Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[tommi_r]

Witam

Zamierzam kupic outlandera, znalazlem w komisie w Warszawie na Modlinskiej i zastanawiam sie czy warto.

http://otomoto.pl/mitsubi...-C19602024.html

Pozdrawiam

[Muciek]

Wygląda na w miarę OK, jednak jest to wersja najbiedniejsza w gamie Outlandera, aczkolwiek cena też nie jest najgorsza.

Po nalepce na szybie widać, że sprowadzony bodajże z Berlina, trzeba by wypytać o wszystkie dokumenty z przed zakupu i może coś więcej wyjdzie.

[Student]

Dziwna: bo ma Rockforda a: białe szyby, bez relingów, felgi aluminiowe to amba zjadła, bez czujnika cofania bez halogenów i wielu innych rzeczy.
Ja bym nie brał tej wersji.

[Muciek]

Rockforda nie ma, jest tylko nalepka na radiu, bo widać, że nie ma Twitterów, jest to zwykła wersja Invite.

[Student]

Fakt, przeoczenie.

[rezon]

Różne ma odcienie zderzaka i klapy tylnej - ale w oryginałach też się tak zdarza. Warto przemierzyć go czujnikiem lakieru - ori ma ok. 100mkm. Wersja Inivite - pytanie dlaczego ma Rockforfa wstawionego czy to tylko naklejka. RF ma zmieniarkę na 6 płyt. Nie ma nawet czujników cofania.

[lexus]

Straszny golas tego typu auta często sprzedają w USA, nie ma nawet listw na drzwiach

[tommi_r]

Dzieki za wszystkie podpowidzi.
Szczerze mowiac szukam auta wiekszego od tego ktore mam i tak na prawde wystarczy mi asx, kia sportage lub hyundai ix35, ale poniewaz jak na razie mozna kupic tylko nowe to pomyslalem ze moze warto outlandera poniewaz jezdzi ich sporo po ulicach, w zwiazku z tym wyposazenie nie ma dla mnie zadnego znaczenia. Przy 10kkm ktore robie rocznie to nawet benzyne moge kupic, dlatego szukam 2.0 benz lub diesel.
W jednym z postow na forum przeczytalem ze jednym z problemow jest zamarzajacy filtr paliwa, wczoraj pytalem o to w serwisie, ale facet stwierdzil ze nie ma pojawiaja sie.
Czy sa jakies typowe usterki z ktorymi bede musial walczyc?

Pozdrawiam

[Muciek]

Chyba chodzi o koledze o tą przypadłość, co były na forum przypadki, że Outek w zimę nie odpalał, ale to dotyczyło silników 2.2

Dla traktora typowe usterki to można poczytać na forum: sprzęgło, turbina itp. chociaż nie u każdego się pojawiają, albo nie tak szybko.

[tommi_r]

Znalazlem innego z rockfordem i ma czujniki , ale ten jest nowszy i drozszy, musze jednak jeszcze poczekac.

http://autoauto.pl/show_c...from=&price_to=

[-WALDOR-]

