Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Badziewna szyba przednia czy megapech?
Autor Wiadomość
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
  Wysłany: 21-12-2010, 07:22   Badziewna szyba przednia czy megapech?

Wczoraj zaliczyłem po raz trzeci kamyczek na szybę. Tym razem niestety skuteczny - szyba pójdzie do wymiany. W ciągu pół roku to już trzecia okazja do korzystania z ubezpieczenia Auto-szyba. Biorąc pod uwagę, że w ciągu dwudziestu dwóch lat jazdy miałem uszkodzone kamyczkami szyby zaledwie dwukrotnie + trzykrotnie w Outku, to trudno oprzeć się wrażeniu, że albo ja mam ostatnio MEGApecha, albo przednia szyba Outka jest po prostu z biegiem czasu coraz bardziej wrażliwa na uszkodzenia mechaniczne. Przy pierwszym razie (sierpień) był niewielki odprysk, za drugim razem (koniec listopada) nieco większy odprysk i niewielka pajęczynka - obydwa uszkodzenia zakwalifikowane do naprawy z ubezpieczenia. Wczorajszy kamyczek - duży odprysk i posuwające się pęknięcie - szyba oczywiście zakwalifikowana do wymiany. Prosiłem o zamiennik, bo jakoś do oryginałów Mitsu po doświadczeniach z klockami/tarczami, sprzęgłem i teraz z szybą to już mam coraz mniejsze zaufanie.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
bonito 
Forumowicz

Auto: był Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 556
Skąd: Gdynia
Wysłany: 21-12-2010, 07:47   

Moim zdaniem to raczej kwestia szczęścia (mimo że szyba w Outladerze jest wyjątkowo cienka - dosłownie). Ja z kolei w poprzednim aucie (Passat) co roku zaliczałem kamień, a w Outladerze od 3 lat nic...
Z drugiej strony: po jakiś 100 tys i tak dobrze wymienić szybę bo stara jest zwykle porysowana i widok się pogarsza.
rezon - znalazłeś dobry zamiennik?
bonito
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 21-12-2010, 08:40   

bonito napisał/a:
rezon - znalazłeś dobry zamiennik?
Wymiana będzie w JAAN Autoglass, bo oni mają podpisaną umowę z PZU. Zamienniki to bodajże Nordglass - czy dobry, zobaczymy po testach drogowych ;)
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 21-12-2010, 11:43   Re: Badziewna szyba przednia czy megapech?

rezon napisał/a:
Wczoraj zaliczyłem po raz trzeci kamyczek na szybę. Tym razem niestety skuteczny - szyba pójdzie do wymiany. W ciągu pół roku to już trzecia okazja do korzystania z ubezpieczenia Auto-szyba. Biorąc pod uwagę, że w ciągu dwudziestu dwóch lat jazdy miałem uszkodzone kamyczkami szyby zaledwie dwukrotnie + trzykrotnie w Outku, to trudno oprzeć się wrażeniu, że albo ja mam ostatnio MEGApecha, albo przednia szyba Outka jest po prostu z biegiem czasu coraz bardziej wrażliwa na uszkodzenia mechaniczne. Przy pierwszym razie (sierpień) był niewielki odprysk, za drugim razem (koniec listopada) nieco większy odprysk i niewielka pajęczynka - obydwa uszkodzenia zakwalifikowane do naprawy z ubezpieczenia. Wczorajszy kamyczek - duży odprysk i posuwające się pęknięcie - szyba oczywiście zakwalifikowana do wymiany. Prosiłem o zamiennik, bo jakoś do oryginałów Mitsu po doświadczeniach z klockami/tarczami, sprzęgłem i teraz z szybą to już mam coraz mniejsze zaufanie.

Chyba jednak masz pecha. Mnie 2 tygodnie temu wymienili przednia szybe na gwarancji z powodu zepsutej wiazki ogrzewania. Zdazylem przejechac 10 km autostrada i dostalem kamieniem na wysokosci czola. Powstal odprysk wielkosci 5gr. :finga:
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 21-12-2010, 15:22   

mitsu00 napisał/a:
Zdazylem przejechac 10 km autostrada i dostalem kamieniem na wysokosci czola. Powstal odprysk wielkosci 5gr
Czyli jednak nie tylko mnie to dotyczy - pech jest zaraźliwy czy mamy podobne szyby made by Mitsu "dopracowane" przez księgowych? Jakoś wcześniej nie raz kamyczki też leciały na szybę, ale przez 22 lata tylko 2 razy miałem jakieś ślady - raz nawet skończyło się na wymianie. a tu proszę pół roku i trzy raz :(
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
Matejko 
Mitsumaniak
Macho Paczo


Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 7054
Skąd: Calish4nia
Wysłany: 21-12-2010, 15:32   

obstawiam megapecha, naprawiamy odpryski na szybach wlasnie po uderzeniach kamieni i nie ma zadnej normy, ze jakies auta sa czesciej, poprostu kto jak trafi
_________________
Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia

dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 
 
 
Student 
Mitsumaniak

Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 2986
Skąd: Marki
Wysłany: 22-12-2010, 07:19   

