Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

mazda10000 · Wysłany: 02-01-2011, 17:05 **Grzeje się i wypija płyn**

Po naprawie mojej sigmy zauważyłem że się delikatnie zagrzewa, zajrzałem do chłodnicy a tam sucho jak na pustyni więc wlałem jakieś 2-3 litry płynu (valvolina niebieskiego) i było wszystko git na kilkaset kilometrów, aż do wczoraj kiedy wracając z zabawy sylwestrowej (na trzeźwo

) wskazówka wyszła trochę za połowę a potem opadła, jakieś 2-3 km normalnie i znowu trochę w górę. Po ostygnięciu silnika odkręciłem korek i prawdę mówiąc nie za bardzo widziałem ile tam było płynu i czy go widziałem. Zauważyłem że w zbiorniczku wyrównawczym nie ma prawie nic więc wlałem tam jakiś litr. Dzisiaj rano nie było tam już nic (w zbiorniczku wyrównawczym) co mnie delikatnie zdziwiło. No ale postanowiłem się przejechać i ? nic wszystko gra jak trzeba. Dodam że głowice były zmieniane jakieś 1,5- 2 lata temu (jakieś 15 tys temu), oczywiście podkładki pod głowicami z tej okazji również. A w oleju nie zauważyłem płynu chłodniczego. Oleju ubyło jakieś 0,5 l na tys. A teraz powiedzcie mi co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?

Andrew · Wysłany: 02-01-2011, 18:26

mazda10000 możesz masz gdzieś wyciek. Nie widać nic na śniegu? Postaw go trochę na śniegu niech pochodzi, może coś wyjdzie. I rano przed odpalaniem odkręć korek chłodnicy i zobacz czy ciśnienie Ci nie parsknie...

mazda10000 · Wysłany: 02-01-2011, 18:38

No właśnie na śniegu nie ma wycieku, jedyną teorią jaka mi przychodzi do głowy to taka że gdy dolewałem tego płynu do zbiorniczka, to woda w układzie nie była aż tak całkiem zimna i w miarę gdy się oziębiała zmniejszała się jej objętość co spowodowało że zassało w jakiś dziwny sposób wodę ze zbiorniczka, z tym że jak przypuszczam przeszkodą byłby korek od chłodnicy... no nie wiem

Andrew · Wysłany: 02-01-2011, 18:44

Spróbuj z rana z odkręceniem korka tak jak pisałem wcześniej. Może wymień korek najpierw jak nie pomoże to raczej uszczelka pod głowicą. Płyn nie powinien ubywać z układu.

mmatulek · Wysłany: 02-01-2011, 18:56

Sprawdź olej. Zobacz czy nie masz śmietany zamiast oleju. U mnie tak było.

mazda10000 · Wysłany: 02-01-2011, 19:22

Nie sprawdzałem dziś olej jest w porządku, dodam również że rozrząd razem z pompą wody były wymieniane w podobnym czasie co głowice (po wadliwym montażu pompy wody przegrzał się dość znacznie silnik i głowice obie pękły)

VirMan · Wysłany: 02-01-2011, 19:48

może gdzieś wycieka w okolicy silnika i odparowuje ? - mnie uciekało na złączce z nagrzewnicą i nie było widać a po czasie ubywało (moja wina bo nie dokręciłem)

Mani3k · Wysłany: 02-01-2011, 20:45

sprawdz chlodnicę, ja mam delikatny wyciek w dolnej czesci, niezauwazalny na zimno, tym bardziej na cieplo

i ubywa mi plynu takze moze to to

pozdrooo

Slaw · Wysłany: 02-01-2011, 21:23

Sigma z gazem czy bez?Jeżeli z gazem szukałbym ewentualnego wycieku przy trójnikach ,wszelkich wcinkach między instalacją gazową a układem chłodzenia.

Mani3k · Wysłany: 02-01-2011, 22:43

mazda10000 · Wysłany: 02-01-2011, 22:58

Zobaczę tą chłodnicę. Czy odparowuje to też muszę sprawdzić. Sigma jest bez gazu, aha i teraz mi to do glowy przyszło - ostatnio zauważyłem że jakiś dym się wydobywa z katalizatora, do tej pory myślałem że jest delikatnie nieszczelny, ale może to na niego kapie płyn i na nim się spala, czy jest coś takiego w ogóle możliwe?

VirMan · Wysłany: 03-01-2011, 09:58

jest - jak pisałem i inni pisali - zajrzyj z latarką pod maskę dokładnie.

mazda10000 · Wysłany: 10-01-2011, 15:03

Wczoraj byłem Sigmą w Niemczech w sumie tylko 30 km od granicy i zauważałem że jak wracałem (jakieś 3 km od domu) delikatnie się zagrzewała. Zaczynałem już podejrzewać czujnik, al dzisiaj miałem problemy z wyjechaniem z parkingu i przy podkładaniu kolejny raz cegieł pod koła zauważyłem płyn na śniegu, teraz jestem prawie pewien że płyn wydobywa się gdzieś z tyłu silnika ( bo po tym powrocie z Niemiec dolałem znowu płynu i "nadmiar" płynu wylewa się na katalizator i tam się spala... jak stoję na światłach to dym spod maski leci jak na filmach...) Powiedzcie mi skąd może ciec ten płyn? Czy są tam jakieś węże z płynem? Jak tak to o jakiej średnicy? Pytam bo nie mam dostępu do żadnego kanału a chcę to zrobić sam, więc wolę mieć już parę typów jak wynajmę garaż. Pozdrawiam i z góry dziękuje

VirMan · Wysłany: 10-01-2011, 15:38

tam są węże nagrzewnicy - jak masz 12v to zapewne tam , jeśli masz 24v to są jeszcze mocowania tego wylotu do głowic - może tam puszcza - jest też podgrzewanie przepustnicy - zdejmij dolot plastikowy i będzie ok.

zbyszek05 · Wysłany: 11-01-2011, 09:30

Leci ci na plecionki /Lącznik elastyczny silnika /katalizator jest dalej i nie sądzę żeby tam na niego coś kapało.