Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CY3A 1.8] Rysy i obtarcia na lakierze. Pomocy!!
Autor Wiadomość
jaras73 
Nowy Forumowicz
jaras

Auto: Lancer Sportback 1.8 invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 22
Skąd: Mysłowice
  Wysłany: 17-06-2011, 08:26   [CY3A 1.8] Rysy i obtarcia na lakierze. Pomocy!!

Posiadam Lancera nie cały rok i jak do dej pory nic mi się nie przytrafiało, aż tu nagle PODWÓJNY PECH...
Wczoraj zauważyłem że ktoś mi przytarł prawe drzwi od pasażera (pewnie gdzieś na parkingu). Wgnieceń nie ma ale są brzydkie rysy i białe ślady. Rozpaczałem strasznie :cry: Jakby tego było mało to wieczorem kot sąsiada wypadł z drugiego piętra wprost na auto. Cudem nie uszkodził maski tylko z sunął się po lewym przednim błotniku i tam swoimi pazurami zostawił ślady w postaci rys i odprysków :evil: :evil: :-X :-X
Proszę Was o pomoc w kwestii jakiego środka mam użyć (nie mam o tym zielonego pojęcia) żeby spróbować to zapastować. Pewnie i tak jakieś ślady zostaną ale może będą mniej widoczne. Dzięki za pomoc. Pozdrawiam
 
 
qba_2 
Forumowicz
qba

Auto: Lancer Instyle '11, Colt '11
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sty 2011
Posty: 55
Skąd: Kraków
Wysłany: 17-06-2011, 08:32   

Ja miałem rysy przy dzwiach zrobione przy wsiadaniu, pojechałem do salonu, zamówiłem lakier w tubce, później lakiernik, pędzelkiem zamalował. Co prawda trochę widać ale jest o niebo lepiej. Koszt lakieru 36 zł.
 
 
cabaniarz 
Mitsumaniak


Auto: LANCER SB 1.8 INTENSE 2008
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 467
Skąd: EŁK
Wysłany: 17-06-2011, 12:05   

qba_2 napisał/a:
Ja miałem rysy przy dzwiach zrobione przy wsiadaniu, pojechałem do salonu, zamówiłem lakier w tubce, później lakiernik, pędzelkiem zamalował. Co prawda trochę widać ale jest o niebo lepiej. Koszt lakieru 36 zł.


Dokładnie, zaprawkę zamówić w ASO i zamazać :D Też miałem przytarcie, ale błotnika, już chciałem jechać do lakiernika ale wcześniej miałem przegląd. Aso się postarało, o niebo lepiej wygląda :wink: Lakiernika odłożyłem w czasie ale i tak mnie to czeka :wink:
_________________
Mitsubishi LANCER SPORTBACK 1.8 INTENSE 2008
02390/KMM
 
 
krig 
Forumowicz


Auto: Lancer 2.0 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 99
Skąd: DGL
Wysłany: 17-06-2011, 12:25   

Kot narobił odprysków? Kot ze swojej natury jest miękki i puszysty, nawet łapy ma miękkie. Na płytkie rysy pomoże pasta lekkościerna, a na odpryski zaprawka, jeśli są małe. Z większymi może lepiej zamiast do lakiernika pojechać do s-plus. Bywam tam czasami, niestety, ale jestem zadowolony z efektów.
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 17-06-2011, 17:14   

Rys po kocik pazurach nie usuniesz, sąsiada za beret i niech płaci - to wkońcu jego kot i on za niego odpowiada, jeżeli zaciery na drzwiach nie sa glebokie to mozliwe ze da sie wypolerowac
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
MartinMM 
Mitsumaniak


Auto: Lancer/Pajerko/Gulf
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 928
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 17-06-2011, 17:49   

Mieszkasz w Mysłowicach, zapraszam Cie do Bielska, znam tutaj specjalistów, którzy z całego porysowanego auta, zrobią Ci nówke. Jeśli jesteś zainteresowany to privv.
 
