[1G 90-94] wycięcie katalizatora jakieś plusy ? |
Autor |
Wiadomość |
szeskey
Forumowicz

Auto: Eclipse 1G 4G63
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sty 2009 Posty: 57 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 10-05-2011, 22:20 [1G 90-94] wycięcie katalizatora jakieś plusy ?
|
|
|
jak w temacie zastanawiam sie nad wycięciem kata z mojego 1G ale słyszałem troszkę sprzeczne opinie na ten temat,chciałbym sie dowiedzieć jakie są plusy i minusy takiej operacji ? i czy zastąpić go puszką czy wystarczy rura ?
Dzięki z góry |
|
|
|
 |
Kazber
Mitsumaniak

Auto: Eclipse 1G 2.0 DOHC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Sie 2009 Posty: 172 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 12-05-2011, 11:13
|
|
|
co do całkowitego wycięcia i wstawienia rury to w tym przypadku stracisz zapewne trochę na mocy, najlepiej jak chcesz go całkiem wywalić to zastąp go puszką o zbliżonej pojemności do katalizatora. |
_________________
 |
|
|
|
 |
viader
Mitsumaniak

Auto: Alfa Romeo 166 FL 2,4 JTDM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 16 razy Dołączył: 19 Cze 2007 Posty: 770 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 13-05-2011, 08:22
|
|
|
Jeśli jest sprawny to zostaw go w spokoju. Mój jak go kupiłem miał pustego kata i jakiś badziewny ryczący tłumik zastąpiłem to strumienicą w obudowie kata od el-teca oraz końcowym robionym na zamówienie w tejże firmie co nadało miśkowi fajnego, niemęczącego dźwięku.
Nie wiem jak ma się to do całkowitej serii bo taką nie jeździłem ale myślę, że gdyby nie agrotuning poprzedniego właściciela to nie musiałbym ponosić tych kosztów.
Co do osiągów to nie wiem jaki ma na nie wpływ kat, w każdym razie jazda bez niego nie zakatowała silnika ale nie zrobiła też z niego rakiety... |
|
|
|
 |
rosomak1983
Mitsumaniak werbalny terrorysta

Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 7852 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 13-05-2011, 15:49
|
|
|
Trzeba by spróbowac, jako tako spaliny moga sie rozprezac w katalizatorze powodujac fale która moze tworzyc podcisnienie w cylindrze pozwalajac zassac wiecej powietrza, zanim jeszcze zawór wydechowy sie domknie.... Z drugiej strony kiedys przemkneły mi przed oczami jakies dane ze np w jakims BMW wyciecie kata dodaje mocy, jednakze tam sa mega duze te katy (warte dwa trzy razy weicej niz w np eclipse)
W coltach Gti pare osób ma przelot i ponoc jezdza miło, jednak nikt nie hamował przed i po... |
_________________ Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel.....
Life is 2 short to drive boring cars
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania
 |
|
|
|
 |
szeskey
Forumowicz

Auto: Eclipse 1G 4G63
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sty 2009 Posty: 57 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 14-05-2011, 02:20
|
|
|
myslę że zastąpię go puszką bo to seryjny wyziew ,a co do końcowego to nie chcę zbytnio kombinować,nie wiele to może dać ,o ile coś w ogóle i nie bawi mnie glośna jazda
Tak czy inaczej wytne kata bo już swoje wysłużył a info jakie bedą tego efekty zamieszczę naforum
Dzięki za pomoc
[ Dodano: 21-05-2011, 20:24 ]
i jak mówiłem ,katalizator zastąpiła strumienica łuskowa o podobnej pojemności ,korzyści są spore przynajmniej tak "na oko" bo auto lepiej się wkeca i nie ma strat ,nic go ni trzyma :)coprawda nie było hamowane ani przed ani po zabiegu ale wydaje sie żywsze |
|
|
|
 |
|