Galant drogi w utrzymaniu ? |
Autor |
Wiadomość |
konrad0981
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Paź 2011 Posty: 4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-10-2011, 12:24 Galant drogi w utrzymaniu ?
|
|
|
Witam. Mam takie pytanie do wszystkich fachowców i osob którzy posiadają już Galanta o rade i opinie ponieważ ten samochód mi sie bardzo podoba i chciałbym go kupić z tym że każdy z kim rozmawiałem odradzał mi ten samochód, mowili żebym nawet o nim nie myślał dlatego że to ogólnie mitshubishi ( tego nie moge zrozumieć ;p ) że częsci do niego są okropnie drogie, zamienniki rownież i ciężko je dostać niektore nawet wogóle nigdzie nie można znaleść, strasznie dużo spala i ogólnie jest drogi w utrzymaniu wiec jak coś mi sie w nim zepsuje to moge tylko zacząć płakać i zastanawiac sie dlaczego kupiłem ten samochód Prosze o wypowiedz czy to jest wszystko prawda ? drogi jest w utrzymianiu ? częsci cieżko znalesc itp ? Prosze o pomoc i rade
Odrazu napisze że mam na oku kupna ( ale nie koniecznie tego ) Galanta z silniekiem 2.0 97r. benzyna/ Gaz w automacie. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24315 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 03-10-2011, 12:34
|
|
|
a czy ci "doradcy" mieli kiedyś Mitsubishi? - pewnie nie i większość opinii jest zasłyszana i powtarzana
musisz wiedzieć jedno - model, który chcesz kupić nie jest tani w utrzymaniu, ale tylko jeśli punkt odniesienia jest taki a nie inny - mam na myśli to, że stary Galant, którego posiadam (1991) jest niemal kompletnie bezobsługowy a np. zestaw rozrządu, który ostatnio kupiłem (jakości oryginału - 2 paski, 2 napinacze) kosztował mnie 70 zł...
mam też 2 Galanty o których piszesz i faktycznie tu jest więcej rzeczy, które się zużywają - jedna to ogólnie trwałe auta
koszty eksploatacji są niemal identycznie jak innych aut tej klasy - wahacze można kupić już od 90 zł...
powiem tak - nie demonizowałbym, ale szukał dobrego egzemplarza, bo faktycznie sporo zależy od stanu, w jakim kupisz auto
na mojej WWW opisałem sporo wad fabrycznych tego modelu - może to da Ci jakiś pogląd
dostępność części jest normalna, jak do innych aut - może poza blacharką z demontażu
spalanie - cóż - mam 2x widlaste 2.5 litra i palą mnie mniej niż audi 80 z silnikiem 1.8 z 1991, którym to shitem też kiedyś jeździłem
mam nadzieję, że przejrzysz forum i znajdziesz tam wiele odpowiedzi na swoje pytania - i będą to odpowiedzi obiektywne
a najlepiej pojeździj trochę i zobaczy czy auto Ci odpowiada - ja podobnie się napaliłem na subaru, a okazało się, że nie pasujemy do siebie i ze względu na komfort kupiłem... czwarte mitsubishi |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 03-10-2011, 12:56
|
|
|
Ogólnie koszty utrzymania są podobne do kosztów utrzymania passata b5 albo np. audi a4, ale niestety te Galanty strasznie rdzewieją. |
|
|
|
 |
konrad0981
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Paź 2011 Posty: 4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-10-2011, 14:16
|
|
|
Dzieki za wypowiedzi. Czyli z dostępnością do niego częsci nie powinno byc problemu i dzieki za porównanie do passata b5 bo nad nim też myslałem ale o niebo lepiej podoba mi sie jednak Galant . A jak jest z tymi korozjami u niego ? na przyklad na nadkolach jak zacznie rdzewieć to ile moge szykować gotówki na usuniecie tego ? |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14371 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 03-10-2011, 14:25
|
|
|
Za wstawienie reperaturek musisz szykować około 1k jeśli chcesz to zrobić dobrze.
