[EA5A/W 2.5] Bialy dym |
Autor |
Wiadomość |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23645 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 20-07-2011, 08:19
|
|
|
Przyłaczam się do tych twierdzących że to wilgoć z wydechu |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14379 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 20-07-2011, 08:39
|
|
|
Jaras napisał/a: | Dopiero gdy temp wzrasta do ok 30 stopni i auto postoi chwile w korku |
Wątpie by w takiej temp skraplała się para w powietrzu i dawała efekt białego dymu. |
|
|
|
 |
brodzky
Mitsumaniak

Auto: '97 EA5W AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Lis 2005 Posty: 667 Skąd: Bielsko-Biała, czasem Sosnowiec
|
Wysłany: 20-07-2011, 08:43
|
|
|
Jeździsz na LPG czy Pb? Jak na LPG to będzie zawsze lekko "dymiło" parą. Przełącz na Pb i jak kolega wcześniej mówił przegoń na wysokich obrotach jakieś 8km. Woda z wydechu powinna odparować. Jak nie zniknie to podłóż rękę pod rurę na chwilę i poniuchaj dłoń czy czujesz jakąś woń. Tylko potem ręce umyj przed posiłkiem |
_________________ Gaz jest... tani
Mój Galant |
|
|
|
 |
Jaras
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi galant kombi 1998
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 10 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 20-07-2011, 09:51
|
|
|
Smigam na PB. Rano pogonilem auto ale niestety jest u mnie chlodno i pada deszcz i jakos dymu (pary) nie widze. Ale zauwazylem za to inny problem. Auto zaczelo troche szarpac kiedy odpuszczam gaz. Czy ten dym (para) moze miec zwiazek z jakims elementem ukladu zaplonowego?
[ Dodano: 20-07-2011, 09:52 ]
Smigam na PB. Rano pogonilem auto ale niestety jest u mnie chlodno i pada deszcz i jakos dymu (pary) nie widze. Ale zauwazylem ze jest inny problem. Auto zaczelo troche szarpac kiedy odpuszczam gaz. Czy ten dym (para) moze miec zwiazek z jakims elementem ukladu zaplonowego? |
|
|
|
 |
atsar
Mitsumaniak młody Roch :)

Auto: Explorer 4.6, Galant E32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Lut 2008 Posty: 857 Skąd: Grudziądz/Dolna Grupa
|
Wysłany: 20-07-2011, 10:53
|
|
|
prawdopodobnie leja ci wtryski, co miałem u siebie, szarpanie, to problem z zapłonem, czytaj, aparat zapłonowy, kable, świece.
ja u siebie miałem ten sam problem, ale działo się to ewidentnie w deszczowe dni, ale u mnie wina leżała po stronie emulatora wtrysków, a z tego co piszesz to Ciebie to nie dotyczy bo nie masz LPG... |
_________________ !!PeAcE!!! |
|
|
|
 |
Jaras
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi galant kombi 1998
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 10 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 20-07-2011, 11:20
|
|
|
atsar napisał/a: | prawdopodobnie leja ci wtryski, co miałem u siebie, szarpanie, to problem z zapłonem, czytaj, aparat zapłonowy, kable, świece.
ja u siebie miałem ten sam problem, ale działo się to ewidentnie w deszczowe dni, ale u mnie wina leżała po stronie emulatora wtrysków, a z tego co piszesz to Ciebie to nie dotyczy bo nie masz LPG... |
hmmm.... wiec od zego zaczac? swiece i kable wymienilem 5tys km temu. ale sa jakiejs lipnej firmy. Moze ktos z forumowiczow ma swiece ktore byly wymieniane mimo ze byly jeszcze dobre? Chetnie odkupie za przyzwoita cene bo nie chcialbym znow ladowac 400zl i zeby okazalo sie ze to nie to. |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6103 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 20-07-2011, 12:16
|
|
|
Wtryski nie maja tu nic do tej sprawy , szarpanie pochodzi raczej od ukladu zaplonowego , wyeliminuj jedno i zabierz sie za kolejny problem |
|
|
|
 |
annihilator
Mitsumaniak

Auto: EA5W SE '99 AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 53 Skąd: gda
|
Wysłany: 20-07-2011, 21:57
|
|
|
A pod korkiem gdzie wlewasz olej nie ma jaśniejszej mazi? Bo może uszczelka pod głowicą przecieka... |
|
|
|
 |
swinks_UK
Mitsumaniak

Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 4469 Skąd: Bourne, Lincolnshire
|
Wysłany: 20-07-2011, 22:04
|
|
|
annihilator napisał/a: | A pod korkiem gdzie wlewasz olej nie ma jaśniejszej mazi? Bo może uszczelka pod głowicą przecieka... |
Ten sposób diagnozy w przypadku v6 nie sprawdza się
Przy małych przebiegach na nirozgrzanym silniku para wodna sie kondensuje pod pokrywą zaworów i od spodu korka. Na pierwszy rzut oka wyglada jak uszczelka pod głowicą trafiona, ale tak nie jest. W Galantach zjawisko to wystepuje raczej tylko w V6, za to powszechnie już w silnikach BMW. |
_________________ swinks
ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6103 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 20-07-2011, 22:09
|
|
|
Tomek dokładnie , ale nie tylko tak jest w Galancie , każdy silnik nie dogrzany i jeżdzący na krótkich odcinkach będzie wytrącał tzw. "śmietanę " pod korkiem . |
|
|
|
 |
Jaras
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi galant kombi 1998
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 10 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 20-07-2011, 23:03
|
|
|
No wiec tak... pogonilem auto i o dziwo narazie jest spokoj. nie wiem czy to pomoglo czy to przez pogode. poczekam az zrobi sie cieplej i zobacze jakie beda efekty. sprawdzilem tez swiece i sa czyste i suche. |
|
|
|
 |
|