Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

franek333 · Wysłany: 26-01-2011, 19:57 **[MSS ALL] Światełko w (tunelu :) - bagażniku**

W naszym SS 1.3 z 99 jest światełko w bagażniku,
które zapala się wyłącznie jak otworzę któreś
z czworga drzwi do wsiadania, a nie jak otworzę klapę bagażnika.

Wg mnie chyba powinno być odwrotnie :ANAL:

To otwarcie klapy powinno zapalić tę lampkę.

FAKT1 ! Nie stwierdziłem z tyłu nigdzie bytności włącznika takiego jak przy drzwiach.
FAKT2 ! Nasz SS był bity z tyłu zanim go kupiliśmy.
Może fachowcy od napraw ułatwili sobie sprawę i już go nie montowali :axe:

Podpowiedzcie coś co wiecie na ten temat, bo nie znam osobiście nikogo kto miałby SSa.
Taka odmiana biedy :cry:

DZIĘKI

Andrew · Wysłany: 26-01-2011, 20:00

U brata jak się otworzy klapę tylną, to zapala się światło w bagażniku oraz w środku, a jak jest gdy się otworzy drzwi, to nie wiem jutro sprawdzę jak nikt nie podpowie Ci...

JCH · Wysłany: 26-01-2011, 20:05

franek333 · Wysłany: 26-01-2011, 20:44

No właśnie:)
Bardziej byłem nastawiony że istnieje jakiś widoczny wystający cycek a tu się okazuje co innego. Podejrzewam że coś może nie łączy.
Przy okazji nie zapala mi się tylne przeciwmgielne pomimo sprawnej żarówki w lampie, a kontrolka na desce pokazuje ją jako zapaloną, prąd do oprawki żarówki nie dociera.
Dzięki za szybką i fachową odpowiedź :lol:

Andrew · Wysłany: 26-01-2011, 21:04

franek333 masz coś z przewodami chyba pokombinowane...

plecho1 · Wysłany: 26-01-2011, 21:19

Z tym przeciwmgłowym, jeśli do żarówek nie dochodzi napięcie a masz hak holowniczy, to sprawdź gniazdo od instalacji przyczepy. Czasem, w droższych lub fabrycznych instalacjach, w gnieździe jest włącznik który w momencie podłączenia przyczepy odłącza przeciwmgielną auta by nie świeciła razem ze światłem przeciwmgielnym przyczepy. Jeśli tak masz to prawdopodobnie wina tego włącznika. A z tym światłem w bagażniku jest tak jak pisze JCH.

mls · Wysłany: 26-01-2011, 23:30

Z tym przeciwmgielnym może być również tak, jak ja miałem w swoim MSS (w sumie nadal mam, ale chałupniczo naprawione

) - w oprawkach żarówek zaśniedziały/pordzewiały styki (blaszki) i przy którejś wymianie żarówek po prostu się wyłamały i wypadły. U mnie udało się to "naprawić" kawałkiem drutu pomiędzy żarówką a tą częścią styku która została.

franek333 · Wysłany: 27-01-2011, 18:51

Dzięki Wszystkim za odpowiedzi :lol:

[ Dodano: 06-04-2011, 18:09 ]
Zrobiło się ciepło - więc do dzieła.

W sobotę zacząłem szukać tego włącznika w zamku.
Zdjąłem boczek bez problemu i dyndający chamcuś wyskoczył na mnie jak wąż w dżungli.
Okazało się że ekipa która go kiedyś składała po wjechaniu w jego tył nie zadbała o wszystko.
Trochę jeszcze poszukałem tego styku do kabelka, wcisnąłem wtyczkę i...

GRA I BUCZY znaczy świec jak nie wiem co.

Jeszcze raz dzięki za pomoc.

PS wstawiam nowe posty w związku z kilkoma innymi problemami.
Przeczytajcie i pomóżcie jeśli możecie