Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

shortybmx · Wysłany: 01-12-2006, 19:33 **[ALL] olej na świecach ... co robic?**

witam, wiem ze sprawa błacha ale ja niestety totalnie nie znam sie na samochodach ...
otórz sprawa wyglaa tak .. wymieniałem swiece, wyciągam przewody i cały ten bolec który znajduje sie wewnątrz i dochodzi do swiecy pobrudzony był w oleju ...
swiece wymieniłem .. a tego narazie nie ruszałem .. sądze ze popsuła sie jakas uszczelka ..
prosze powiedzcie mi która to , gdzie to kupic i jaki jest jej koszt, oraz czy nieznający sie na autach człowiek bedzie w stanie sam to wymienić czy trzeba do warszatatu ...
pozdro

krysstek · Wysłany: 01-12-2006, 20:07 **Re: olej na świecach ... co robic?**

Ficu865 · Wysłany: 01-12-2006, 20:09

Raczej do warsztatu. Poszły uszczelki pod deklami zaworów cena ok 40zł. Miałem to samo. Olej zarzucal świece i przerywało.

bear007 · Wysłany: 02-12-2006, 18:34

przyjazny mechanik wezmie 10zl za to albo i wcale bo mozesz zapytac jak i co sie sciaga (kwestia odkrecenia paru srubek i po zawodach) a sam mozesz :wink:

...jakies 20min roboty...
jak bedziesz dokrecal nie przekrec srub wyginajac/deformujac dekiel..rowno i pokolei kazda dokrecaj..

dasz rade :wink:

shortybmx · Wysłany: 02-12-2006, 18:51

przyjaznych mechaników to nie ma .. za wymiane swieć wzieli odemnie 20 zł a pojechałem tam tyko dlatego ze byłem mega wkurwiony bo połamałem klucz do swiec bo tak były strasznei mocno dokręcone .. nawet ten mechanik sie męczył troche ..
ale spoko czas sie nauczyc conieco przy aucie wiec spróbuje

chociaz pewnei skonczy sie to jakos nie tak jak powinno...
a teraz pytanie .. czy winą za coraz to niższy poziom oleju w silniku moge obarczyć własnie te uszczelki?
czy to moze moj mjetek jest żulem i chleje olej ?

i jeszcze jedno ...
czy ten dekiel co go trzeba odkręcić to jest to ?

sorki ze tak trzeba mi tłumaczyć jak dziecu ale to moje pierwsze auto a do tej pory miałem tylko rower i tylko to umiem rozkrecić is krecić tak zeby działało...

bear007 · Wysłany: 02-12-2006, 22:53

taa to jest to

6 śrubek i wsjo...na zdjeciu nie widze zeby sie lalo ale wiadomo nie jestem na miejscu...
TAK taki wyciek powoduje ubytek oleju...

btw przy rowerach tez sie grzebalo dosyc sporo jak sie jezdzilo po zawodach i dlugie dystanse śmigalo :wink:

shortybmx · Wysłany: 03-12-2006, 09:01

bo ten olej nie cieknie jakos na zewnątrz TEGO, tylko jest w srodku na tych bolcach od przewodów do swiec ...
ale spoko cos popróbuje, powinno sie udać

dzieki za pomoc

00Viper00 · Wysłany: 01-03-2008, 11:04

Witam, temat stary jak świat, ale liczę, że ktoś może mi odpowie. Chodzi mi mianowicie, o taki sam problem jak w temacie, tzn. na świecach, wewnątrz rowków na gwincie świecy ślady oleju, widać też ślady spalania oleju tam gdzie powstaje iskra, ale nagaru nie ma (przynajmniej do tej pory). I tu pytanie czy powodem jest uszczelka pokrywy zaworów (co wymienić chyba problemem by nie było), czy mogą puszczać uszczelniacze zaworowe i olejem rzuca na świece. Pytam tylko dlatego, żeby wiedzieć czy jet sens wymieniać uszczelkę pod pokrywą zaworów, po to tylko żeby nic to nie dało. No i żeby upewnić się czy to uszczelki zaworowe poszłym, czy tylko uszczelka pod pokrywą. Dodam, że faktycznie w otworach świec znajdują się ślady oleju, ale czy możliwe żeby poszedł olej na świece od góry, przez uszczelkę pod pokrywą ? Z góry dzięki za odpowiedź.

shortybmx · Wysłany: 01-03-2008, 11:33

u mnie sprawa wyglądała tak, że olej który tam był wciekał przez te gumki w koło swiec, wystarczyło rozebrac, przeczyścić, leko przesmarować od góry i id dołu silikonem i gitara, zero oleju

spróbuj, może poskutkuje.

00Viper00 · Wysłany: 01-03-2008, 15:49

w sumie spróbować tak jak mówisz nie zaszkodzi, dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam