Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[EA2A/W 2.0] Problemy z silnikiem, przerywa, strzela w katal
Autor Wiadomość
bartekino 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Galant 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 154
Skąd: Inowrocław
Wysłany: 29-01-2011, 10:12   [EA2A/W 2.0] Problemy z silnikiem, przerywa, strzela w katal

Witam. Przepraszam ze utworzyłem nowy temat ale boje się już o mojego galanta i tylko Wy mi możecie pomóc. Po wymianie nagrzewnicy mam straszne problemy z galantem. Po odpaleniu ładnie wchodzi na obroty ok 1500 ale słychać nierówna prace silnika a po dodaniu gazu przerywa, a na biegu jałowym strasznie faluje. Po dodaniu tak mocniej gazu słychać tak jak by lekkie strzały w katalizator. Auto u mechaników, żadnych błędów nie pokazuje komputer. Ale mechanicy sami nie wiedza ostatnia diagnoza u niego to cos nadmieniał o wymianie motoru na nowy. Coś czuje ze jeszcze bardziej mi go uszkodzą jak tak dalej pójdzie, dla tego pisze do was o pomoc. Auto przed wymiana nagrzewnicy chodziło dobrze jeszcze nie jest do końca poskładane miedzy innymi tej rurki nie zamontowałem



ktoś orjetuje sie od czego ona jest i czy może być przyczyna tego zachowania silnika ?? jak nie to co mam im podpowiedzieć bo już brakuje mi sił. W sumie już chcieli wymieniać; świece,kable, dwie cewki, krkowiec, sonda lambda a na koniec cały silnik :cry: licze na pomoc z waszej strony. Pozdrawiam
_________________
http://www.uzyjwyobrazni.pl/
Piszę poprawnie po polsku
.

"Proste są dla szybkich samochodów , zakręty dla szybkich kierowców "
Ostatnio zmieniony przez bartekino 30-01-2011, 10:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
mario mario 
Mitsumaniak

Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 727
Skąd: Lublin
Wysłany: 30-01-2011, 07:54   

A kto ci wymieniał ta nagrzewnicę?
_________________
Mb galant - bedzie następny
Mb galant 00' 2,5 B+G asb - jest super
Mb galant 99; 2,5 asb B+G, i prysł czar VW
VW golf 95', 2,0 B - był na przetrwanie (12/100)
VW passat 97', 1,9 TDI - był najlepszy z passatów
VW passat 00', 1,9 TDI, asb - był jeszcze bardziej funkcjonalny
VW passat 91', 1,8 B+G - był bardzo funkcjonalny i oszczędny
Opel ascona 86', 1,6 B - był super
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 30-01-2011, 10:13   

mario mario, to było handmade

bartekino, brzmi to na wypadanie zapłonu, nie uszkodziłeś gdzieś instlacji, albo nie odpiąłeś czegoś przypadkiem, oglądałeś wiązke :?:
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
bartekino 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Galant 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 154
Skąd: Inowrocław
Wysłany: 30-01-2011, 10:14   

Nagrzewnice sam osobiście wymieniałem

[ Dodano: 30-01-2011, 10:22 ]
robertdg, wszystko starannie składałem więc raczej nic nie uszkodziłem i wszystko wpiąłem tak jak było, największe problemy były na konsoli środkowej ale tam raczej też wszystko powpinałem a nawet to chyba nic ważnego tam chyba nie było co mogło by tak wpłynąć na prace silnika??
_________________
http://www.uzyjwyobrazni.pl/
Piszę poprawnie po polsku
.

"Proste są dla szybkich samochodów , zakręty dla szybkich kierowców "
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 30-01-2011, 10:27   

No za centralną konsolą jest ECU.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
bartekino 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Galant 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 154
Skąd: Inowrocław
Wysłany: 30-01-2011, 10:53   

robertdg napisał/a:
No za centralną konsolą jest ECU.
tam nic nie wypinałem, ECU jest centralnie pod nagrzewnica tak ?? tylko ze po wyjęciu nagrzewnicy było na tym trochę płynu z chłodnicy...
_________________
http://www.uzyjwyobrazni.pl/
Piszę poprawnie po polsku
.

"Proste są dla szybkich samochodów , zakręty dla szybkich kierowców "
 
 
 
mario mario 
Mitsumaniak

Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 727
Skąd: Lublin
Wysłany: 30-01-2011, 11:36   

bartekino napisał/a:
tam nic nie wypinałem, ECU jest centralnie pod nagrzewnica tak ?? tylko ze po wyjęciu nagrzewnicy było na tym trochę płynu z chłodnicy...


