Przesunięty przez: Owczar 13-09-2011, 22:55 |
Uszkodzony Galant Ea2a |
Autor |
Wiadomość |
calops
Mitsumaniak
Auto: Galant EA2A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 37 Skąd: Psary
|
Wysłany: 13-09-2011, 10:51 Uszkodzony Galant Ea2a
|
|
|
Witam jak to bywa w zyciu czasami autko na ktore chuchamy zostaje pokiereszowane i w zwiazku z tym ma pytanie do ludzi znajacych sie na mechanice czy jest opłacalna naprawa narazie podam tylko to co wymienil mi rzeczoznawca do naprawy i wymiany zdjecia wrzuce jak tylko je zgram.
Napawa:
Płyta podłogowa bagażnika, końcówka podłóżnicy(prawa strona)
Wymiana:
Zderzak tył,pas tylny,pokrywa bagażnika,błotnik prawy tył, lampy zespolone tył, wnęki lamp zespolonych tył, listwa pokrywy bagażnika, uszczelka bagażnika, nakładka wewnętrzna pasa tylnego, tapicerka pokrywy bagażnika
+ lakierowanie wymienionych i naprawianoych elementów
Mechanik powiedział że koszt naprawy około 8000 i teraz czekam na wycene przez TU, z wyceny która zrobilem w info-ekspert wyszło 14800 ale znając więszość TU bedą chcieli kwalifikować do szkody całkowitej |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 13-09-2011, 10:59
|
|
|
calops, wg tego co wypisales - dostaniesz na 100% szkode calkowita.
Co do naprawy, to zalezy na czyj koszt i czy auto jest tego warte ... |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
calops
Mitsumaniak
Auto: Galant EA2A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 37 Skąd: Psary
|
Wysłany: 13-09-2011, 11:03
|
|
|
Na koszt sprawcy ale jeśli się uprę to i tak muszą zapłacić z a naprawę do 100% wartości samochodu, szkoda mi pozbywać sie auta jak wszystko byłobyło robione na zawołanie a silnik ma 135000 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 13-09-2011, 18:03
|
|
|
Pokaż zdjęcia, zwróc uwage także czy nie widać jakichś zdeformowań na płaszczyżnie dachu, oraz jak trzyma się linia szczelin po prawej i lewej stronie auta.
Naprawić da się wszystko, kwestia kosztów
calops napisał/a: | Mechanik powiedział że koszt naprawy około 8000 | Jeżeli to nie ASO, to albo nieźle naciągnięta cena, albo samochód jest naprawde w fatalnym stanie |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
calops
Mitsumaniak
Auto: Galant EA2A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 37 Skąd: Psary
|
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 13-09-2011, 20:42
|
|
|
Do naprawy i nie będzie tak strasznie,
Demontaż i montaż tylnej szyby 300-400zł
Nowe poszycie prawego boku około 700zł/Kawałek tyłka ze złomu to jakieś 300zł/Tylna połówka karoserii auta w granicach 700zł
Zderzak jakieś 200zł
Tylna klapa jakieś 250zł
Lampy tylne poliftowe w granicach 350zł
Robocizna z materiałami jakieś 2000-3000zł
No uważam że w najgorszym przypadku w 6000zł się zmieścisz
Więcej mógłbym określić oglądając auto, bo może się jednak okazać, że gra nie warta świeczki i moje pozytywne założenie legnie jak domek z kart |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
calops
Mitsumaniak
Auto: Galant EA2A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 37 Skąd: Psary
|
Wysłany: 13-09-2011, 20:52
|
|
|
To mnie akurat nie martwi bo nie ja płace tylko jeśli będe chciał sprzedać auto to na wartości strasznie leci po czymś takim, zawieszenie z tego co patrzylem na kanale nie ruszone ale roznie moze byc. W kazdym razie zobaczymyco mi powiedza z odszkodowanie bo tego ponad rok szukalem a ztego co widze to na chwile obecna nic ciekawgo dozakupu niema
Jakbyś miał ochote zerknąć to auto stoi w warsztacie Auto Boss na Białostockiej w Sosnowcu |
|
|
|
 |
Psikus
Mitsumaniak

Auto: Xsara Picasso
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 981 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: 13-09-2011, 22:01
|
|
|
calops napisał/a: | To mnie akurat nie martwi bo nie ja płace | Ale czy bezgotówkowo można naprawić wtedy kiedy nie ma całkowitej? Bo przy całkowitej pieniążki do łapki i radź pan sobie...
najbardziej mnie irytuje sformułowanie " jeśli okaże Pan fakturę za jakąkolwiek część oczywiście zwrócimy różnice", ech... |
|
|
|
 |
calops
Mitsumaniak
Auto: Galant EA2A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 37 Skąd: Psary
|
Wysłany: 13-09-2011, 22:30
|
|
|
Całkowita sie opłaca jak sie dogadasz z TU żeby znalezli ci kupca na "wrak" bo możesz dostać całkowitą wartość auta dlatego wszystko sie rozhodzi o rzetelna wycene.
Reszta fotek:
http://imageshack.us/g/638/p9090001x.jpg/ |
|
|
|
 |
Psikus
Mitsumaniak

Auto: Xsara Picasso
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 981 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: 14-09-2011, 20:50
|
|
|
calops napisał/a: | Całkowita sie opłaca jak sie dogadasz z TU żeby znalezli ci kupca na "wrak" bo możesz dostać całkowitą wartość auta dlatego wszystko sie rozchodzi o rzetelna wycenę. | czy odkupują, czy zostaje wrak u Ciebie, zwykle się to rozchodzi właśnie o wartość samochodu przed wypadkiem która jest znacznie zaniżana przez TU. |
|
|
|
 |
|