Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[II 2.2 DID] 2,2 problem z odpalaniem w zimie
Autor Wiadomość
kuba20vt 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander/SL
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 6
Skąd: POZNAN
  Wysłany: 07-12-2010, 21:28   [II 2.2 DID] 2,2 problem z odpalaniem w zimie

Witam

Mam problem z odpalaniem zimnego auta przy wiekszych mrozach nie odpala a jak juz zaplai za drugim/trzecim podejciem to w silniku sa stuki tak jakby nie palil na wszytskie. W serwsie sprawdzali na cieplym silnku i wszytsko ok :roll:

co to moze byc?
 
 
venglin
[Usunięty]

Wysłany: 08-12-2010, 09:22   

Moim zdaniem, stuki nie są niczym nadzwyczajnym - u mnie też występują przy silnym mrozie, przez pierwsze kilka sekund po odpaleniu. Mam jeszcze drugi samochód z silnikiem HDI i jest tak samo.

Co do problemów z odpalaniem, to może kwestia przytkanego filtra paliwa? Mój Outek ostatnio z tego powodu odjechał na lawecie.
 
 
dab 
Mitsumaniak


Auto: OUTLANDER 2.0 D-ID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 917
Skąd: Wrocław
Wysłany: 08-12-2010, 09:43   

venglin napisał/a:
Mój Outek ostatnio z tego powodu odjechał na lawecie.


niestety 2.2 w outku bardzo lubi zima takie podwozki :lol: :?
_________________
Pozdrawiam
dab
 
 
jmgmotocykle 
Forumowicz
marcin78

Auto: outlander 2.2 156ps
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 353
Skąd: oleśnica
Wysłany: 10-12-2010, 19:46   

Cytat:
niestety 2.2

chyba częściej jeżdzą na lawetach 2.0 - i to nie tylko zimą.... :badgrin:
_________________
Proste są dla szybkich aut, zakręty - dla szybkich kierowców
 
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 10-12-2010, 21:44   

jmgmotocykle napisał/a:
chyba częściej jeżdzą na lawetach 2.0 - i to nie tylko zimą....
chyba jednak nie częściej - a na pewno proporcjonalnie do liczby autek
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
tomko 
Forumowicz

Auto: Outlander II ,09 2,0 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 118
Skąd: Bartenstein
Wysłany: 10-12-2010, 23:37   

dab napisał/a:
venglin napisał/a:
Mój Outek ostatnio z tego powodu odjechał na lawecie.


niestety 2.2 w outku bardzo lubi zima takie podwozki :lol: :?


nie przesadzaj, mialem wczesniej ten motor w Pugu 807 zrobilem 120 kkm i nigdy mnie nie zawiodl zima, parkowal bez garazu i palil nawet przy minus 25. Podstawowa i ŻELAZNA zasada tankowac TYLKO dobre paliwo, ja osobiscie tylko Orlen lub jesli nie mialem innej mozliwosci markowe stacje
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 10-12-2010, 23:41   

tomko napisał/a:

nie przesadzaj, mialem wczesniej ten motor w Pugu 807 zrobilem 120 kkm i nigdy mnie nie zawiodl zima, parkowal bez garazu i palil nawet przy minus 25. Podstawowa i ŻELAZNA zasada tankowac TYLKO dobre paliwo, ja osobiscie tylko Orlen lub jesli nie mialem innej mozliwosci markowe stacje

Ano, widzisz. Ja tankuje tylko i wyłącznie najlepsze paliwo na dużych stacjach Shell i Statoil i co? Kazdej zimy mam to samo.....Teraz na szczęście mam garaż i mam nadzieję że przyjemność wymiany filtra paliwa mnie ominie.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
karol_alasz 
Mitsumaniak
01425/KMM

Auto: OII Instyle'09 Navi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 751
Skąd: Zachodnia Ukraina (Szczecin)
Wysłany: 11-12-2010, 02:25   

mitsu00 napisał/a:
Teraz na szczęście mam garaż i mam nadzieję że przyjemność wymiany filtra paliwa mnie ominie.

