Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[EA6A/W 2.0TD] Throtle Solenoid Valve System
Autor Wiadomość
milo 
Mitsumaniak


Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 3452
Skąd: BP
Wysłany: 04-04-2011, 21:19   

Backup power supply zasilanie awaryjne ,dla mnie temat zakończony :lol:
 
 
 
berlov 
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 td 1997r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 64
Skąd: Łódź
Wysłany: 04-04-2011, 21:40   

a dla mnie niestety nie , choć jak nie uda mi się dojść do właściwej przyczyny pewnie zastosuje takie samo rozwiązanie bo lepsze to niż zdejmowanie klemy co 3 dni.

Póki co, co prawda mi się nie świeci ale 3 dzień jest dopiero jutro :)
Milo a ty u siebie przepustnice czyściłeś ? Bo jak dla mnie, na zdrowy rozsądek , ten błąd może mieć związek z :

1. przepustnicą - która u mnie byłą strasznie zasyfiona
2. ecu - któego jeszcze nie sprawdzałem
3. sterownikiem przepustnicy - też go miernikiem nie sprawdzałem, ale póki co go eliminuję , bo milo go podobno wymienił i błąd jak był tak jest
4. którymś z połączeń pomiędzy tymi elementami - które pobieżnie sprawdzałem, ale chce jeszcze wsztstko na spokojnie rozpiąć , przeczyścić i spiąć

Owczar - dobrze mówie ? Macie jeszcze jakieś sugestie ?
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14379
Skąd: Pruszków
Wysłany: 04-04-2011, 21:56   

milo napisał/a:
Backup power supply zasilanie awaryjne ,dla mnie temat zakończony


Czyżby? Myślę, że google translator i tłumaczneie dosłowne to nie jest dobre źródło... To w tym wypadku oznacza podtrzymanie pamięci. To jest jedyny pin, na który jest podawane napięcie 12v niezależnie od położenia stacyjki.

Cytat:
1. przepustnicą - która u mnie byłą strasznie zasyfiona

Odpada. U mnie była cała w sadzy i błędu nie wykazywał.
Cytat:
2. ecu - któego jeszcze nie sprawdzałem

Nie słyszałem jeszcze o awarii tego elementu w EA, chyba, że ktoś spalił...
berlov napisał/a:
3. sterownikiem przepustnicy - też go miernikiem nie sprawdzałem, ale póki co go eliminuję , bo milo go podobno wymienił i błąd jak był tak jest

U mnie błąd pokazywało nawet z dobrym zaworem.
Cytat:
4. którymś z połączeń pomiędzy tymi elementami - które pobieżnie sprawdzałem, ale chce jeszcze wsztstko na spokojnie rozpiąć , przeczyścić i spiąć

To już bardziej prawdopodobne.

berlov napisał/a:
Owczar - dobrze mówie ? Macie jeszcze jakieś sugestie ?

Na rozgrzanym silniku odepnij przewód podciśnienia od zaworu sterowania przepustnicą i zobacz czy zmienie się praca silnika. Powinien zacząć głośniej pracować. Czyściłeś przepustnice? Sprawdzałeś jej połączenie z podciśnieniowym zaworem?
 
 
milo 
Mitsumaniak


Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 3452
Skąd: BP
Wysłany: 04-04-2011, 22:06   

Przepustnicę czyściłem i cały dolot razem z ic błąd zaczał się pojawiać dużo pózniej i nie ma związku z tym,elektrozaworek wymieniłem ale nic nie zmieniło z tego co wynika to tylko ECU, powodzenia, (czasem niekonwencjonalne sposoby są dobre niż męczarnia ) :biggrin:
 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14379
Skąd: Pruszków
Wysłany: 04-04-2011, 22:15   

milo napisał/a:
z tego co wynika to tylko ECU


ECU nie zgłasza błędu bez powodu.

milo napisał/a:
(czasem niekonwencjonalne sposoby są dobre niż męczarnia )


