| Przymula - brak mocy - wyjątkowy przypadek ? Pomocy | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | DjKwaku [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 27-02-2011, 11:28 |   
 |  
               | 
 |  
               | aha czyli na kompie nie mam bledow ... jedynie cos z czujnikami predkosci. 
 dzieki za info
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | KlaudiuszBdg   Mitsumaniak
 
  
 Auto: Colt '00
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 2 razy
 Dołączył: 03 Sie 2010
 Posty: 200
 Skąd: Bydgoszcz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 27-02-2011, 13:57 |   
 |  
               | 
 |  
               | Z tymi czujnikami predkosci to zresetuj bledy ABS'u (gdzies na forum jest opis, napewno inaczej niz odpiecie klemy z aku) i wtedy jeszcze raz sprawdz |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | piotrekdm1983   Forumowicz
 
 Auto: COLT CJ0 GLX 1.3 12V 1997
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 11 Lut 2011
 Posty: 69
 Skąd: PIŁA
 
 | 
            
               |  Wysłany: 01-03-2011, 16:14 |   
 |  
               | 
 |  
               | Dzisiaj będę mieć regulację zaworów i ustawienie kątu wyprzedzenia zapłonu . Mam nadzieję , ze to już przywróci Miśka do życia bo jak nie to zrobię z niego żelkę   Kupiłem Nippartsa uszczelkę pod zawory za 20zł także + usługa mechanika 50 zł bardzo fajnego znalazłem także  trzymajcie kciuki
   
 [ Dodano: 01-03-2011, 21:01 ]
 No i po wizycie .
 
 Ciśnienie OK , luzy na zaworach jak  na nowym silniku , mówi , że bajka po prostu , wszystkie parametry mam spisane są OK. Także silnik odpada , aparat zapłonowy  odpada , rozrząd nowy - odpada - świece i kable nowe - odpadają , wszystkie filtry nowe - odpadają , wężyki od wtryskiwaczy nowe pozakładane . Komputer nie wykazuje błędów ( kod 9 - brak błędów ) .
 
 masakra generalnie
 
 Mówi jeszcze , że sprawdzi układ wydechowy bo mówi , że mam wycięty katalizator i spaliny nie wychodzą z rury z taką mocą z jaką powinny , czyli delikatnie i leciutko wychodzą a powinno być mocno czuć jak się przyłoży rękę do wydechu , że te spaliny wylatują , mówi , że widać tam gdzie powinien być  katalizator to jest wspawana rurka . Być może to jest trop . Ale jeździłem tak od zakupu Colta czyli 4 lata , mogło się coś zapchać w końcu czy jak ?
 
 Co jeszcze można sprawdzić oprócz tego wszystkiego co porobiłem ?
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Anazar   Nowy Forumowicz
 
 Auto: Colt 1.5kat. 1991r.
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 25 Maj 2010
 Posty: 12
 Skąd: Świebodzin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 02-03-2011, 21:56 |   
 |  
               | 
 |  
               | Czy to autko ma KNOCK SENSOR ?? 
 ... bo jesli jest, to nawet gdy nie zgłasza błędów, nie znaczy że jest sprawny.
 Jeśli ma ten czujnik to sprawdź jakie daje odczyty.
 ...aby to sprawdzić trzeba mieć do autka wpięty komputerek i kogoś kto umie zdiagnozować poprawność pracy knock sensora
   
 Masz typowe objawy uszkodzonego czujnika spalania stukowego
 ... ale czy go wogóle masz??
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | dlamer [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 03-03-2011, 12:25 |   
 |  
               | 
 |  
               | 1.3 nie mają knock sensora. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | piotrekdm1983   Forumowicz
 
 Auto: COLT CJ0 GLX 1.3 12V 1997
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 11 Lut 2011
 Posty: 69
 Skąd: PIŁA
 
 | 
            
               |  Wysłany: 03-03-2011, 19:21 |   
 |  
               | 
 |  
               | Dzisiaj wymieniona nowa rurka ( złącze elastyczne ) i dalej to samo   
 Otworzyłem maskę przykładam ucho między wtryskiwacze a filtr powietrza i jak linką od gazu gazuję to słychać wyraźnie gdzieś tam pod wtryskiwaczami czyli pewnie okolice kolektora ssącego tak ? jakieś dziwne zasysania powietrza z takimi przerwami , nigdy wcześniej nie było takich dźwięków, kurcze teraz na tym nowym złączu elastycznym to z rury jak gazuję słychać jakbym miał turbinę , nigdy wcześniej tego nie słyszałem
  colt turbo   
 Kto chce mojego colta bo ja już siły nie mam i pieniędzy na dalsze eksperymenty co i jak może być nie tak .
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Cinas_in [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-03-2011, 06:12 |   
 |  
               | 
 |  
               | A sprawdz, przepłyke  , podobnie miałem jak była zabrudzona kostka |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | piotrekdm1983   Forumowicz
 
