Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
NA CO JEST GWARANCJA OUTLANDERA?!
Autor Wiadomość
jorzyk1976 
Mitsumaniak
jorzyk1976

Auto: outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 246
Skąd: podlaskie
Wysłany: 25-03-2011, 22:32   NA CO JEST GWARANCJA OUTLANDERA?!

mam pytanie do wszystkich uczestników forum, co wymienia się w serwisie na gwarancji nic nie płacąc. ostatnio zacięła mi się linka otwierania przedniej maski samochodu, przez co po moim silnym szarpnięciu połamała się plastikowa rączka otwierająca maskę. i cóż dowiedziałem sie w serwisie że za części( linka i uchwyt )muszę zapłacić sam, bo tego nie wymienią w ramach gwarancji, koszt części około 250zł + robocizna kolejne 200zł.
według mnie gwarancja obejmuje wszystkie wady jakie wyjdą w czasie trwania gwarancji a taka wada jest owa linka a przez to zerwany uchwyt. czekam na wasze sugestie w tym temacie.
a poza tym to na te części będę czekał 4-6 tygodni bo muszą je sprowadzić z Japonii, REWELACJA TYLKO SIE CIESZYĆ!
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 25-03-2011, 22:45   Re: NA CO JEST GWARANCJA OUTLANDERA?!

jorzyk1976 napisał/a:
mam pytanie do wszystkich uczestników forum, co wymienia się w serwisie na gwarancji nic nie płacąc. ostatnio zacięła mi się linka otwierania przedniej maski samochodu, przez co po moim silnym szarpnięciu połamała się plastikowa rączka otwierająca maskę. i cóż dowiedziałem sie w serwisie że za części( linka i uchwyt )muszę zapłacić sam, bo tego nie wymienią w ramach gwarancji, koszt części około 250zł + robocizna kolejne 200zł.
według mnie gwarancja obejmuje wszystkie wady jakie wyjdą w czasie trwania gwarancji a taka wada jest owa linka a przez to zerwany uchwyt. czekam na wasze sugestie w tym temacie.
a poza tym to na te części będę czekał 4-6 tygodni bo muszą je sprowadzić z Japonii, REWELACJA TYLKO SIE CIESZYĆ!
W książce serwisowej bodajrze masz opisane OWG. Jesli Panowie serwisanci twierdzą że te elment nie podlegaja gwarancji, to poproś ich o wskazanie paragrafu w Ogólnych Warunkach Gwarancji, który wyklucza właśnie te elementy. Trochę dziwne podejście ASO, bo akurat to nie wygląda na materiały eksploatacyjne typu klocki czy tarcza sprzęgła :evil:
Kiedyś miałem podobną sytuację jak zepsulo mi się podświetlenie podgrzewania foteli i przycisku ASC i czujników parkowania. 1 ASO w Warszawie oznajmiło że tam sa żarówki i ze to nie podlega gwarancji, ale z 2 strony należy wymienić całe przełączniki bo to części nierozbieralne. Naturalnie z szyderczym uśmieszkiem Pan doradca powiedzial że wszystko bedzie kosztowac 1800zł :butthead: :axe: Udałem sie do innego ASO i wszystko wymieniono bez ceregieli w ramach gwarancji..... Niesamowite, ale odnosze wrażenie że niektórym osobom w ASO chyba nie chce się pisać wniosków gwarancyjnych do MMC i wolą zbywac ludzi w taki sposób.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
BUBU 
Mitsumaniak
Partyzant


Auto: Endeavor
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 1548
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 25-03-2011, 23:15   

mitsu00 napisał/a:
Kiedyś miałem podobną sytuację jak zepsulo mi się podświetlenie podgrzewania foteli i przycisku ASC i czujników parkowania. 1 ASO w Warszawie oznajmiło że tam sa żarówki i ze to nie podlega gwarancji, ale z 2 strony należy wymienić całe przełączniki bo to części nierozbieralne. Naturalnie z szyderczym uśmieszkiem Pan doradca powiedzial że wszystko bedzie kosztowac 1800zł :butthead:


Wystarczy o pewne rzeczy poprosić na piśmie :twisted: to nie boli jak dziewicę :twisted:
 
 
lexus 
Mitsumaniak
lexus


Auto: outekII 2,0 DID 2007 intense+
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 1122
Skąd: warszawa
Wysłany: 25-03-2011, 23:20   

