Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[rzoberto]

Noo. Chyba wakacje sobie wszyscy zrobili

[seba77]

No Ja to się boje odzywac bo Frost mnie skrzyczy hehe wkońcu nie mam juz mitsu Ale powiem wam ze z forum mazdy juz sie wypisałem to nie to samo co MM.

[Saqu]

nie ma ktoś przypadkiem jakiejś luźnej felgi 14" z rozstawem 5x114,3 potrzebuję na przymiarkę

[Pieraś]

RaVcio to jest tak, ze w sumie tla nie ma. Masz logo miska, i pod spodem mitsumaniaki.pl
To jest na folii transportowej - jakies 5x7cm. Jedno mam z przodu na masce, a drugie z tylu na szybie

[RaVciO]

Gdzie w ZG można Cię zastać w godzinach 7:00 - 15:00

[Pieraś]

Pracuje w ADB na Trasie Północnej.
Między 13, a 14 mam przerwę w pracy - dzwoń (PW) to się zgadamy.
Zwykle o 13 wychodze gdzieś i na 14 wracam.

[RAFIkSierra]

Witam wszystkich z rejonu lubuskiego. Mieszkam w Żarach. Kupiłem miesiąc temu Galanta i jak na razie cieszę się autem. Mam nadzieję, że zagoszczę tu na dłużej. Poprzednim autem/modelem jeździłem przeszło 12 lat, więc mam nadzieję, że w przypadku Mitsubishi też się przywiążę do tego autka. Wszystko zależy od tego jak się będzie sprawował . Pozdrawiam wszystkich.

[RaVciO]

Witamy!

[Pieraś]

Siemasz Rafik ... bedzie bardzo zadowolony. Ja za kazdym razem kiedy przesiadam sie z innego auta z powrotem do swojego Gala, to czuje sie jakbym byl na mega wygodnym fotelu.

Jak czasem w innych dzialach czytalem jakies tam narzekania na fotele, to sobie pomyslalem, ze chyba kogos dobrze pogielo Jest zajeprzyjemnie w Galu.

Jak moja zona nie lub duzych aut itp ... a jezdzi lanosem i twierdzi, ze tez za duzy to w Galu moim (kombi) czuje sie jak ryba w wodzie i juz wcale jej gabaryty nie przeszkadzaja

[RAFIkSierra]

fajnie

jeździ mi się tym dobrze. na początku tylko musiałem wymienić wahacz przód lewo wygięty, bo łomotał strasznie, i bałem się tym jeździć. wymieniłem i jest ok. najgorsze, że nikt nie potrafił mi zdiagnozować w zawieszeniu galanta co odpowiada za łupanie, byłem na dwóch różnych trzepakach i wszędzie mówili, że jest git. dopiero jak wlazłem tu na forum, to jeden z pierwszych postów, na które trafiłem, to właśnie temat nt. klepania w zawieszeniu galanta. dokładnie na podstawie tego postu określiłem, który to wahacz mi klepie i wymieniłem go. od tego czasu w aucie błoga cisza banan na twarzy na maksa.

co do wygody ... nie ma na co narzekać. fotele wygodne. jak wsiadłem pierwszy raz do miśka to od razu czułem się dobrze.

wcześniej ok. 12 lat jeździłem fordami sierra. miałem trzy auta w tym ciągu, z każdego modelu produkcyjnego .. MK1, MK2, MK3. mam i będę miał sentyment do tych aut. miałem z nimi bardzo wiele radości tak na drodze jak i na torach podczas organizowanych spotów i zlotów klubowych. w czasie tych 12. lat auto zawiodło mnie tylko raz, kiedy to łańcuch rozrządu wyszedł mi górą silnika - poza tym auta wytrzymały wszystko co musiały przeżyć. fakt, że mam pewne uszkodzenie umysłowe (boję się oddać swój samochód do jakiegokolwiek miejscowego mechanika ) sprawia, że nauczyłem się sam rozbierać, składać, naprawiać swoje samochody. ale opłaciło się to .... nigdy nie musiałem się zastanawiać czy dojadę. jeśli trzeba było jechać wsiadałem w auto , tankowałem i ognia. auto musiało pojechać i wrócić.

