wymiana akumulatora a obroty? |
Autor |
Wiadomość |
mati999 [Usunięty]
|
Wysłany: 23-10-2006, 20:20 wymiana akumulatora a obroty?
|
|
|
Witam!!
zmienilem sobie w sobote akumulator na nowy (tak przed zima) zeby mojs stary 8-io letni mnie nie zawiodl. Pojawil sie z tym pewien problem otoz:
po wlaczeniu silnika wszystko chodzi ok dopuki sie nie nagrzeje, jak jest juz cieply i obroty powinny spadac do ok 800 to wskazowka spada do "zera" a silnikiem trzepie, ale nie gasnie o dziwo. nie wiem co z tym fantem zrobic juz probowalem odpinac akumulator ponownie ale nic nie pomoglo? moze ma ktos na to jakas rade?? z gory dzieki za info
aha moja cari to 1,6
pozdrawiam |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24319 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 23-10-2006, 20:24
|
|
|
odpiąć jeszcze raz klemę minus i podłączyć a potem odpalić silnik i poczekać do włączenia się wentylatora chłodnicy - nie dotykając kierownicy, świateł, pedału gazu itp - żadnych odbiorników prądu nie włączaj, koła na wprost, zaciągnięty ręczny |
|
|
|
 |
mati999 [Usunięty]
|
Wysłany: 23-10-2006, 21:51
|
|
|
a na jak dlugo odpiac ta kleme?mam nadzieje ze pomoze |
|
|
|
 |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 23-10-2006, 22:14
|
|
|
mati999 napisał/a: | a na jak dlugo odpiac ta kleme? |
a na chwile,
do momentu az nie zacznie ci sie nudzic stanie przy samochodzie z klema w reku. |
|
|
|
 |
arekp
Mitsumaniak

Auto: inny
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Maj 2005 Posty: 2784 Skąd: jestem z miasta
|
Wysłany: 23-10-2006, 22:15
|
|
|
U mnie to nic nie dalo. Obroty co prawda nie powoduja wylaczenia sie auta ale sa bardzo niskie i zaden ze sposobow opisanych na forum nie pomogl. |
_________________ odszkodowania.pl serwis z bezpłatną wiedzą i poradami w zakresie samodzielnego uzyskania odszkodowania |
|
|
|
 |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 23-10-2006, 22:32
|
|
|
moze poprostu jest inny problem, krokowiec, alternator itd. |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 24-10-2006, 08:05
|
|
|
A u mnie to mogę sobie i cały bak paliwa czekać do włączenia wiatraków - po prostu jeszcze mi się nie udało na postoju tak nagrzać silnika żeby konieczne było wymuszone dmuchanie więc z tym czekaniem aż do wiatraków to lipa... |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24319 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 24-10-2006, 09:25
|
|
|
to inaczej:
do włączenia wiatraka lub max. 15 minut
jeśli to nie pomoże, to oznacza albo jakąś usterkę albo czas wykonania pewnych czynności serwisowych (czyszczenie, regulacja itp.) |
|
|
|
 |
arekp
Mitsumaniak

Auto: inny
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Maj 2005 Posty: 2784 Skąd: jestem z miasta
|
Wysłany: 24-10-2006, 11:17
|
|
|
arturro napisał/a: | moze poprostu jest inny problem, krokowiec, alternator itd. |
Nie mialem jeszcze czasu zeby sie za to zabrac ... auto nie stracilo mocy, pali tyle samo, juz nie gasnie a jedyny dyskomfort to swiadomosc niskich obrotow.
Krokowy raczej nie bo go ladnie slychac przy przekreceniu stacyjki zarowno jak sie odkreca jak i skreca. Alternator tez nie bo przy wymianie AKU gosc sprawdzal. Na serwis Subaru (dawne Mitsu) nie mam co liczyc bo baranom mowilem, ze stalo sie to po calkowitym padzie AKU to nawet slowem nie wspomnieli o ustawieniu obrotow po resecie kompa. Gosc stwierdzil, ze musi silnik rozebrac i musze auto na 2-3 dni zostawic - podziekowalem i pozegnalem. |
_________________ odszkodowania.pl serwis z bezpłatną wiedzą i poradami w zakresie samodzielnego uzyskania odszkodowania |
|
|
|
 |
WOWA
Mitsumaniak

Auto: EA5W by deejay
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Paź 2006 Posty: 725 Skąd: Środa Śląska
|
Wysłany: 24-10-2006, 12:36
|
|
|
Ja miałem podobny problem z tym że nie spadała do 0 ale nie wiele brakowało (nie gasł), nic nie robiłem po około 2-3 dniach sam sie ułożył |
|
|
|
 |
mati999 [Usunięty]
|
Wysłany: 24-10-2006, 16:09
|
|
|
wielkie dzieki pomogla pochodzil z 10 min wiatrak sie wlaczyl i od tego czasu jest OK obroty stoja w miejscu wszystko smiga jak nalezy dzieki za pomoc |
|
|
|
 |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 74 razy Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
 |
WOWA
Mitsumaniak

Auto: EA5W by deejay
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Paź 2006 Posty: 725 Skąd: Środa Śląska
|
Wysłany: 24-10-2006, 19:45
|
|
|
Nie muszę bo u mnie jest oki Tak jak napisałem powyżej same się ułożyły po 2-3 dniach |
|
|
|
 |
stajszek [Usunięty]
|
Wysłany: 26-10-2006, 12:50
|
|
|
Miałem tak samo jak spawałem rurę wydechową to odłączyłem aku. Po podłączeniu ten sam problem z obrotami. Spróbuj pedałem gazu nauczyć na nowo kompa jakie obroty powinien trzymać. Potrzymaj silnik przez 2 minutki na tych samych niskich obrotach ok400-700. Nie wiem czy to przypadek ale u mnie podziałało, a zrobiłem to z nudów jak stałem w korku. Powtórz to ze trzy razy jeżeli za pierwszym nie podziała i daj znać czy pomogło. Powodzenia |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24319 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 26-10-2006, 13:23
|
|
|
stajszek napisał/a: | Nie wiem czy to przypadek |
przypadek |
|
|
|
 |
|