 
jac 
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.8 & Triumph Ameri
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 299
Skąd: Gdynia
Wysłany: 17-06-2011, 18:02   

krig napisał/a:
Kot ze swojej natury jest miękki i puszysty, nawet łapy ma miękkie


tak szczegolnie jak sie "scierwo' wystraszy i nie majac pola zaczepienia zsuwa sie po zderzaku :wink:
 
 
$iwy 
Forumowicz


Auto: Lancer 1,5 invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 179
Skąd: Polska
Wysłany: 17-06-2011, 20:13   

Jeżeli to metalik - a lakier kolor nie jest ruszony - może wystarczy lakier bezbarwny. Jeżeli zadrapany jest do podkładu lub blachy będziesz musiał zamówić też lakier kolor i ewentualnie podkład. Najlepiej zamawiać zaprawki w sprayu (dostępne na allegro, trzeba tylko podać numer oznaczenie lakieru i markę auta) i się trochę pobawić. Potem tylko papier ścierny 1000, potem 2000 i polerka pastą polerską. Jak się przyłożysz nie będzie śladu.
_________________
xxx
 
 
pablo diablo 
Forumowicz


Auto: Galant 2.0 Gls Lancer 1.8 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 643
Skąd: Nowy Sacz
Wysłany: 20-06-2011, 12:38   

Jakoś lakieru na nowy lancerach jest straszna wręcz tandetna jeżeli dołożyć do tego ze w środku plastiki się rysują od samego dotykania to porostu lancer wypada bardzo źle.
Gdybym wiedział że lakier czarny lancerów jest taki miękki to nigdy bym się nie zdecydował na ten kolor. Użytkuje lancera w tym kolorze 2 miesiąc i wszędzie pełno małych rysek jestem załamany.
ten lakier rysuje się jak lodowisko nie wiem co to będzie za parę lat ?
posiadam jeszcze galanta który ma 13 lat i o niebo lepiej wypada lakier solidny a środku zero rys na plaskach.
Przecież to nadaje się na sprawę reklamacji i to grupowej.
_________________
pablo diablo
 
 
 
artisan 
Forumowicz

Auto: był Lancer SB jest O III CVT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 202
Skąd: Białystok
Wysłany: 01-07-2011, 11:42   

to było wielokrotnie wałkowane, na pocieszenie napiszę że mam srebrny metalic i też mnóstwo rys. Niestety ale aktualnie wszystkie nowe japońskie auta mają tak fatalne lakiery. Wcześniej miałem czarną Hondę z 2008 r. i też było fatalnie pod tym względem. Moja stara 16-letnia Mazda wyglądała lepiej ale nie ma co płakać, to se ne vrati. Ta jakość nigdy już nie wróci.

Muszę jednak przyznać że w Lancerze jest jednak chyba jeszcze gorzej niż w Hondach. Po wcześniejszych doświadczeniach nie spodziewałem się niczego dobrego ze strony nowego lakieru. Trzeba po prostu dbać, woskować i od czasu do czasu uzupełniać braki w powłoce lakierniczej,oczywiście na własny koszt :twisted:
_________________
Blog turystyczny
http://misienarowerze.blogspot.com/

Blog o małej Mitsu Bisi.
http://orzeszekzgabonu.blogspot.com/
 
 
$iwy 
Forumowicz


Auto: Lancer 1,5 invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 179
Skąd: Polska
Wysłany: 01-07-2011, 21:59   

artisan napisał/a:
to było wielokrotnie wałkowane, na pocieszenie napiszę że mam srebrny metalic i też mnóstwo rys. Niestety ale aktualnie wszystkie nowe japońskie auta mają tak fatalne lakiery. Wcześniej miałem czarną Hondę z 2008 r. i też było fatalnie pod tym względem. Moja stara 16-letnia Mazda wyglądała lepiej ale nie ma co płakać, to se ne vrati. Ta jakość nigdy już nie wróci.