Dla mnie to nie jest niekonwencjonalna metoda, tylko wycinanie kabelków, z nadzieją, że pomoże. Jak nieświadome rozbrajanie bomby. Równie dobrze można wyjąć żaróweczkę w zegarach, bo osiągniesz identyczny efekt. Kontrolka CE się nie będzie świeciła. Tyle, że po włączeniu zapłonu też nie. Ale jakie to ma znaczenie, jak błędów i tak już nie wymrugasz. Fakt, faktem takie rozwiązanie w tym wypadku nie jest problemem, bo sam błąd nie ma wpływu na pracę silnika, ale ja jednak wolę skupić się na przyczynie.
 
 
milo 
Mitsumaniak


Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 3452
Skąd: BP
Wysłany: 04-04-2011, 22:24   

Łatwo mówić trudniej zrobić następny ruch należy do ciebie Owczar pokaz co potrafisz ,co do błędu jakiegokolwiek to podczas jazdy może się pojawić przełączasz stacyjkę w acc i odczytujesz błędy :biggrin:
 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14379
Skąd: Pruszków
Wysłany: 04-04-2011, 22:33   

milo napisał/a:
Łatwo mówić trudniej zrobić następny ruch należy do ciebie Owczar pokaz co potrafisz


A co ja mam zrobić? Ja tego błędu nie mam. Sugerowałem różne testy, ale zostały zignorowane. Według mnie problem tkwi w zaworze podciśnieniowym, gdyż jego odłączenie od podciśnienia powoduje pojawianie błędu w takich odstępach czasu.
 
 
KaWu 
Mitsumaniak
Karmine Red


Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2661
Skąd: Jawor
Wysłany: 05-04-2011, 16:17   

milo, a nie łatwiej było wyjąć żaróweczkę CHE :?: :twisted:
_________________
---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)
 
 
fj_mike 
Mitsumaniak


Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 6516
Skąd: Gdynia/Aagotnes
Wysłany: 05-04-2011, 20:27   

KaWu napisał/a:
milo, a nie łatwiej było wyjąć żaróweczkę CHE :?: :twisted:

Kolega lubi utrudniać sobie życie ;)
_________________
Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike

Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły
by Owczar

 
 
 
 
milo 
Mitsumaniak


Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 3452
Skąd: BP
Wysłany: 07-04-2011, 16:37   

berlov poradziłeś sobie z problemem ? bo ja zauważyłem po moich modyfikacjach lepiej zdecydowanie odpala rano i ogólnie lepiej chodzi mniej gazu muszę dawać podczas jazdy lepiej wkręca się na obroty :biggrin: :biggrin: :biggrin:
 
 
 
berlov 
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 td 1997r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 64
Skąd: Łódź
Wysłany: 07-04-2011, 23:54   

Powiem tak - już myślałem że tak , ale jednak nie :( Po czyszczeniu przejechałem przez 5 dni około 400 km i wszystko było super aż do 6 dnia :( I tak jest postęp bo zawsze wywalało błąd znacznie szybciej więc chyba idę w dobrym kierunku.

Jak będę miał trochę wolnego czasu to wszystko jeszcze raz dokłądnie sprawdzę, przeczyszczę i sprawdzę czy są jakieś zmiany po odłaczeniu podciśnienia bo tego jeszcze nie robiłem.

Chce też egr przeczyścić i jego podłączenia tylko muszę go zlokalizować :) ( to nie jest czasem to ufo za/pod przepustnicą w kierunku ściany grodziowej ? bo wiem jest gdzieś koło dolotu , więc jak macie jakieś wskazówki które to jest ustrojstwo to są mile widziane ).

A jak te działania nie przyniosą rezultatu to wykombinowałem że najlepiej by było wpiąć się w zasilanie ecu i zamontowaś pstryczek elektryczek którym będę je mógł odłączać, bo wtedy raz ze nie bede musiał wahlować maską i ustawiać radia i zegarka co 3 dni to dodatkowo będę miał dodatkowy immobiliser :)

[ Dodano: 08-04-2011, 00:30 ]
Właśnie przeczytałem cały post jeszcze raz na spokojnie i jeszcze jedno mi przychodzi do głowy. Z góry zakłądamy że mamy wszystkie wężyki do zaworka dobrze podpięte a tymczasem pewności moim zdaniem nie ma. Ja błąd mam od samego początku więc nie mam pojęcia co było grzebane wcześniej i jak podłączane , a u milo błąd pojawił się po regeneracji turbiny podczas której je odłączał. Niby twierdzi że wszystko podłączył tak jak było , ale nikt nieomylny nie jest...

