 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Chcę kupić L200 po 2006 |
Autor |
Wiadomość |
center [Usunięty]
|
Wysłany: 05-01-2010, 19:44
|
|
|
Ja do bardzo słabych stron L200 doliczyłbym jeszcze powłokę lakierniczą. Chyba farba plakatówka jest bardziej odporna na ścieranie,uszkodzenia i odpryski. |
|
|
|
 |
Kibloo
mod L200 pomorski łącznik

Auto: SS MY'15 1,2 INVITE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 1640 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 05-01-2010, 20:16
|
|
|
center, to fakt, ale Brunox i czarny lakier rządzi... |
_________________ "Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
Żabol pozdrawia!!!
 |
|
|
|
 |
namotore
Mitsumaniak ach

Auto: T-fünf
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 730 Skąd: EL
|
Wysłany: 05-01-2010, 22:57
|
|
|
jeszcze trochę i będziemy inwestować w BITEX góra i dół |
|
|
|
 |
P4
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 7 Skąd: 3 City
|
Wysłany: 19-12-2010, 10:07
|
|
|
Witam
Wiem, że to stary temat nie mniej uważam, że warto podtrzymać temat.
Co do usterek to namotore ma rację w modelach 2006 występują prawie wszystkie te usterki. Niestety nie wszędzie i nie wszystkie serwisy je naprawiają. Serwis w Gdyni u w Elblągu odmówiły naprawy przechyłu na lewą stronę.
Niestety w wykazie usterek, nie zostały podane najważniejsze!!!
Jeżeli model L-200 ma chipa to będziesz miał problemy z przegrzewaniem silnika.
Wiele egzemplarzy silników zakończyło na tym swój żywot, część miała poważne naprawy wraz z wymianą tzw "silnika krótkiego" w innych pod wpływem przegrzania uszkadzały się wtryski i dochodziło do przepalenia tłoka, a to z kolei do poważnego uszkodzenia silnika.
Zainteresowanych tematem zapraszam - przedstawię dokumenty od kilku osób na temat takich usterek. Moje L zaliczyło taką usterkę więc podążyłem i zebrałem sporo materiału.
MMC dopiero w październiku 2010 zareagowało na ten fakt wymianą oprogramowania /akcja serwisowa/ nie mniej skutki wielokrotnych przegrzań, dotykają użytkowników, gdyż serwisy odmawiają przyjmowania reklamacji.
A przy okazji pozdrawiam serwis w Łodzi, który wydawał mi się najbardziej kompetentny w Polsce do czasu gdy nie zabrał głosu w sprawach technicznych sam właściciel. Zainteresowanych tematem zapraszam chętnie prześlę kopię korespondencji w czasie lektury nie wiadomo czy się śmiać, płakać czy tylko dziwić.
Pozdrawiam i odradzam zakup modelu l L-200 !!!!!
Gdybym wiedział o tym co tak skrzętnie ukrywa MMC przed klientami to bym z daleka obchodził salon, choć nie ukrywał, że jazda moim L sprawia mi wiele radości i satysfakcji |
|
|
|
 |
namotore
Mitsumaniak ach

Auto: T-fünf
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 730 Skąd: EL
|
Wysłany: 20-12-2010, 11:04
|
|
|
P4 napisał/a: | ... jazda moim L sprawia mi wiele radości i satysfakcji |
szczegolnie zima amaroki juz czekaja, od nowego roku znow rusza szalenstwo vatowo-pikapowe , jak ktos ma juz dosc eli, bedzie mu ja latwiej sprzedac... |
|
|
|
 |
Kibloo
mod L200 pomorski łącznik