co do pierwszego wyboru , to w pełni się zgadzam z przedmówcami nie warto brać golasa...
co do drugiej oferty to :
1.misiek nie wyjeżdżał ( o ile mi wiadomo) w tym roczniku na alu 17..albo 16 albo 18...pewnie przejęzyczenie..
2.ten misiek nie ma foteli elektrycznych bo te były kojarzone z szyberdachem i skóra...zresztą na fotach widać ręczne sterowanie..pomyłka w tekście zapewne..
3.nie ma wzmianki o 3 rzędzie foteli..nie ma go lub może to oznaczać ze albo zapomnieli dodać w opisie albo ma(miał) je zdemontowane bo jeździł z kratka..no i na ile osób rejestrowany jest misiek na 5 czy 7(kwota netto może sugerować ciężarówkę choć niekoniecznie)...
4.nie ma nic w opisie o oponach zimowych...to samochód ,jak twierdzi sprzedawca z 70 tyś przebiegiem wiec musi mieć 2 komplet kół (lub opon choć patrząc na felgi myślę ,ze kół))..albo zapomnieli dodać w ogłoszeniu albo zimowe opony miały jakieś kuku( zużyte co świadczyło by o przebiegu auta ponad 100 tys albo zniszczone w wyniku stłuczki zimowej)..to ważny element bo nowe kapcie to wydatek ok. 3 tysi..
5.teraz przebieg...jeśli wpisy z aso potwierdzają przebieg to pomimo ,że ja bym sprawdził to w innym aso zweryfikować trzeba kiedy był robiony przegląd w aso(warto być podejrzliwym i zadzwonić do aso, koszt pieczątki na allegro to 20-30 zł ...aso tez)...prawdopodobnie przed końcem gwarancji robiony był przegląd po 60 tys....pytanie czy to ostatni przegląd i kiedy wykonany a jeśli nie to z jaka usterka udał się do serwisu właściciel po 70 tys ze ma ewentualny stempel i kiedy to było...z zasady nikt nie jeździ do aso tak dla sportu..bo to kosztowne hobby,,
a data jest ważna bo przez rok od stempla można naśmigać nawet kilkadziesiąt tysi na liczniku..
6. cena..nówka nie śmigana w tym modelu(intense+) jest do zdobycia jeszcze za jakieś 110-112tys...i to cena wyjściowa...dla 4 letniego rocznikowo wozu cena powinna być mniejsza o jakieś 35- 40%..przy stanie ideał..mniej więcej w przedziale kwotowym 65-75 brutto...wiec ta lekko przekracza górny pułap...
7.dodatkowo należy koniecznie sprawdzić czy auto nie miało przeszłości tuningowej silnika..koszt naprawy sprzęgła i dwu masy są naprawdę spoore..a i turbinę tez sprawdzić należy..o przeszłości wypadkowej mówić nie muszę..
8. w tej cenie to sprzedawca tłustym drukiem powinien pisać ze oferuje sprawdzenie wozu w dowolnie wybranym przez klienta aso..

teraz kilka słów o sprzedawcy:
1.zdjęcia i ich rozdzielczość uniemożliwiają weryfikacje oferty nawet alle..o ma wyższy standard...
2.błędy opisowe u profesjonalisty sprzedającego samochód za 80 tys. nie powinny mieć miejsca..
3.trudne do zrozumienia jest wstawienie zdjęcia licznika bez pokazania na nim przebiegu auta, brak zdjęć komory silnika ...
4. jako sprzedawca nie daje choćby 6 miesięcznej gwarancji w tym na bezwypadkowość auta..wszak to teraz norma przy tego typu wozach..

wycinek z opisu własnego firmy "Firma istnieje od ponad 15 lat i zajmuje się sprzedażą i serwisem aut poleasingowych, krajowych i z importu z USA oraz UE. Ponad 700 aut w ofercie dla każdej kieszeni. Auta z gwarancją, bezwypadkowe i sprawdzone przez naszych handlowców oraz rzeczoznawców samochodowych".

wiec sprawdzenie auta przez fachowców, gwarancja bezwypadkowości i bezusterkowości potwierdzona protokołem badania w tym powłoki lakierniczej wykonanej przez rzeczoznawce jest standardem firmy..szkoda ,ze zapomniano to dopisać w ofercie..

[dab]

[Muciek]

2.0 DiD nawet w Invite ma 4x4

[lexus]

Co do drugiego auto to jest napewno intense plus ,7 miejsc, są napewno bo widać plecy ławeczki ,i ksenony bo widać spryskiwacze w zderzaku, firma dość znana , i jest długo na rynku ,kiedyś chyba handlowali amerykańcami ,stoją tam niezłe bryki tych których frank powalił ,jeżdze prawie codziennie koło nich i patrzę i czym gorzej na rynku tym więcej aut na placu.