W związku z reżimem czystości paliwa dla silnika CR macie zapewne "mniejmikronowe" filtry-to co przelezie i zostanie zmielone w traktorowym układzie paliwowym to we francy utyka juz na filtrze... Ciekawe czy we wszystkich silnikach 2.2 taki sam filtr paliwa jest stosowany?
 
 
 
jmgmotocykle 
Forumowicz
marcin78

Auto: outlander 2.2 156ps
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 353
Skąd: oleśnica
Wysłany: 11-12-2010, 09:25   

zobaczcie jakie to z naszej strony nie uczciwe - narzekają niektórzy na france a to nie jej wina tylko paliw!!!! mnie problemy ustapiły gdy w zeszłym roku filterek wymieniłem i leje tylko tą droższą/niby lepsza rope , profilaktycznie z koncem września założyłem nowy filterek....i teraz mimo że było rano -21 odpalił na strzał i latam bez problemów....
Cytat:
chyba jednak nie częściej - a na pewno proporcjonalnie do liczby autek

przyznaj rezon że 2.0 maja wiecej wad ukrytych niz 2.2 - jak czytam forum to 2.2 jest odwieczny problem docisku sprzegła.... i tyle.... jak dla kogoś wada jest dokładny filtr ktory chroni silnik i słaba jakośc paliwa to niech kupuje starego merca 230 w dieslu - jeżdzi nawet na roslinnym :mrgreen:
_________________
Proste są dla szybkich aut, zakręty - dla szybkich kierowców
 
 
 
skaut 
Mitsumaniak
per aspera ad astra

Auto: Outlander 2,2 6 TC-SST 156KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 292
Skąd: EL
Wysłany: 11-12-2010, 11:46   

jmgmotocykle napisał/a:
zobaczcie jakie to z naszej strony nie uczciwe - narzekają niektórzy na france a to nie jej wina tylko paliw!!!! ...

Czytałem, i czytam nadal wątki dotyczące silnika 2,2. Sam miałem dylemat przy wyborze. Mnie również przekonała opinia właściciela Puga 807. Zero problemów z odpalaniem. Leję tylko V-Powera na Shellu i przy tegorocznych -2kilku odpalił bez zająknięcia. Co prawda pierwsze obroty były jakieś "ciężkie z dziwnymi dźwiękami dochodzącymi z silnika" ale wszystko jest O.K.
Wiem natomiast jedno, ze w tym roku nie zaryzykuję wycieczki samolotem z innego miasta niż Łódź zimą przy -30oC.
W ubiegłą zimę 1,9TDI VAG przejechał z Łodzi do Warszawy bez jakichkolwiek problemów.
_________________
Auta obecnie:
Outlander 2,2 6 TC-SST 156KM
Peugeot Partner II Tepee 1,6 90KM
Kangoo 1,5 dCi 68KM - SPALIŁ SIĘ :-(
VW T5 1,9 TDI 105KM - SPRZEDANY
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 11-12-2010, 20:20   

jmgmotocykle napisał/a:
przyznaj rezon że 2.0 maja wiecej wad ukrytych niz 2.2
niby jakich? leję, palę, jeżdżę, oleum dolewam jak jeżdżę szybko - to gdzie te wady ukryte? Wadę jawną, nawet bardzo to owszem ten silnik ma - chodzi jak traktor :) , ale tego nie sposób ukryć. Gdyby nie oszustwa dealera Mitsubishi zaczynałbym się rozglądać za kolejnym traktorem, a nie 2.2. Jak dla kogoś ważne jest odpalanie w każdych warunkach (a dla mnie jest) to 2.2 raczej nie jest optymalnym wyborem - jest bardzo wrażliwe na paliwa, nawet renomowane.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
dab 
Mitsumaniak


Auto: OUTLANDER 2.0 D-ID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 917
Skąd: Wrocław
Wysłany: 12-12-2010, 09:35   

tomko napisał/a:
dab napisał/a:
venglin napisał/a:
Mój Outek ostatnio z tego powodu odjechał na lawecie.