Auto: SS MY'15 1,2 INVITE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 1640 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 20-12-2010, 12:09
|
|
|
jak teraz amaroka zamówisz i wpłacisz zadatek, to odbierzesz za 6-7 miesięcy... sam pytałem, poza tym autko jest całkiem fajne, poza silnikiem, który pasuje do VW passata, a nie do 2,2 tonowego pickupa. Żeby zechciał łaskawie się rozpędzić, konieczne jest wcisniecie gazu do podłogi... na szóstym biegu poziom hałasu w kabinie jak w eli na piątce, tylna kanapa, lepsza niż nawarze, ale do L200 to jakieś 3000 lat świetlnych (a jeździłem najwyższa wersją).
generalnie z przodu wygodny, ale totalny muł, plomby wypadają, nie skręca, poza tym niezłe autko...
BTW skrzynie automatyczną planują dopiero w 2012 roku...
Pozdro |
_________________ "Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
Żabol pozdrawia!!!
 |
|
|
|
 |
johnson
Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Lis 2009 Posty: 34 Skąd: Wro
|
Wysłany: 20-12-2010, 18:19
|
|
|
z tym przegrzewaniem to zalezy jak sie trafi, u mnie nic sie nie dzialo (30tys km jazdy w trasach) a dostalem nowy soft i jakies nowe rurki/przewody do turbiny, poza tym podgrzewacz paliwa , dopiero tej zimy mialem klopot, rok temu zero klopotow z wytracaniem parafiny, do tego nowa poduszka fotela kierowcy, jeszcze musze wymeczyc naprawe/wymiane sprzegla na gwarancji bo oprocz grzechotania cos popiskuje czasem, poza tym samochod bezawaryjny i bardzo mi sie to podoba, po gwarancji zaczne kupowac zestawy przegladowe na allegro zeby troche obciac koszty serwisu i bedzie malina, |
|
|
|
 |
namotore
Mitsumaniak ach

Auto: T-fünf
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 730 Skąd: EL
|
Wysłany: 20-12-2010, 20:34
|
|
|
wczesniej niz 6-7 miesiecy od dania ogloszenia klienta na ele nie znajdziemy i tak co do silnika to poza tym ze mniej pali od Eli 178, duzo mniej halasuje i w naszym pojedynku 1 na 1 z zatrzymanego na suchym asfalcie ela do 80 trzymala sie blisko, powyzej 120 zostawala 20m z tylu, elastycznosc na 5biegu mitsu ma troche lepsza niz vw na 6, przelozenia mitsu: 0.79 na V b., vw 0.76 na 5 b. 0.63 na 6 b., halas porownywalny, moj skrecal plastiki wewnatrz podobnej klasy ale w vw mniej skrzypi i jest szerszy wewnatrz. A na marginesie dodam ze i tajlandie i argentyne czuc jak cholera, gdzie ta japonia, gdzie niemcy...
---
swoja droga probowal ktos z Was drodzy koledzy sprzedac Ele 06-08? jaki efekt?
pozdro |
|
|
|
 |
Tenere
Forumowicz
Auto: Mitsubishi L200 Hp 2009r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Lip 2009 Posty: 32 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20-12-2010, 20:38
|
|
|
Kibloo napisał/a: | jak teraz amaroka zamówisz i wpłacisz zadatek, to odbierzesz za 6-7 miesięcy... sam pytałem, poza tym autko jest całkiem fajne, poza silnikiem, który pasuje do VW passata, a nie do 2,2 tonowego pickupa. Żeby zechciał łaskawie się rozpędzić, konieczne jest wcisniecie gazu do podłogi... na szóstym biegu poziom hałasu w kabinie jak w eli na piątce, tylna kanapa, lepsza niż nawarze, ale do L200 to jakieś 3000 lat świetlnych (a jeździłem najwyższa wersją).
generalnie z przodu wygodny, ale totalny muł, plomby wypadają, nie skręca, poza tym niezłe autko...
BTW skrzynie automatyczną planują dopiero w 2012 roku...
Pozdro |
Kolega z warsztatu vw mówił mi, że do amaroka wsadzili chyba najbardziej awaryjny silnik vw jaki był w historii, tyle, że drugą turbinkę dołożyli i coś przy nim dłubnęli. Jak będą z nim takie kłopoty jak w lżejszych autach to będzie straszna wtopa. A przy tej wadze należy się liczyć raczej z pogorszeniem i tak już fatalnej sytuacji. Osobiście znam dwie osoby, które mają 2 litry diesla od vw i co i rusz kłopoty. Jednemu nie starcza oleju między przeglądami choć jeździ delikatnie, drugiemu ciągle oleju przybywa bo ropa przenika do smarowidła... Oj to ja już wolę żeby mi krzywo stał |
|
|
|
 |
|
|