Trzeba wysłać maila do MMC o oficjalne stanowisko i myślę że sprawa załatwiona
_________________

 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 25-03-2011, 23:28   

lexus napisał/a:
Trzeba wysłać maila do MMC o oficjalne stanowisko i myślę że sprawa załatwiona
Najlepiej na Facebooku. Odpowiedzą i ustosunkują sie do sprawy błyskawicznie :D
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 26-03-2011, 00:03   

jorzyk1976 napisał/a:
po moim silnym szarpnięciu połamała się plastikowa rączka otwierająca maskę.
Zacięła się? Jechać do ASO - niech oni urwą :lol: :lol: :lol:
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 26-03-2011, 12:22   

jorzyk1976 napisał/a:
ostatnio zacięła mi się linka otwierania przedniej maski samochodu, przez co po moim silnym szarpnięciu połamała się plastikowa rączka otwierająca maskę.
Jak by na to nie patrzeć jest to wada samochodu i żądałbym wymiany na koszt gwaranta, bo przecież zacinająca się linka to nie jest zużycie eksploatacyjne.
mitsu00 napisał/a:
Trochę dziwne podejście ASO, bo akurat to nie wygląda na materiały eksploatacyjne typu klocki czy tarcza sprzęgła
Dziwne to jest wtedy, jak nie jest powszechne. W Mitsu niestety dziwne wydają się ASO, które pracują tak jak trzeba.
lexus napisał/a:
rzeba wysłać maila do MMC o oficjalne stanowisko i myślę że sprawa załatwiona
popieram. Ewentualnie p. Jeżak odeśle Cię do Sądu, bo stwierdzi że ASO ma rację. Spróbować nie zaszkodzi. jorzyk1976, a które to ASO posłało CIę na drzewo na dzień dobry? Bo u mnie jak zaczął korodować halogen przeciwmgielny to najpierw w Parexbudzie zrobili zdjęcie, wysłali do MMC, zapadła po kilku dniach decyzja i dopiero wtedy zaproszono mnie na wymianę. A tu tak od razu "spadaj"?
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26-03-2011, 13:53   

jorzyk1976 napisał/a:
ostatnio zacięła mi się linka otwierania przedniej maski samochodu, przez co po moim silnym szarpnięciu połamała się plastikowa rączka otwierająca maskę. i cóż dowiedziałem sie w serwisie że za części( linka i uchwyt )muszę zapłacić sam, bo tego nie wymienią w ramach gwarancji, koszt części około 250zł + robocizna kolejne 200zł.
Sam połamałeś - sam zapłać - gdyby zacięła się klamka drzwi i byś ją wyrwał z blachy to też chciałbyś, żeby MMC zapłaciło? :wink:

Ponegocjuj, ale osobiście słabo to widzę - bez zgody MMC diler na własny koszt tego nie zmieni bo mu nie zwrócą kasy za to. Może wyjściem byłoby pismo do Importera?

Który diler? - pytanie na marginesie :D
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
venglin
[Usunięty]

Wysłany: 26-03-2011, 14:18   Re: NA CO JEST GWARANCJA OUTLANDERA?!

jorzyk1976 napisał/a:
mam pytanie do wszystkich uczestników forum, co wymienia się w serwisie na gwarancji nic nie płacąc. ostatnio zacięła mi się linka otwierania przedniej maski samochodu, przez co po moim silnym szarpnięciu połamała się plastikowa rączka otwierająca maskę.


U mnie też już się przycina. :? Zgłoszę to na gwarancji, zanim urwę.
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 26-03-2011, 15:06   

Hubeeert napisał/a:
Sam połamałeś - sam zapłać - gdyby zacięła się klamka drzwi i byś ją wyrwał z blachy to też chciałbyś, żeby MMC zapłaciło?
złamanie plastikowej rączki w Outku nie wymaga takiego wysiłku jak wyrwanie klamki z blachy. Wg mnie przyczyną było jednak zacięcie linki, a złamać przy tym rączkę w 100% z tworzywa to żaden problem. Niestety nawet bez zacięć nie chodzi lekko - trzeba trochę mocniej pociągnąć, aby zwolniło zaczep, więc prawdopodobieństwo przypadkowego uszkodzenia nie jest znikome. jorzyk1976, Pisz. nie masz nic do stracenia. Najwyżej poszukasz używanej rączki na aledrogo.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 26-03-2011, 18:47   Re: NA CO JEST GWARANCJA OUTLANDERA?!

venglin napisał/a:
Zgłoszę to na gwarancji, zanim urwę.