Wyprzedziłeś mnie bo miałem o to zapytać, czy przy demontażu nagrzewnicy nie ulało ci się płynu. Sama wymiana nagrzewnicy nie ma najmniejszego wpływu na działanie układu zapłonowego. Jak rozpinałeś coś pod maską to też mogła ci zalać zapłon, przewody lub inne elementy zapłonu. Ja miałem taki przypadek jak sprawdzałem szczelność instalacji gazowej. Wiadomo, psikałem wodą z płynem do naczyń. Przewody i ich połączenia przebiegają nad aparatem zapłonowym, Zaraz po takim sprawdzeniu zaczął mi przerywać, głowiłem się co i jak, doszło do tego że mi nawet zgasł. Ale po dedukowałem, wziąłem płyn do ręki i odpaliłem gala no i lekko psiknąłem na kopułkę, od razu silnik zgasł. Suszarka do włosów pomogła, ale i tak kopułkę wymieniłem bo już miała przebicie. To tak w kwestii zalania układu zapłonowego. Może być tak, ze masz pękniętą kopułkę i woda mogła się tam dostać. A może być tak, że woda, która się wylała po nagrzaniu silnika zaczyna parować, a para osiada na elementach układu zapłonowego. Mimo tego co napisałem obstawiam, ze coś skiepściłeś jak podłączałeś to co rozmontowałeś.
_________________
Mb galant - bedzie następny
Mb galant 00' 2,5 B+G asb - jest super
Mb galant 99; 2,5 asb B+G, i prysł czar VW
VW golf 95', 2,0 B - był na przetrwanie (12/100)
VW passat 97', 1,9 TDI - był najlepszy z passatów
VW passat 00', 1,9 TDI, asb - był jeszcze bardziej funkcjonalny
VW passat 91', 1,8 B+G - był bardzo funkcjonalny i oszczędny
Opel ascona 86', 1,6 B - był super
 
 
marcinzam 
Mitsumaniak

Auto: ASX 2016 1.6 did ClearTec
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1192
Skąd: Dublin
Wysłany: 30-01-2011, 12:27   

ale przy wymianie nagrzewnicy pod maską raczej nic się nie robi ?, może ten płyn co piszesz wylał się na jakąś wiązkę oby nie do ecu
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 30-01-2011, 12:37   

W 2.0 nie ma aparatu zapłonowego.
 
 
mario mario 
Mitsumaniak

Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 727
Skąd: Lublin
Wysłany: 30-01-2011, 14:21   

http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=60235
_________________
Mb galant - bedzie następny
Mb galant 00' 2,5 B+G asb - jest super
Mb galant 99; 2,5 asb B+G, i prysł czar VW
VW golf 95', 2,0 B - był na przetrwanie (12/100)
VW passat 97', 1,9 TDI - był najlepszy z passatów
VW passat 00', 1,9 TDI, asb - był jeszcze bardziej funkcjonalny
VW passat 91', 1,8 B+G - był bardzo funkcjonalny i oszczędny
Opel ascona 86', 1,6 B - był super
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 30-01-2011, 15:54   

mario mario, EA2 nie ma aparatu zapłonowego
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
bartekino 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Galant 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 154
Skąd: Inowrocław
Wysłany: 30-01-2011, 17:47   

robertdg napisał/a:

bartekino, brzmi to na wypadanie zapłonu, nie uszkodziłeś gdzieś instlacji, albo nie odpiąłeś czegoś przypadkiem, oglądałeś wiązkę :?:
Powiedz mi czy za deska sa jakieś kostki które mogą za to odpowiadać ?? bo juz zgłupiałem sam, może faktycznie czegoś nie podpiąłem :shock: kurcze akurat jak tak pilnie auto potrzebuje wszystko musi się pieprzyć. robertdg, powiedz mi jeszcze czy może mieć ta rurka jakiś wpływ na to wszystko ??
_________________
http://www.uzyjwyobrazni.pl/
Piszę poprawnie po polsku
.

"Proste są dla szybkich samochodów , zakręty dla szybkich kierowców "
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 30-01-2011, 18:01   

Ta rurka to raczej chyba jakiś wspornik, stelaż, nie wydaje mi sie aby miała mieć na to wpływ.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
bartekino 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Galant 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 154
Skąd: Inowrocław
Wysłany: 31-01-2011, 17:16   

Właśnie wróciłem od mechanika, odłączyliśmy TPS (to czarne przed rurą od dolotu powietrza) i już się zacząłem cieszyć bo po jeżdzie próbnej było o wiele lepiej w sumie było ok oprócz obrotów i pomarańczowej ikonki na desce. Wiec postanowiłem wrócić autkiem do domku i 200 metrów przed domem znowu zaczął przerywać nie miał siły żeby wejść w obroty... Co to do cholerki może być ??
_________________
http://www.uzyjwyobrazni.pl/
Piszę poprawnie po polsku
.

"Proste są dla szybkich samochodów , zakręty dla szybkich kierowców "
 
 
 
wilukce 
Mitsumaniak


Auto: Astra
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 400
Skąd: Kozienice/Kraków
Wysłany: 31-01-2011, 17:25   

Mi to wygląda na problemy albo z układem zapłonowym, albo z MAFem lub sondą lambda. Może gdzieś masz jakieś przebicie na kablach albo fajko-cewkach. Albo cewka padła od jednego garnka.
_________________
Moja historia, czyli "Jak się tu znalazłem" - LINK
1. PEUGEOT 306 1.6 Break 98KM 2001 (obecnie)
2. OPEL ASTRA H 1.4 16V Twinport 90KM M/T 2004 (obecnie)
3. RENAULT SCENIC 1.9dCi 105KM M/T 2003 (sprzedany)
4. MITSUBISHI GALANT 2.5 V6 A/T + LPG 1999 (sprzedany)
5. RENAULT Clio II 1.2 8V 1998 (sprzedany)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.