Śnieg będzie padał |
Autor |
Wiadomość |
BRUNNER
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Lancer SB
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2011 Posty: 137 Skąd: Polska
|
Wysłany: 30-09-2011, 13:13 Śnieg będzie padał
|
|
|
Co prawda za oknem piękna pogoda, ale zima już gdzieś tam szczerzy zębiska i worki ze śniegiem przygotowuje.
W z związku z tym, jak i legendarną już słabością lakieru w naszych Lancach zapytuję:
Czym, jaką szczotką, zgarniacie śnieg z auta? Byle co albo nie zgranie śniegu, albo, i o to głównie mi chodzi, zrysuje nam lakier.
Na razie znalazłem coś takiego:
podobno nie drapie i zgarnia. |
|
|
|
 |
MichalRej
Forumowicz

Auto: Lancer Sedan 1.8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 183 Skąd: Lib/Krk
|
Wysłany: 30-09-2011, 15:55
|
|
|
Ja używam takiego sprzętu już od dwóch sezonów, i jestem zadowolony.
Ogólnie wszystkie szczotki do mycia samochodu i felg używam właśnie tego producenta.
 |
_________________
 |
|
|
|
 |
Kjuba
Forumowicz
Auto: Lancer 1,8 Invite, Octavia 3RS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Sie 2010 Posty: 137 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 30-09-2011, 16:37
|
|
|
ja kupiłem taką zwykłą zmiotkę z miękkim włosiem czy jak to się tam nazywa i daje radę |
|
|
|
 |
olosoft
Mitsumaniak 02431/KMM

Auto: Sportback Instyle CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 223 Skąd: PL
|
Wysłany: 30-09-2011, 16:58
|
|
|
Zmiotki używam zwykłej "podłogowej" z miękkim włosiem i nic się nie dzieje a mam czarny lakier. Gorzej jest ze skrobaczką, szyby się rysują momentalnie i to nie tyle od samej skrobaczki a od brudu z otoczenia pomiędzy skrobaczką a szybą. Dlatego blachy odśnieżam ale szyb nie skrobię - spryskuję odmrażaczem.
Ale nie mówmy jeszcze o zimie please |
|
|
|
 |
mjsystem
Forumowicz
Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 11637 Skąd: ...
|
Wysłany: 02-10-2011, 12:07
|
|
|
A ja miałem taką z Reala(ładnie wyglądała), pierwszej zimy lakier porysowany jakby ktoś sankami po nim jeżdził... |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 02-10-2011, 14:38
|
|
|
Moja rada dotycząca odśnieżania – delikatnie!
Warto popatrzeć przed zaparkowaniem co mamy na szybie – jeżeli szyba jest brudna (piach, żwir i inne paskudztwo) to porysowanie szyby pewne. Dlatego proponuję taką kolejność.
Przed zaparkowaniem spryskiwaczem czyścimy sobie szybę. Po opadach/przymrozkach zaczynamy odśnieżanie od miejsc gdzie zbierają wycieraczki.
Nie skrobiemy zmarzliny, lepiej poczekać kilka minut z żeby się auto chwilę nagrzało z nadmuchem na szybę – albo użyć odmrażacza.
W miarę możliwości jak najczęściej myjemy szybę!
Co do nadwozia.
Jak pod śniegiem jest lód to go nie skrobiemy!
Po jeździe gdy auto jest ciepłe ściągamy bez trudu nadtopione pozostałości.
Staramy się odśnieżać „po kawałku”, a nie spychać z całego dachu lub maski jednej „tafli”.
Przed zimą zabezpieczamy lakier woskiem.
Powinno pomóc
A byłbym zapomniał! Skrobaczkę lub szczotkę przed użyciem sprawdzamy. jak leży na wycieraczce to jest pewne, że jest brudna, a wtedy o rysy prosto.
Kobiety dodatkowo powinny uważać na pierścionki |
|
|
|
 |
mjsystem
Forumowicz
Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 11637 Skąd: ...
|
Wysłany: 02-10-2011, 22:36
|
|
|
Cytat: | Moja rada dotycząca odśnieżania – delikatnie!
Warto popatrzeć przed zaparkowaniem co mamy na szybie – jeżeli szyba jest brudna (piach, żwir i inne paskudztwo) to porysowanie szyby pewne. Dlatego proponuję taką kolejność.
