Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[wojzi]

[ramzes]

[rezon]

Znam jeszcze co najmniej jedno ASO, które zasługuje na taką reklamę - sam poczytaj http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=46762

[wojzi]

[ramzes]

[Marianekk]

[Dj Lexus]

Hmmm, trochę zastanawiające ale RM.... jest nr 1 http://www.youtube.com/watch?v=vvoC23ELJd4
Co prawda Kia, ale pojawia się też logo Mitsubishi 2:15 i to jest chyba ten sam obiekt. Wśród salonów Mitsubishi 6 miejsce, dodam tylko że te dane są z 2010 r.

[Mavciooo]

Chyba jestem kolejnym nie zadowolonym klientem
A wiec do rzeczy...

W skali od 1-10 oceniam serwis na max 2

Wszystko zaczeło się od szkody w której na pierwszą myśl, jak najbliżej i najrozsądniej wydawało się odstawić auto do autoryzowanego serwisu a że padło na miasto Kraków to samochód trafił do RM FILIPOWICZ Cudownie nieporadny serwis

Kompletnie nie potrafia zdiagnozować usterki, oddają samochód po rzekomo wykonanej pracy nie skończony i z wieloma niedociągnięciami. Nawet nie raczyli wsiąść do samochodu i wykonać jazdy testowej po naprawach. W ten sposób wymiana amortyzatora, wahacza i felgi zajeło im az 2 miesiące Samochód do serwisu wracał w ciagu 2 miesiecy jakies 10 razy...

Reasumujac negatywnie podchodze do tego serwisu i dla czystej zasady nie kupie u nich nawet choinki zapachowej bo tez zapewne trzeba by było czekać 2 tyg

Zauwazam w tej firmie same minusy...
- nieterminowość
- nieumiejętność naprawy usterek
- wydawanie klientowi nie sprawnego samochodu narażając go na życie
- po naprawie z AC nie udostepniaja klientowi zadnego wgladu w dokumentacje

Jeden post nie wystarczy do opisania calej sytuacji jaka dotknela mnie korzystajac z uslug tej firmy

Wystarcza słowa: NIE POLECAM !!! Z dala od tego serwisu !!!

PS. Zapomniałem dodać ze po odbiorze auta z ASO zauważyłem iż dykta która odgradza część bagażnika od koła zapasowego jest delikatnie mówiąc "uwalona" cała w oleju...

Brakuje mi okresleń...

[robertdg]

[Mavciooo]

No chyba nie do końca kolego
To jest auto sprawne do jazdy?

Tak zostało wydane po wymianie amortyzatora

Wystarczy spojrzeć na sprężyne



Nie wspominam o tym że nawet za pierwszym oddali auto twierdząc iż ustawili zbiezność i jest wszystko ok Po czym wrócił znów do serwisu i nagle sie okazało, że zbieżności nie da sie ustawić gdyż jest skrzywiony amorek

[robertdg]

[Mavciooo]

Zostań nauczycielem jezyka polskiego !
W dalszym ciągu stwierdzam, iż firma RM FILIPOWICZ to kompletnie nieporadny serwis, jakość usług zerowa !!

Nie polecam !! Z dala od tej firmy !!

[tutoslaw]

Ja również odradzam serwis RMFilipowicz.

tytułem wstępu:

Byłem wczoraj na umówionej wizycie w celu wymiany czujników uderzeniowych w Lancerze (akcja serwisowa). Wcześniej czujniki dla mnie zamówili.
Zastrzeżenia mam do niekompetencji Pana w recepcji serwisu....a może to nie była niekompetencja, tylko próba naciągnięcia mnie na $$...kto to wie.

Byłem wcześniej na diagnostyce (nie w ASO) i wiedziałem, że świecąca kontrolka poduszek spowodowana jest błędem czujnika po stronie pasażera (czyli objętego akcją).

1. Na wstępie zapytałem czy wymieniane są w ramach akcji dwa czy tylko jeden czujnik. Odpowiedź:

Cytat:

W Pana aucie jest tylko 1 czujnik z przodu, więc jeden wymienimy

Myślę sobie, są dwie poduszki, to chyba są dwa czujniki..., no ale ok chyba wiedzą ile ich dla mnie zamówili i ile tam ich jest... kto ma wiedzieć jak nie facet w serwisie ASO..

2. Informuję, że po włączeniu zapłonu komputer wyświetla ikonę poduszki i napis "service required", a potem kontrolka się świeci cały czas. Pytam (zakładając że to tylko pytanie retoryczne...) czy skasują mi ten błąd, ponieważ on jest spowodowany nieprawidłową pracą czujnika który podlega wymianie. Odpowiedź powinna być oczywista prawda? Nic bardziej mylnego... rozmowa mniej więcej taka:

Cytat:

Akcji serwisowej podlega tylko wymiana czujnika, a nie kasowanie usterek

JA: Rozumiem, ale czujniki są wadliwe, czyli mogą pracować nieprawidłowo i powodować błędy, chyba dlatego je wymieniacie?

Cytat:

rzeczywiście mogą się utleniać, ale na pewno to nie może powodować błędów. Możemy panu błąd skasować, ale to kosztuje 180zł. Poza tym "service reuired' oznacza, że czas na okresową wymianę oleju, kiedy Pan wymieniał olej?..

No ręce mi opadły...i nie dało się gościa przekonać, że wyświetlana poduszka nad "service required" chyba jednak coś oznacza..., że już o kontrolce nie wspomnę.. Nie wiem może ja się w ASO zatrudnię? bo po dwóch tygodniach czytania forum i szybkim przegląnięciu instrukcji chyba więcej wiem od Pana z RMFilipowicz...

Przy odbiorze auta tekst

Cytat:

jednak tam były dwa czujniki i obydwa wymieniliśmy, błąd też skasowaliśmy w ramach dobrej współpracy

Sam nie wiem czy gość chciał mnie naciągnąć na to 180zł, czy jest tak niedouczony...z reszta bez znaczenia, tak czy inaczej następnym razem pojadę do konkurencji.

[ramzes]

[Tomek]