konrad0981 napisał/a: | Odrazu napisze że mam na oku kupna ( ale nie koniecznie tego ) Galanta z silniekiem 2.0 97r. benzyna/ Gaz w automacie. |
Ojej tylko nie ta konfiguracja. Jak 2.0 to tylko MT. Jeśli koniecznie AT to tylko 2,5V6. Jeśli kupisz 2.0 w AT to zrazisz się do automatu. |
|
|
|
 |
konrad0981
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Paź 2011 Posty: 4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-10-2011, 15:48
|
|
|
Owczar napisał/a: | Ojej tylko nie ta konfiguracja. Jak 2.0 to tylko MT. Jeśli koniecznie AT to tylko 2,5V6. Jeśli kupisz 2.0 w AT to zrazisz się do automatu. |
Czemu ? aż tak tragicznie jest z automatami u nich ? |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14371 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 03-10-2011, 16:16
|
|
|
Automat jest ogólnie udany, ale tak jak w każdej marce, skrzynia AT przy słabym silniku to jest męczarnia dla silnika. Jakby nie było to tylko 4 biegi. Trzeba go ciągnąć na obroty żeby jechał. Nie polecam generalnie. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 03-10-2011, 22:02
|
|
|
Owczar napisał/a: | Jeśli kupisz 2.0 w AT to zrazisz się do automatu. | Hmm, ciekawe, a u mnie jest dokładnie odwrotnie. Tak samo można powiedzieć, że jak kupi 2.5 w AT to się zrazi do AT jak mu depnie i ukręci konwerter czego w 2.0 nie zrobi. |
|
|
|
 |
Juiceman
Mitsumaniak Murgrabia Juice

Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 66 razy Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 8679 Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: 03-10-2011, 22:51
|
|
|
Hugo napisał/a: | Owczar napisał/a: | Jeśli kupisz 2.0 w AT to zrazisz się do automatu. | Hmm, ciekawe, a u mnie jest dokładnie odwrotnie. Tak samo można powiedzieć, że jak kupi 2.5 w AT to się zrazi do AT jak mu depnie i ukręci konwerter czego w 2.0 nie zrobi. |
Bzdura - choćby kupić automata w tiptronicu.... A/T w 2.0 to pomyłka i tak jak koledzy piszą wcześniej jeśli 2.0 to w manualu. ( I tak później zmienisz na 2.5 ) |
_________________ Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)
***********************************
Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14371 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 03-10-2011, 23:31
|
|
|
2.0 w manualu na LPG nie może odejść galantowi w dieslu, a w AT byłoby jeszcze gorzej. Siostra ma Avensisa 2.0 w automacie i to jest przemieszczenie z punktu a do b. Nie ma mowy o dynamicznej jeździe. |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6099 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 03-10-2011, 23:36
|
|
|
Zeby "rozbujać " auto o masie prawie 1.5t na automacie , to potrzebne jest min 140-150 KM , więc tutaj najlepiej sobie z tym radzi V6 . |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24315 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 04-10-2011, 06:32
|
|
|
z pasatami masz dużo większy wybór
rdza niestety jest dość powszechna w Galantach
co do ASB to akurat ta skrzynia otrzymała w 1997 nagrodę za najlepszą automatyczną skrzynię świata, więc jest naprawdę fajna
z miejsca odpuściłbym rocznik 97 i niektóre z 98 ze względu na pomyłkę zamiast hamulców
podobnie z lpg - gdybym sam zakładał, to co innego, ale przy lpg nigdy nie wiadomo, jak było auto użytkowane... a brak serwisu = kłopoty |
|
|
|
 |
radek79
Mitsumaniak
Auto: x5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 7453 Skąd: CHEŁM
|
Wysłany: 04-10-2011, 06:46
|
|
|
tak jak napisał Krzyzak celował bym w roczniki od 99r i nie kierował bym się ceną tylko stanem technicznym auta, dobry galant kosztuje i tego się nie przeskoczy ale za to frajda z jazdy murowana i te spojrzenia innych kierowców bezcenne |
_________________ moje http://forum.mitsumaniaki...1458294#1458294 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 04-10-2011, 07:14
|
|
|
Owczar napisał/a: | 2.0 w manualu na LPG nie może odejść galantowi w dieslu | Kurza twarz chyba przesadzasz Ja urządziłęm sprint z Volvem 2.5TDi 140KM i szły równiutko, ale Volvo cięższe o 350kg, przypomne Galant ma tylko 136KM i w tym momencie był zasilany gazem w dodatku ma jeden cylinder mniej |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Tomii
Mitsumaniak
Auto: C4, BX, Espace 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 05 Kwi 2010 Posty: 1889 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 04-10-2011, 08:06
|
|
|
robertdg napisał/a: | Owczar napisał/a: | 2.0 w manualu na LPG nie może odejść galantowi w dieslu | Kurza twarz chyba przesadzasz Ja urządziłęm sprint z Volvem 2.5TDi 140KM i szły równiutko, ale Volvo cięższe o 350kg, przypomne Galant ma tylko 136KM i w tym momencie był zasilany gazem w dodatku ma jeden cylinder mniej |
no Owczar przesadziłeś, chyba jakieś zajechane to 2.0 LPG było
A Galant nie waży 1,5 tony tylko coś ok 1330kg + kierowca = ok 1400kg, więc bez przesady, silnik 2.0 daje radę, fajnie się kręci i lubi górę |
|
|
|
 |
|