 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
(!!) Wałek w Brzesku autokomis ul. Krakowska 16 |
Autor |
Wiadomość |
kamil 240
Nowy Forumowicz
Auto: eclipse 2g
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2011 Posty: 2 Skąd: z grubej rury 2,5cala
|
Wysłany: 10-08-2011, 17:46 (!!) Wałek w Brzesku autokomis ul. Krakowska 16
|
|
|
Witam wszystkich serdecznie. dawno nie bylem na mitsumanika - praca z nissanami mnie pochlonela ;] i zapomnialem hasla do wczesniejszego konta. Pisze tego posta dlatego ze lubie byc wporzadku zawsze czy jestem sprzedajacym czy kupujacym. parenascie egzemplarzy sie juz przewinelo ;]
oto ponizszy link
http://otomoto.pl/mitsubi...-C20174629.html
Po wczesniejszym telefonie pan oznajmil ze samochod mial mala stuczke z przodu i lamy ulegly zniszczeniu zderzak poprawiony i nie miali czasu skonczyc samochodu. Wiec za 2,2 tysiaca chcial sprzedac juz po rozmowie prze telefon, sprzedac chcial w ogloszeniu za 2800zł wiec szybki rabat. to super nie bede wymagal przeciez zeby samochod byl nadzwyczajny zreszta za ta kase. posiadam innego miiska i samochod mial byc na czesci na swapa i na inne mody ;]. po zajechaniu 3 godziny temu na miejsce. Brzesko ul. Krakowska 16 - autokomis i kapciarnia, samochod okazal sie walkiem. numery na plycie grodziowe czesciowo zostaly zatarte fleksem... i roznily sie na tabliczce znamioneowej .... gosciu ma komis jest chyba debilem robiac takie rzeczy
Zaglebie sie w temat za caly samochod byl do sprzedazy jak pisalo w ogloszeniu a na miesjcu okazalo sie ze brakuje duzo czesci. srodek z anglika oprocz deski rozdzielceczej wstawiony, zegar z dodge stelaza, brak tylnej polki chlodnicy klimatyzacji, oslony kierownicy, chlodnica do wyzucenia zardzeialo wszedzie i utleniona z braku plynu i z biegiem czasu;], brak bagnetu od maski brak plynu do maglownicy,sprzeglo nie dzial bo pompa lub wysprzeglik sie zesral, skrzynia zabita - mlotkiem biegi mozna wkladac, silnik wszedzie klejony na czerwony silikon (jakas promocja w tesko - czyba ich ponioslo i kupili z wiadro - nie mieli co zrobic), wszystko na wkreta lapane w srodku, sterowanie szyb z anglika, lusterka z anglika, listwy podlogowe odlecialy, szyny z kierowcy fotela zostaly profesjonalnie zdemontowane czyyli jena na 1 srobce 2 szyna podlozona byle zeby fotel stal. samochod byl poliftowy a zaciski byly z jarzmem przedliftowe zreszta pominmy to bardzo duzo czesci brakowalo. szyba przednia zbita - duzo pajaczkow,dach wstawiany - jak to mowi moj kolega fikolka zrobil.
Kola pokrzywine 1 dojazdowka z eklipse wlozona na hama sruby nie dokrecone na sztuke, brak klockow, tarcze wiadomo samochod stal wiec rudy wkrocvzyl,
szpachli tam bylo ze samochod byl ulepiony. wszedzie szpachla na kazdym elemencie peknieta, kierownica zatarta - po niewiarygodnie niskim przebiegu 116tys mil. pod deska wiazka rozerwana, alarm wyjety na hama i inne przekazniki co mialy jaka wartosc. brak wycieraczek przednich , kawalek wyciety szkla z lapmy tylniej prawej, lewa tylnia lampa zbita. przednie kierunki zapryskane sprajem - japonski JDM tuning z odzysku. w srodku smierdzialo stechlizna. brak zamka schowka pasazera przedniego rdza na tylnim pasie, ogolnie samochod wygladal jak by ktos go wciagnol przezul i wyplul. zdjecie wstawione przed na ogloszeniu przed tym balaganem co dzis widzialem
Zrobilismy 230kilometrow w 2 strony wiec to malo bo jak ktos dzwonil z gdanska jak rozmawialem z kretem komisiarzem to mu wspolczuje jak tyle bedzie gnal o taki egzemplarz.
jesli ktos ma dalej to pisze to zeby nie tracil czasu pieniedzy i paliwa bo to oszusci. wzeli go ze szrotu i rozsprzedali co ma wartosc a reszte w calosci zlozyli zeby zarobic - szukali jelonka. jest wartne cene zlomu- oczywiscie na innych forach super bryczek tez podam ta przestroge
wybaczcie za bledy stylistyczne ale wole samochody niz ortografie ;]
nie piszcie glupich rzeczy nic nie wymagalem zreszta co mozna wymagac za taka kase - moze komus drogi oszczedze
KAMIL 240 |
Ostatnio zmieniony przez kamil 240 10-08-2011, 20:40, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 10-08-2011, 18:12
|
|
|
kamil 240 napisał/a: | numery na plycie grodziowe czesciowo zostaly zatarte fleksem... i roznily sie na tabliczce znamioneowej .... |
kamil 240, a dokumenty auta widziałeś?
Bo sama różnica między numerem na nadwoziu, a tabliczce jeszcze o niczym nie świadczy. Ja też mam nieoderwaną tabliczkę z maski z innego auta i mam "dwa VIN-y" - ba, nawet modele. |
|
|
|
 |
kamil 240
Nowy Forumowicz
Auto: eclipse 2g
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2011 Posty: 2 Skąd: z grubej rury 2,5cala
|
Wysłany: 10-08-2011, 18:44 jak w temacie
|
|
|
2 numery sa na plycie grodziowej jeden wiadomo na grodzi bezposrednio - ten co fleksem
"modyfikowany" co do 2 tabliczki to werewer ale tabliczke mozna pominac |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 11-08-2011, 03:05
|
|
|
A dokumenty? |
|
|
|
 |
Krystian990
Forumowicz

Auto: 3000GT SL `96r manual
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 172 Skąd: Dłużec
|
Wysłany: 11-08-2011, 07:41
|
|
|
Co za różnica dokumenty..... Auto gruz i poprostu szkoda tracić paliwa i czasu żeby jechać oglądać.... Zresztą wstawka sprzedajacego w aukcji "Samochód na części,bez możliwości rejestracji" mówi sama za siebie o kompletności dokumentów. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 11-08-2011, 08:04
|
|
|
No to idąc tym tokiem rozumowania numery też są nieistotne...
Umówmy się - auta nie wziął sobie z ulicy, więc jakiekolwiek papiery na niego powinien mieć.
Z drugiej strony zastanawia mnie czego można się spodziewać za te pieniądze...
Gdyby gość sprzedawał go po cenie rynkowej - wtedy rozumiem uzasadnione oburzenie, ale w momencie gdy sprzedaje śmietnik, który przecież widać na zdjęciach to nie za bardzo rozumiem czego można było po nim oczekiwać
Przyszłość tego auta jest prosta. Albo ktoś uzna, że coś z niego przedstawia jakąś wartość (a dzięki opisowi kamil 240 wiemy, że ruina jest totalna), albo pójdzie na żyletki.
Tytuł powinien brzmieć "ruina z komisu w Brzesku" lub coś w tym rodzaju, bo to powinno interesować ewentualnych nabywców, a jeżeli kamil 240 podczas oględzin nabrał podejrzeń, że prawo jest łamane, to w pierwszej kolejności powinien zainteresować tą sprawą inne "organy" |
|
|
|
 |
|
|