Mógłby ktoś z was ( ktoś komu błąd nie wyskakuje ) zamieścić fotkę na której widać wyraźnie który przewód podciśnieniowy gdzie jest podłączony ?
 
 
milo 
Mitsumaniak


Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 3452
Skąd: BP
Wysłany: 08-04-2011, 15:22   

Zamiast odłączania klemy można wyciągnąć bezpiecznik w żółtej obudowie pod maską wystarczy pociągnąć do góry i reset ecu, radia ,zagarek itd

Uploaded with ImageShack.us jeśli zmienisz przewody podciśnieniowe to przy wyższych obrotach będzie lekkie zdławienie przepustnica będzie się przymykać a powinna tylko na wolnych obrotach jak silnik osiągnie temperaturę u mnie już drugi tydzień leci i jest ok i nic nie muszę ustawiać (radia, klima ,zegarek, centralny zamek na pilota) .TO UFO to egr 4-śruby i odkręcony :biggrin:
 
 
 
berlov 
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 td 1997r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 64
Skąd: Łódź
Wysłany: 08-04-2011, 22:44   

Milo zasadniczo jest mi obojętne czy zdejmę klemę czy wyjmę bezpiecznik skoro i do tego i do tego muszę wyłazić z samochodu i otwierać maskę a potem wszystko od nowa ustawiać - oba rozwiązania są równie irytujące.

Jeśli już będę chciał resetować kompa to tak jak pisałem - za pomocą pstryczka w kabinie którym bede mógł przy okazji odłączać ecu i stosować go jako dodatkowy immobiliser, ale tak czy inaczej jest to rozwiązanie ostateczne bo zdecydowanie wolałbym usunąć przyczynę wywalania błędu.

Skoro masz aparat pod ręką - zamieść dla pewności proszę fotkę EGR ( będzie na przyszłość dla potomnych którzy będą chcieli go zlokalizować , bo nie ma jego zdjęcia na forum a ja przy okazji się upenię że właściwe ufo demontuję ) no i zaworka podciśnienia z oznaczeniem kolorów przewodów podciśnieniowych to chłopaki zobaczą czy mają tak samo u siebie
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14379
Skąd: Pruszków
Wysłany: 09-04-2011, 00:41   

berlov napisał/a:
zamieścić fotkę na której widać wyraźnie który przewód podciśnieniowy gdzie jest podłączony ?


Pisałem Ci żebyś spisał kolory pasków na wężykach, który gdzie jest wpięty... Wtedy ja sprawdzę u siebie.
 
 
milo 
Mitsumaniak


Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 3452
Skąd: BP
Wysłany: 09-04-2011, 15:08   

Oto fotka egr [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/191/dsc00669pg.jpg/][/URL . . . . . . . . . . . . .... . . .. spróbuję zrobić zdjęcie z przewodami podciśnieniowymi i ich

przewody podciśnieniowe 2.0 td zaznaczyłem kolorami będzie łatwiej,kolor czerwony idzie z pompy vacu do zaworu sterowania egr i do zaworu sterowania przepustnicą poprzez trójnik ( throtle solenoid valve system) kolor różowy- to elektro zawór EGR niebieski z zaworu do- EGR, żółty do przepustnicy, zielony ciśnienie w kolektorze ssącym i czujnik ciśnienia, pomarańczowy -throtle solenoid valve system -błąd 41 :biggrin: orginalne oznaczenia przewodów( białe kreski ) mogą być pomieszane lub nie umyślnie zmienione
Ostatnio zmieniony przez milo 07-12-2011, 20:44, w całości zmieniany 8 razy  
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.