Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

brodzky · Wysłany: 09-09-2009, 23:40

Sa bledy ktore nie powoduja ciaglego swiecenia i zawracania glowy kierowcy i tak pewnie jest z ABSem. Bledy sa ale nie krytyczne stad pewnie nie zawraca Ci glowy. Mnie tez ABS nie swiecil choc byl blad nr 33. Jesli CE swieci caly czas to znaczy ze te bledy sa na tyle wazne, ze zawraca Ci glowe. Zadna filozofia. Nie potrzebujesz chyba elektryka do tego zeby policzyl ile razy i jak szybko mrugnela kontrolka

Matik608 · Wysłany: 11-09-2009, 09:12

danielm777, mi przy tych bledach tez ABS nie swieci, tylko po wlaczeniu zaplonu kontrolka dlugo gasnie i po odpaleniu samochodu znowu sie zapala i gasnie po chwili, po wykasowaniu tych bledów niestety błąd wrócił po pierwszej jeździe

musze sprawdzić te czujniki co napisał brodzky

michalina27 · Wysłany: 11-09-2009, 17:56

Matik608 · Wysłany: 20-09-2009, 20:56

dzisiaj sie zabrałem za czyszczenie czujników tak jak poradził brodzky i wyczaiłem przewód z kablem i postanowiłem to odkrecic, i niestety okazało sie ze mam za dużo siły i ukreciłem śrubkę http://img.hotjpg.pl/2009...316e626fc08.jpg
da sie cos z tym teraz zrobic czy cala zwrotnica do kosza??

tomrom · Wysłany: 19-04-2011, 22:03

Odgrzeję kotleta

Dzisiaj sprawdzając co boli mojego misia. Wymrógał mi błąd ABS 52 (5 długich i 2 krótkie)
Nigdzie na forum nie znalazłem co to za błąd... może komuś z Was ukazał się podobny błąd i wie co to i z czym to się je.

Jak ktoś by miał jakieś wątpliwości to podaję link do filmika (ma około 21MB) CLICK

robertdg · Wysłany: 20-04-2011, 08:20

tomrom ostatnio tutaj http://forum.mitsumaniaki...ghlight=#861060 napisałem co znaczy ten błąd

mackbeth · Wysłany: 20-04-2011, 09:16

No to i ja coś popytam... Ja ciągle (patrz mój temat) walczę z niedziałającym abs'em

Błąd to 22 - lewy przedni czujnik.
Po kupnie auta wymieniłem prawy tylny czujnik wraz ze zwrotnicą, który też był niesprawny.
Sprawdzenie danych z czujników na MUT pokazało, że wszystkie czujniki oprócz tego przedniego pokazują dokładnie taką samą prędkość. Wymieniłem odzyskany z innej zwrotnicy czujnik z przodu i ten jeden skacze tzn pokazuje np 15km/h i 0 i tak przeskakuje, jakby była przerwa. Okazało się że w zębatce zęby są ukruszone, to wymieniłem na nową, całkowicie sprawną...
To nie pomogło, jest dalej tak samo. Jedynie jak jadę od ok 30km/h to odczyt jest poprawny.
Oczywiście czujnik sprawdzony omomierzem, wszystko jest ok w zakresie się mieści. Wygląda na to że sygnał przy małej prędkości jest niepoprawny, przy większej już jest na tyle mocny że ewentualne błędy sygnału są niewidoczne...

Czy ktoś ma pomysł co jeszcze?
Ja jedynie wiem żeby spróbować zamienić czujniki miejscami, tzn. prawy kablem podłączyć do lewej wtyczki i vice versa. Jeśli teraz błąd pojawi się na prawym kole, tzn. że coś z czujnikiem, jeśli na lewym dalej będzie to że coś z pompą...
Czy jakieś inne idee ktoś ma??

czujnik wygląda na to że jest odpowiednio blisko zębatki, nawet jakbym chciał go bliżej dać to by ocierał już o żeby..

robertdg · Wysłany: 20-04-2011, 09:34

mackbeth, zapewne deejay pomaga w ożywieniu tego czujnika, więc podejrzewam, że sprawdzał jednak odległość sensora od zębatki, oraz czy zębatka nie oscyluje, ponadto jeżeli dwa zęby wystaja ponad norme to mogą zaburzać jego prace.

tomrom · Wysłany: 20-04-2011, 09:35

mackbeth · Wysłany: 20-04-2011, 17:33

zębatka jest nowa, dobrze założona, zęby wszystkie różne.. ale sprawdzę faktycznie czy nie ma jakiś oscylacji na bok, może tam coś z geometria całej półosi jest nie halo?? Sprawdzi się:) dzięki

win_p · Wysłany: 24-05-2011, 20:54

mackbeth, a czy próbowałeś teraz po tych wszystkich naprawach kasować błędy według schematu z manuala, który na poprzedniej stronie przedstawił PLPynton ?
u mnie pokazywało błędy 21,23 i 24 nawet kół nie ściągałem, wykasowałem BYKI i gra muza
fakt owe kasowanie powiodło się za 3 może 4 razem ale póki co jest ok
chodzi o to że może wszystko już masz dobre, tylko trzeba babole usunąć z pamięci kompa abs - same nie zginą zaraz po naprawie/wymianie wadliwego elementu.

mackbeth · Wysłany: 24-05-2011, 22:30

Kasowałem na MUT i robiłem podgląd prędkości na każdym z kół... i nie było ok:) A po za tym w manualu też jest napisane że jeśli błąd powstanie jeśli pojazd się porusza to sposobem "nożnym" błędów się nie da skasować, jest to takie zabezpieczenie abs'u ... błąd może powstać jak auto stoi, przepalony bezpiecznik czy coś...

Nie miałem czasu zająć się tym ustrojstwem, ale mam jeszcze jeden czujnik i muszę go ze zwrotnicy wybebeszyć, to się podmieni i zobaczymy:L) Jak to zorbie oczywiście dam znać:)

piotrkor1 · Wysłany: 18-10-2012, 18:32

Hugo · Wysłany: 18-10-2012, 21:10

piotrkor1, niesatety nie da się wyjąć czujnika ze zwrotnicy nie uszkadając go. Również i ja próbowałem i wyjdzie w całości tylko wtedy gdy przetniemy zwrotnicę, ale jest to bez sensu, bo będziemy wtedy musieli kupić nową :mrgreen:

mackbeth · Wysłany: 19-10-2012, 06:51

Czujnik został u mnie wymieniony, bo nie działął - po prostu zmierzyć wystarczy oporność...
Czujnik OEM -mi nie udał się znaleźć, a w ASO nie pytałem... Zamiennika też nie znalazłem,..Tak jak hugo mówi, ma rację- wyjęcie czujnika bez rozwalenia go nie jest wykonalne, jedynie odpowiednie rozcięcie zwrotnicy da radę....
Procedura kasowania błędów ABS działa tylko wtedy, jeśli bąłd nie powstał w czasie jazdy... Jełsi lampka ABS'u pali się cały czas, a błąd powstał bo np. koło zaliczyło krawęźnik:) to zostaje tylko MUT.. możliwe też że po wymianie czujnika na sprawny błąd zniknie po paru metrach, kiedy autodiagnostyka czujników nie wykaże bęłdów...

Aha, i pamietaj o tym o czym ja nie pamiętałem... jesli czujnik masz nie od tej samej strony (ja miałem czujnik na lewą stronę wyjęty z prawej zwrotnicy...

to trzeba go inaczej zamontować:

http://forum.mitsumaniaki...er=asc&start=75