Muszę jednak przyznać że w Lancerze jest jednak chyba jeszcze gorzej niż w Hondach. Po wcześniejszych doświadczeniach nie spodziewałem się niczego dobrego ze strony nowego lakieru. Trzeba po prostu dbać, woskować i od czasu do czasu uzupełniać braki w powłoce lakierniczej,oczywiście na własny koszt :twisted:



Też mam ten kolor i u mnie trzyma się całkiem OK. Auto mam od początku 2008 roku i do tej pory tylko minimalne ślady po kamykach na przednim zderzaku (prawie niewidoczne), ale to chyba normalne, boki i tył bez żadnych rys i wgniotków. Oby tak dalej. Może to kwestia stosowanych wosków ?
_________________
xxx
 
 
Uruko 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer 2010 1,8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Lip 2011
Posty: 3
Skąd: Katowice
  Wysłany: 09-07-2011, 19:08   

Czerwony tez jest fatalnie miękki, ale za to jak wygląda . A plastiki w środku rzeczywiście wyjątkowo delikatne. Ostatnio zarysowałem paznokciem wyświetlacz od radia
 
 
gershar 
Mitsumaniak
MitsuFAN 02267/KMM


Auto: Mitsubishi Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 59
Skąd: Świdnica / Wrocław
Wysłany: 07-06-2012, 14:38   

Widzę, że dokładnie każdy własciciel Lancera ma te same problemy z lakierem, i materiałami wnętrza.... Czy jest chociaż jeden szczęśliwiec, który jakimś dziwnym sposobem nie ma takich problemów jak my ?? :|
.... i gdybym tylko wiedział, że tak to wszystko wygląda, podobnie jak Kolega wyżej, nie kupiłbym czarnego :twisted:

Pozdrowienia dla wszystkich porysowanych :biggrin: :mrgreen:
_________________
Nie ma to jak MITSU !!




.
 
 
Zbigi 
Mitsumaniak


Auto: Renault Talisman TCE 1.6 150KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 210
Skąd: Milanówek
Wysłany: 07-06-2012, 14:47   

gershar napisał/a:
Czy jest chociaż jeden szczęśliwiec, który jakimś dziwnym sposobem nie ma takich problemów jak my ??
:twisted:
:

Tak Ja jestem. Sposób obejścia problemu nie był wcale taki dziwny. Po prostu zmieniłem samochód na taki z trochę lepszym lakierem. Na czarne lakiery w Renault też trochę narzekają ale i tak jest lepiej niż w Mitsubishi.
:mrgreen:
 
 
Lucas123w 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 20 Mar 2012
Posty: 977
Skąd: Rumia
Wysłany: 07-06-2012, 14:53   

Przez pierwsze 2 miesiące też mnie to raziło i w końcu trzeba było zainwestować w porządne kosmetyki samochodowe.

Na początek oczyściłem lakier tym preparatem Meguiar's Quick Clay Starter Kit i dokupiłem takowy zestaw Meguiar's NXT Generation Wash & Tech Wax 2.0 . Na taką operacje niestety trzeba poświęcić dobre pół dnia ( w moim przypadku pół soboty) ale jest warto.

Oglądając te filmiki na youtube nie wierzyłem ze można zakryć jakiekolwiek rysy ale po użyciu całej mojej nowej chemii :D Lancer wygląda lepiej jak stał w salonie.
Na zimę będę aplikował Collinite 476s Super Double Coat Paste wosk wytrzymały na sól i inne agresywne chemikalia sypane zimą na nasze drogi.
Pomiędzy woskowaniami robię inne zabiegi zajmujące ok 20 min na doprowadzenie lakieru do stanu salonowego.

Linki pochodzą ze sklepu z którego się zaopatruje (nie jestem właścicielem i w żaden sposób nie robię reklamy, każdy może znaleźć te kosmetyki na własną rękę)

Pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.