niestety 2.2 w outku bardzo lubi zima takie podwozki :lol: :?


nie przesadzaj, mialem wczesniej ten motor w Pugu 807 zrobilem 120 kkm i nigdy mnie nie zawiodl zima, parkowal bez garazu i palil nawet przy minus 25. Podstawowa i ŻELAZNA zasada tankowac TYLKO dobre paliwo, ja osobiscie tylko Orlen lub jesli nie mialem innej mozliwosci markowe stacje


wyraznie podkreslilem "w outku"! wiem ze jakos w innnych modelach ten motor niezle sie spisuje, nawet zima...ale w outku dali mu chyba jakis badziewny osprzet no i sa problemy... :doubt:

[ Dodano: 12-12-2010, 09:41 ]
jmgmotocykle napisał/a:
Cytat:
niestety 2.2

chyba częściej jeżdzą na lawetach 2.0 - i to nie tylko zimą.... :badgrin:


A ty znowu swoje.. :D wieczne porownania aktory lepszy, ktory gorszy...
Po co zreszta debatowac (w kolko!) o tym? Wiadomo ze 2.2 jest znacznie nowsza jednostka i 2.0 przy nim to inny swiat..ten gorszy :oops:
Zreszta (ta swoja droga) skoro piszesz ze 2.0 czesciej sie lawetuja to podaj konkretne zrodlo tej informacji, jakas DEKRA lub TUV..cokolwiek, opinia na zasadzie, "tak mi sie wydaje, bo na forum pisza..." nie jest miarodajna. KONKRETY! A wtedy pogadamy. :P
Moj jeszcze na lawecie nie jechal..no ale jeszcze wszystko przed nim :badgrin:
_________________
Pozdrawiam
dab
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 20-02-2011, 18:29   

tomko napisał/a:
nie przesadzaj, mialem wczesniej ten motor w Pugu 807 zrobilem 120 kkm i nigdy mnie nie zawiodl zima, parkowal bez garazu i palil nawet przy minus 25. Podstawowa i ŻELAZNA zasada tankowac TYLKO dobre paliwo, ja osobiscie tylko Orlen lub jesli nie mialem innej mozliwosci markowe stacje
Chyba to jednak wina jakości paliwa w PL. Mieszkam i pracuję w Szwecji od listopada i auto od tygodnia stoi pod chmurką na mrozach dochodzących do -30st C. Tankuję zwykłego dizla na Statoil i auto odpala i pali idealnie. Co prawda silnik hałasuje przez pierwsze kilka chwil, ale żadnych problemów z zatkanym filtrem ne mam. Wcześniej w Warszawie co zimę miałem podwózkę na lawecie do ASO z powodu zapchanego filtra paliwa. I to pomimo tankowania wyłącznie Dynamiców, Goldów i V-Powerów :evil: Tutaj Franca śmiga jak na razie bezproblemowo.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
venglin
[Usunięty]

Wysłany: 20-02-2011, 18:39   

Z moich (póki co dość krótkich) obserwacji wynika, że paliwa premium są bardziej podatne na zamarzanie i zatykanie filtra. Być może dlatego, że są rzadziej kupowane i zalegają na stacjach.

W zeszłym roku całą zimę jeździłem na zwykłym ON i było w porządku, a temperatura spadała nawet do -27. W tym roku tankowałem Golda i odjechałem na lawecie przy zaledwie -10. Teraz tankuję znowu zwykły ON i nic się nie dzieje, a temperatura w nocy waha się w okolicach -10.

Tak czy inaczej, mam wrażenie, że jednak jest to wada konstrukcyjna silnika 2.2. Czy nasz filtr jest w ogóle jakoś ogrzewany, np. elektrycznie albo przez powrót?
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 20-02-2011, 18:49   

venglin napisał/a:
Czy nasz filtr jest w ogóle jakoś ogrzewany, np. elektrycznie albo przez powrót?
Elektrycznie NIE, przez powrót TAK.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.