Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Matejko · Wysłany: 17-07-2006, 22:23

no to co halasuje to przeguby, co do stukotu moga byc do wymiany gorne mocowania amortyzatorow

Matejko · Wysłany: 05-08-2006, 14:49

co do lewego kola moze trzeba wiecej smaru dolozyc do przegubu, no bo to raczej nie lozysko, ja przed wymiana gornych mocowan jak jechalem po kocich lbach to w aucie nie szlo wytrzymac taki byl dziwny odglos tego

Matejko · Wysłany: 05-08-2006, 15:23

co do obrotow dziala automatyczne ssanie czyli norma, w piascie raczej nie ma sie co zuzyc, a skoro wymieniles przeguby to tymbardziej - ja bym docisnal pod oslone wiecej smaru,
co do spalania w gdi to znam sie tyle co z forum, zaczalbym od przepustnicy, zajrzal do swiec - sa platynowe nie wiadomo kiedy byly wymieniane? czy masz pewnosc ze byly zmienione razem z rozrzadem?? przepustnice mozesz wyczyscic sam, swieczki - jesli nie zmienione to wydatek raz na 90tys., jesli nie pomoze to objawy moga wskazywac na filtr paliwa, a 9.7 na miescie to i tak niezly wynik, ile palil wczesniej??
ja jakos nie moge 1.6 zejsc ponizej 10l :mrgreen:

Matejko · Wysłany: 05-08-2006, 15:36

raddex, wpisz w wyszukiwarce karty klubowe to wsysko

no to jak przepustnica nie pomoze to bym obstawial ten filtr

deadly · Wysłany: 05-08-2006, 16:19

Co do muła w carismie to musze powiedzieć że u mnie ostatnio to sie stało w sumie dzieje sie to bardzo "sublelnie" a dużo bardziej czuć to na właczonej klimie. Ja czyściłem przepustnice i całe doloty ale to było 5000 km temu wtedy chodziła cacy teraz chyba znowu mnie to czeka. narazie doraznie skasowałem i zaprogramowałem kompa.
Cóż czekam na relacje Twoją co pomogło ja dopiero po 15 wezme sie za czyszczenie.
pozdro

Matejko · Wysłany: 05-08-2006, 16:20

deadly · Wysłany: 05-08-2006, 16:35

Matejko · Wysłany: 05-08-2006, 18:27

saphire · Wysłany: 19-10-2006, 22:45

Skoro ci zgłasza takie błędy to sprawdź te elementy czy z nimi wszystko OK czy też zwalone. Może też jakiś niekontakt być gdzieś na złączkach i w trakcie jazdy jak potelepie to ntraci styk.

saphire · Wysłany: 20-10-2006, 07:35

A dokumentację do Cari ściągnąłeś? Do silnika? Elektrykę też? No to skoro ja tam znalazłem nawet mało popularne złącze do podpięcia czujnika temp. zewnętrznej to i ty znajdziesz te twoje.

saphire · Wysłany: 20-10-2006, 19:33

Ja bym poczyścił styki i nałożył jakiś smar zabezpieczający a ponadto poszperał bym w suplementach i innych dodatkach do dokumentacji w poszukiwaniu za ścieżką diagnostyczną w sprawie usterki tych czujników - zapewne będzie opisany sposób sprawdzenia ich działania np. pomiar oporu czy napięcia w trakcie pracy bądź kształtu sygnału na oscyloskopie itp. A nuż widelec łatwo można sprawdzić czy sensory są ok czy tez szwankują. Pogrzeb dogłębnie w dokumentacji - ja im dłużej grzebię tym coraz ciekawsze rzeczy w niej znajduję