Dokładnie to pech a kolejna sprawa to ludzie znacznie szybciej jeżdżą niż 10 lat temu więc energia takiego kamyczka jest większa, ponadto żadko kto stosuje chlapacze :cry:
Ja raz wymieniłem a po tygodniu znowu miałem odprysk, teraz na wiosnę kolejna wymiana bo już idzie rysa.
Jeżeli ktoś chce robić na ORI to z AC i nie interesują was koszty, pewne ok. 2tys. kosztuje szyba w ASO.
_________________
Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 22-12-2010, 07:37   

Student napisał/a:
Jeżeli ktoś chce robić na ORI to z AC i nie interesują was koszty, pewne ok. 2tys. kosztuje szyba w ASO.
Na pewno nie będę robił na ORI mimo, że tak jak pisałem wymiana idzie z ubezpieczenia Auto-szyba. Oprócz pecha, to chyba jednak nasze szybki są wrażliwe. 10 lat temu ludzie nie jeździli wolniej - rekordy przejazdów na niektórych trasach mam z końca lat 90-tych, teraz mogę o takich czasach dojazdów tylko pomarzyć. Po za tym ostatnie uszkodzenie było w takich warunkach, że samochód z naprzeciwka mógł mieć ok. 40-50km/h, moja prędkość też była ok. 70, bo widok dwóch samochodów obok siebie w rowie nie zachęcał do większej prędkości.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
Student 
Mitsumaniak

Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 2986
Skąd: Marki
Wysłany: 22-12-2010, 14:38   

Rezon ja też mam kilka rekordów ale nie w tym szukałem prędkości.
W starcie na światłach Ja na pewno poruszam się dużo szybciej niż reszta i dużo szybciej niż 10-15lat tenu np. Polonezem, ponadto jak pisałem, nie miałeś hlapacza w poldku to zaraz cię psy zgarnęły i było trzepanie.
Teraz nikt na to nie zwraca uwagi a kamienie głównie lecą nie z przeciwka tylko spod samochodów przed nami.
Ja w ciągu tygodnia na obwodnicy Radzymina złapałem dwa odpryski dokładnie w tym samym miejścu drogi, teoretycznie powinienem sie nauczyć i tam zwalniać do 50km/h aby nie złapać trzeciego ale "beton" jestem i nadal mam w tym miejścu ok. 130km/h.

Generalnie pech i tyle :cry: .
_________________
Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium
 
 
cebull 
Mitsumaniak


Auto: Pajero IV 3,2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 207
Skąd: Warszawa / Gabon
Wysłany: 23-12-2010, 21:55   

to ja dolaczam do "pechowcow" szyba wymieniona w pierwszym roku uzytkowania (AC) - kamien spod tira jadacego w przeciwna strone
pare dni temu malzonka ma dostala strzala spod kol auta jadacego przed nia - tym razem bedziemy naprawiac bo odprysk jest dosc daleko od krawedzi szyby ;)
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 23-12-2010, 22:05   

cebull napisał/a:
tym razem bedziemy naprawiac bo odprysk jest dosc daleko od krawedzi szyby

Jak najszybciej zaklej ten odprysk taśmą, zanim ci go naprawia, bo jak wilgoć się wda w szczelinę, to mimo naprawy będzie ślad na szybie.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
cebull 
Mitsumaniak


Auto: Pajero IV 3,2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 207
Skąd: Warszawa / Gabon
Wysłany: 23-12-2010, 23:19   

mitsu dzieki za rade ale mysle ze i tak juz za pozno ;) , na szczescie to po stronie pasazera :)
 
 
Mariusz4 
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 149
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 23-12-2010, 23:31   

cebull napisał/a:
mitsu dzieki za rade ale mysle ze i tak juz za pozno ;) , na szczescie to po stronie pasazera :)


mitsu00 dobrze radzi :) nie chodzi tylko o wilgoć, ale także o wszystkie inne zanieczyszczenia, im więcej się dostane tym wyraźniejsza plamka zostanie. warto zakleić.
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 24-12-2010, 11:12   

mitsu00 napisał/a:
Jak najszybciej zaklej ten odprysk taśmą, zanim ci go naprawia, bo jak wilgoć się wda w szczelinę, to mimo naprawy będzie ślad na szybie.
szyba jest tym razem zakwalifikowana do wymiany. Uderzenie kamieniem było blisko prawej krawędzi i podobno nie ma szyby aby to wytrzymała. Nakleiłem na drugi dzień naklejkę, którą dostałem przy drugiej naprawie, ale od czasu naklejenia rysa jest już 4 cm dalej. Zaskoczyło mocno magików od szyb (rozciął sobie palec badając pęknięcie), że szyba się rozwarstwia - jest wyczuwalna wyraźnie ostra krawędź, a nie tylko widoczne pęknięcie, tak jakby naprężenia na dole wypychały szybę do przodu.

[ Dodano: 24-12-2010, 11:13 ]
cebull, naklej, zawsze to mniej brudu będzie. Jak dobrze pójdzie to nawet nie będziesz w stanie pokazać gdzie było uszkodzenie - tak miałem za pierwszym razem.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
cebull 
Mitsumaniak


Auto: Pajero IV 3,2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 207
Skąd: Warszawa / Gabon
Wysłany: 24-12-2010, 11:32   

dobra dobra nie krzyczcie na mnie ;)

btw

Wesolych Swiat :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.