myślisz, ze regulator, a to wtryskiwacze.
Daj dla świętego spokoju wtryskiwacze na czyszczenie ultradźwiękowe plus wymiana filterka i sprawdzenie elektryczne. Będziesz miał jak nowe.
_________________
swinks

ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm
 
 
Matejko 
Mitsumaniak
Macho Paczo


Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 7054
Skąd: Calish4nia
Wysłany: 07-12-2010, 19:14   

swinks_UK napisał/a:
(jeśli regulator jest starego typu budowy

taki jest
swinks_UK napisał/a:
to redukujesz ciśnienie na szynie i na wtryski leci mniej paliwa, i pali ci lepiej


zobacze jak bedzie po wymianie regulatora, bo jakos w nadmiarze nie pali :)
Cytat:
Daj dla świętego spokoju wtryskiwacze na czyszczenie ultradźwiękowe plus wymiana filterka i sprawdzenie elektryczne. Będziesz miał jak nowe.


jesli tylko zlokalizuje firme ktora to zrobi to odrazu zrobie :)
_________________
Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia

dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.