Przed zaparkowaniem spryskiwaczem czyścimy sobie szybę. Po opadach/przymrozkach zaczynamy odśnieżanie od miejsc gdzie zbierają wycieraczki.
Nie skrobiemy zmarzliny, lepiej poczekać kilka minut z żeby się auto chwilę nagrzało z nadmuchem na szybę – albo użyć odmrażacza.
W miarę możliwości jak najczęściej myjemy szybę!
Co do nadwozia.
Jak pod śniegiem jest lód to go nie skrobiemy!
Po jeździe gdy auto jest ciepłe ściągamy bez trudu nadtopione pozostałości.
Staramy się odśnieżać „po kawałku”, a nie spychać z całego dachu lub maski jednej „tafli”.
Przed zimą zabezpieczamy lakier woskiem.
Powinno pomóc
A byłbym zapomniał! Skrobaczkę lub szczotkę przed użyciem sprawdzamy. jak leży na wycieraczce to jest pewne, że jest brudna, a wtedy o rysy prosto.
Kobiety dodatkowo powinny uważać na pierścionki
_________________ |
Wiem, ze masz rację, ale....
Auto jest dla nas czy my dla auta????
Problem wyniknął z czasem produkcji aut ostatnich roczników i decyzji ekologów i ekonomów.... Nawet na maluchach lakier wytrzymywał więcej... |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 03-10-2011, 02:17
|
|
|
mjsystem, proste, że auto jest dla nas
Jednak jeżeli ktoś trzęsie się nad każdą ryską, to moje wskazówki pomogą mu ograniczyć liczbę nowych
Nawet najbardziej miekki lakier sam sie nie rysuje |
|
|
|
 |
el_diablo
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.8 CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 240 Skąd: Puławy
|
Wysłany: 03-10-2011, 07:52
|
|
|
Czym skrobiecie szyby? U mnie przednia po 2,5 sezonach zimowych jest bardziej porysowana, niż we wszystkiech moich poprzednich samochodach razem wziętych |
_________________ Lancer Sportback 1.8 Invite CVT - od ponad 10 lat |
|
|
|
 |
BRUNNER
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Lancer SB
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2011 Posty: 137 Skąd: Polska
|
Wysłany: 03-10-2011, 09:16
|
|
|
niby używam rozmrażacza (w "atomizerze", nie w sprayu!), ale zwłaszcza gdy się spieszę, i tak trzeba toto wszystko doskrobać. W poprzednim samochodzie miałem przez to szyby porysowane strasznie! |
|
|
|
 |
Kjuba
Forumowicz
Auto: Lancer 1,8 Invite, Octavia 3RS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Sie 2010 Posty: 137 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 03-10-2011, 13:00
|
|
|
używajcie twardych skrobaczek, w miękkie wchodzi piach i bród i to rysuje |
|
|
|
 |
el_diablo
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.8 CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 240 Skąd: Puławy
|
Wysłany: 03-10-2011, 13:08
|
|
|
Ja właśnie twardą tak porysowałem... |
_________________ Lancer Sportback 1.8 Invite CVT - od ponad 10 lat |
|
|
|
 |
berladi
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.8 SB;Colt 1.1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Paź 2010 Posty: 137 Skąd: KCH
|
Wysłany: 03-10-2011, 17:33
|
|
|
Witam.Ja nie używam skrobaczki.Nadmuch na szybę+odmrażacz+mata.Sporadycznie,delikatnie gumą.
Rysy oczywiście mam,ale tylko od wycieraczek oraz jedna od zegarka od wewnętrznej strony . |
_________________
 |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21018 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 03-10-2011, 18:15
|
|
|
Aby nie skrobać przedniej szyby najlepiej zaadaptować do misia podgrzewaną przednią szybę np. od Focusa .
U brata śmiga jak ta lala , tylko trzeba uważać na akumulator.
PS
Stosował ktoś z was skrobaczkę fińska z mosiężną płytką? |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
mjsystem
Forumowicz
Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 11637 Skąd: ...
|
Wysłany: 03-10-2011, 19:41
|
|
|
Bizi78 napisał/a: | Stosował ktoś z was skrobaczkę fińska z mosiężną płytką? |
A co za patent??? Może warto spróbować???
[ Dodano: 03-10-2011, 19:42 ]
mkm napisał/a: | Nawet najbardziej miekki lakier sam sie nie rysuje |
Przechodzi pomiędzy autami pani z torebką i lakier załatwiony |
|
|
|
 |
|