mam głęboką nadzieję, że galant też będzie mi służył długo, podobnie jak fordy. jeśli tak będzie, i okaże się to auto niezbyt awaryjne, to zapewne zwiążę się z nim na dłużej, bo jakoś przywiązuję się do swoich aut, a dwa, że podoba mi się to auto. przód tego galanta przy stanięciu z innymi autami obok, po prostu je zabija :)

najgorsze jest to, że 12 lat jeździłem autami RWD. nauczyłem się nimi jeździć na torach, na drogach i po bezdrożach. umiałem je opanować w każdej porze roku. ..... i całe lata doświadczenia poszły w p..... ..... muszę się od nowa uczyć jeździć i prowadzić auto FWD, a nawyki to straszna rzecz, a tu zima się zbliża

[Saqu]

a no właśnie galant byłby kozacki jak by był rwd

[RAFIkSierra]

no cóż. nie można mieć wszystkiego. po tylu latach spędzonych w stajni forda szanuję ten model ze względu na rozwiązania konstrukcyjne i inne takie, które zdążyłem mocno poznać przez tyle lat zabawy z tą marką, ale niestety z powodu wieku, auta które mnie bawiły/interesowały wychodzą powoli z życia, a ford niestety nie robi nic RWD, co byłoby w zasięgu finansowym normalnego użytkownika. inni producenci RWD na rynku....no cóż...musiałbym kupić albo BMW, albo Mietka. no BurakenMotorenWerke...to wiadomo, a na Mietka jestem jeszcze za młody kurcze
z uwagi na to, że musiałem się z tego powodu pożegnać z fordem, zacząłem poszukiwania jakiegoś ładnego FWD na osłodę , a z uwagi na to, że galant podobał mi się od zawsze....padło na misiubishi na szczęście znalazło się auto dość i szybko i dość ładne, i tak mi już zostało na razie. co dalej? .... zobaczymy...zależy wszystko od Misia; jak się będzie sprawował.

chwilowo najważniejsze rzeczy doprowadziłem pomału do użyteczności. a to brak rolety bagażnika, a to nieświecące żarówki tu i tam, a to brak bębenków zamków w drzwiach, i inne.
potrzebuję jeszcze jakichś ładnych alusów do auta i muszę jeszcze zobaczyć o co common z ABSem, bo coś jest nie halo od samego początku. sprzedający auto wyciągnął bezpiecznik i przekaźnik od ABSu, a ja nie zwróciłem na to uwagi przy zakupie. gdy miałem auto już po domem, jak trafiłem na ten temat w samochodzie, to wsadziłem i bezpiecznik, i przekaźnik, i okazało się, że kontrolka od ABSu świeci się cały czas. nie wiem co to znaczy, ale zakładam, że nie jest najlepiej, a nie mam czasu na wymruganie błędów auta (zakładając, że się da). to tyle co mnie nęka na dziś w tym aucie. po za tym ... auto idzie jak wściekłe ostatnio przeleciałem 500km po autostradzie śmierci za Wrocław i z powrotem do Żar jadąc z prędkościami 120-160, resztę baku dopaliłem na mieście, pojechałem zatankować pod korek , i z wyliczeń wyszło mi , że misiek spalił 9.15 litra Pb - jest radość; sierra przy tych prędkościach podróżnych przerzucała ok. 12-13 litrów

[rus_one]

Cytat:

a no właśnie galant byłby kozacki jak by był rwd

Było by kozak jakby cokolwiek rozsądnego RWD dało się kupić. Tak jak kolega nie lubię BMW, merca też nie i co? I nie ma wyboru... Może 3k gt ale nie stać mnie za bardzo i za ciasny. Ehhhh motoryzacja idzie w złą stronę. Całe szczęście że terenówki jako tako się trzymają Tak tak- myślę nad następną

[ Dodano: 09-08-2011, 15:56 ]

Cytat:

a no właśnie galant byłby kozacki jak by był rwd

Było by kozak jakby cokolwiek rozsądnego RWD dało się kupić. Tak jak kolega nie lubię BMW, merca też nie i co? I nie ma wyboru... Może 3k gt ale nie stać mnie za bardzo i za ciasny. Ehhhh motoryzacja idzie w złą stronę. Całe szczęście że terenówki jako tako się trzymają Tak tak- myślę nad następną


No i witam kolegę

[RaVciO]

Z RWD pozostaje chyba jeszcze omega, ale w porównaniu z galantem to praktycznie nie wygląda.

[rzoberto]

No i BMW chciała zgwałcić moją CARI. Na szczęście miałem hak i dostał tylko hak, zderzak i tłumik, na szczęście leciutko