I to jest prawidłowe podejście.
Nic na siłę :wink:
 
 
jorzyk1976 
Mitsumaniak
jorzyk1976

Auto: outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 246
Skąd: podlaskie
Wysłany: 26-03-2011, 21:04   Re: NA CO JEST GWARANCJA OUTLANDERA?!

mkm napisał/a:
venglin napisał/a:
Zgłoszę to na gwarancji, zanim urwę.

I to jest prawidłowe podejście.
Nic na siłę :wink:

polak mądry po szkodzie! jak działało mimo że ciężko to nie było czasu, teraz jak sie zerwało muszę znaleźć czas i z tym się pospieszyć bo za 4 tygodnie kończy sie gwarancja. zalazłem linkę i uchwyt na allegro za całość 170zł. i chyba nie będę czekał na przesyłkę z Japonii bo okres oczekiwania to jest koszmar i części kupię za swoja kasę tylko będę walczył aby mi za robociznę nie wzięli.
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 26-03-2011, 21:29   

jorzyk1976 napisał/a:
i chyba nie będę czekał na przesyłkę z Japonii bo okres oczekiwania to jest koszmar i części kupię za swoja kasę tylko będę walczył aby mi za robociznę nie wzięli.
Daj znać jak się sprawa zakończy. Życzę powodzenia. W ostateczności to jedź do jakiegoś zakładu poza siecią ASO Mitsu - jakbyś miał jednak płacić, to lepiej jakieś ludzkie pieniądze. Honorowy dealer zrobiłby za darmo nie oglądając się na MMC. W końcu zamiast upominać się o swoje wychodzisz mocno na przeciw.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26-03-2011, 21:41   

rezon nie rozumiem Twojego podejścia.
jorzyk1976 napisał/a:
jak działało mimo że ciężko to nie było czasu
znaczy, że problem występował wcześniej a urwanie było wynikiem nie tego, że
rezon napisał/a:
złamanie plastikowej rączki w Outku nie wymaga takiego wysiłku jak wyrwanie klamki z blachy.
tylko zaniedbania.
Co ma do tego honor i dlaczego w imię honoru i jego obrony przed Klientem, który coś urwał bo nie miał czasu podjechać, żeby diler to naprawił tenże diler ma to naprawiać z własnej kieszeni :?:

Pokrętna ta Wasza logika rezon :mrgreen:
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 26-03-2011, 22:24   

Hubeeert, zacinająca się linka nie jest standardowym wyposażeniem. Nie wiem czy wiesz, jak otwiera się w Outku - przynajmniej u mnie: Opór rośnie i to mocno, a następnie gwałtownie maleje po zeskoczeniu zaczepu. Przy takim działaniu, nie wiem czy wyczułbym zacinanie się linki. Wg mnie wina jest przede wszystkim po stronie konstrukcji linki, która się zacinała i zamka, który stawia naprawdę duży opór, a klient tylko dołożył swoje zaniedbanie. Zrzucanie wszystkiego na klienta moim zdaniem jest nie fair. Dlatego też, jeżeli klient kupuje na własny koszt części, to nie jest jakimś strasznym kosztem dla ASO usunąć usterkę nie kasując przy okazji klienta jak za "cukier". Honorowy dealer w tego typu sprawach, gdzie wina jest mocno niejednoznaczna po stronie klienta przynajmniej w całości lub częsci robociznę odpuszcza - w ten sposób też wiąże klienta. No chyba, że 11 lat serwisowania aut w jakiejś badziewnej SKodzie rozpuściło mnie jak dziadowski bicz i nie znam standardów właściwych dla renomowanych(?) światowych marek. Czyżby cała sprawa dotyczyła Grafixu, bo coś nerwowo reagujesz? a moja logika nie jest pokrętna tylko wynika z innego spojrzenia na przyczynę usterki - linka, a nie klient.

[ Dodano: 26-03-2011, 22:27 ]
ps. Jak pogoda dopisze to tą swoją linkę przesmaruję - i innym też radzę. Może jest tak zrobiona, że się zaciera i jest tylko kwestia czasu, kiedy się urwie. Smarowanie linki chyba nie wchodzi w zakres czynności serwisowych przy przeglądach
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
Ostatnio zmieniony przez rezon 26-03-2011, 22:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.