 Auto: COLT CJ0 GLX 1.3 12V 1997
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 11 Lut 2011
 Posty: 69
 Skąd: PIŁA
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-03-2011, 08:20 |   
 |  
               | 
 |  
               | A gdzie dokładnie jest ta kostka o której piszesz? |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | tom17   Forumowicz
 
  
 Auto: Colt CJ0 1.3 / Bora 1.9TDI
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 4 razy
 Dołączył: 03 Gru 2009
 Posty: 115
 Skąd: łódzkie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-03-2011, 09:32 |   
 |  
               | 
 |  
               | 1.3 nie ma przepływomierza |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | piotrekdm1983   Forumowicz
 
 Auto: COLT CJ0 GLX 1.3 12V 1997
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 11 Lut 2011
 Posty: 69
 Skąd: PIŁA
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-03-2011, 09:48 |   
 |  
               | 
 |  
               | No to fantastycznie  to co mam sprawdzić jeszcze ? 
 Czy możliwe , że w moim przypadku  to może być wina TPSa czyli czujnika położenia przepustnicy ?  Gdzie on jest w 1.3 12v ?
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Hugo   Mitsumaniak
 srebrny szatan
 
  
 Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 522 razy
 Dołączył: 06 Sie 2006
 Posty: 21970
 Skąd: Wolsztyn
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-03-2011, 20:55 |   
 |  
               | 
 |  
               | Też może być. Pomierz mu rezystancję. 	  | piotrekdm1983 napisał/a: |  	  | Czy możliwe , że w moim przypadku to może być wina TPSa czyli czujnika położenia przepustnicy ? | 
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | piotrekdm1983   Forumowicz
 
 Auto: COLT CJ0 GLX 1.3 12V 1997
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 11 Lut 2011
 Posty: 69
 Skąd: PIŁA
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-03-2011, 22:04 |   
 |  
               | 
 |  
               | Ale gdzie ten czujnik u mnie jest i jak wygląda ? |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | idas   Mitsumaniak
 
  
 Auto: Toyota Celica VII
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 46 razy
 Dołączył: 13 Paź 2008
 Posty: 1716
 Skąd: Wrocław/Rawicz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-03-2011, 23:02 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | piotrekdm1983 napisał/a: |  	  | Ale gdzie ten czujnik u mnie jest i jak wygląda ? | 
 Czarna kostka przykręcona do korpusu przepustnicy w miejscu gdzie funkcjonuje zawór motylkowy (to co reguluje dopływ powietrza). Foto -widok "zza kierownicy" :
 
  |  
				| _________________ Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | piotrekdm1983   Forumowicz
 
 Auto: COLT CJ0 GLX 1.3 12V 1997
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 11 Lut 2011
 Posty: 69
 Skąd: PIŁA
 
 | 
            
               |  Wysłany: 06-03-2011, 13:48 |   
 |  
               | 
 |  
               | hej  słuchajcie , postanowiłem sam rozkręcić aparat zapłonowy na części , wyczyściłem wszystko papierem ściernym , osuszyłem , przedmuchałem , dodatkowo odkryłem , że wtyk od aparatu miał zaśniedziały jeden pin , więc też go doprowadziłem do idealnego stanu , wszystko poskładałem , zamontowałem i jak ręką odjął  Auto żyje  znowu pali gumy na jedynce i dwójce  i do 100kmh chwila moment  czados . Mam nadzieję , że to była przyczyna i ją rozwiązałem . DZięki wszystkim za rady i pomoc . |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | jurekschroda   Forumowicz
 
 Auto: Lancer, Colt, Carisma
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 12 razy
 Dołączył: 30 Lip 2008
 Posty: 683
 Skąd: Wielkopolska
 
 | 
            
               |  Wysłany: 07-03-2011, 12:49 |   
 |  
               | 
 |  
               | He he, ale musiałeś mieć banana na twarzy po zamontowaniu wyczyszczonego aparatu   Gratuluję przywrócenia miśka do życia
   
 !!!  Temat warto wkleić do FAQ !!!
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |