Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

poketon · Wysłany: 04-10-2011, 19:38 **[Cari 1.8 GDI] kontrolka ładowania**

Kontrolka ładowania świeci się cały czas.Po zmierzeniu napięcia z alternatora jest 15,2 V.Wstepnie podejrzewam regulator napięcia po konsultacjach ze znajomym mechanikiem.Jednakże z braku kasy chciałbym to zrobić po kosztach i teraz pytanie-czy dam radę to wymienić sam?Jako takie pojecie mam ale nie "grzebę w autach".Mam carismę 2003 1.8gdi

plecho1 · Wysłany: 04-10-2011, 21:09

Też wydaje mi się że to wina regulatora.
Przy wymianie regulatora, jest razem ze szczotkotrzymaczem, nie trzeba rozbierać alternatora. Wystarczy odkręcić dwie śruby mocujące i go wyjąć. Tylko sam regulator jest dość drogi, chyba taniej wyjdzie kupić używany sprawny alternator niż sam nowy oryginalny regulator.

poketon · Wysłany: 05-10-2011, 11:34

I właśnie stąd moje pytanie czy ten regulator jest na tyle integralna częscią alternatora ze sprzedawca mi go nie odkręci jak kupię alternator(takie są niestety realia)...Bo przyznam szczerze że już dokonałem prostej kalkulacji.Nowy regulator to około 150 pln za tylez samo mam używany alternator.Trzeba zadzwonić do gościa i pogadać...

plecho1 · Wysłany: 05-10-2011, 11:48

Jest częścią możliwą do wymontowania ale jeszcze się nie spotkałem by ktoś wymontowywał i sprzedawał używki bez regulatora, zresztą jak napisałeś zawsze można zapytać.
Ciekawe czy taki regulator za 150zł będzie oryginalny, bo jeśli nie to wolę cały alternator oryginalny lub kupić jakiś regulator np. od malucha za około 20 zł i zaadaptować go do takiego alternatora.

przemekx303 · Wysłany: 05-10-2011, 20:37

gorzej jak używka będzie w podobnym stanie jak twój, a z adaptacją z malucha to życzę szczęścia :shock:

, a tak kupisz nowy i będziesz wiedział na czym stoisz

plecho1 · Wysłany: 05-10-2011, 21:00

Ok, jeśli ten nowy będzie oryginalny lub jakiejś dobrej firmy, ale jeśli będzie to jakieś badziewie to zamiast płacić 150zł wolę zapłacić 20-30zł i trochę się pobawić a efekt będzie taki sam.

poketon · Wysłany: 05-10-2011, 23:52

Alternatora nie zamierzam wymieniać.Chce wymienić tylko sam regulator.Alternator który mnie interesuje pochodzi z "anglika".Nie wierze że założyli by tam coś podrobionego.Ale to pewnie tylko moje zdanie

plecho1 · Wysłany: 06-10-2011, 06:23

Ja odniosłem się tylko do wypowiedzi przemekx303, chodziło mi o kupno samego regulatora. W sprzedaży jest wiele zamienników które nie zawsze nawet w ogóle działają. Nawet na forum czytałem kilka tematów o wymianie kilku regulatorów u elektryka, gdzie albo od razu były padnięte albo psuły się bardzo szybko. A w takim używanym alternatorze, o którym piszesz, raczej powinien być oryginał.
Jak wyjmiesz alternator z auta to skontroluj od razu lub nawet wymień jego łożyska, tylko najlepiej na jakieś droższe.

MichuGdy · Wysłany: 06-10-2011, 21:58

Temat przerabiałem. Zamiast bawić się w regulatory wymienić należy cały alternator. Ja swój kupiłem za 50 zł działa już rok.

przemekx303 · Wysłany: 07-10-2011, 21:12

regulator boscha ok 270 zł , używka 50zł (jeżeli wporządku) , prosta kalkulacja

plecho1 · Wysłany: 07-10-2011, 22:54

Z taką firmą to się zgodzę że jest ok ale cena trochę zaporowa. Ale jeśli chodzi o taki za 150zł to wolał bym używkę Boscha za 50 lub cały altek za około 150.

poketon · Wysłany: 22-10-2011, 14:21

mam pytanko jeszce.mianowicie czy altek od cari 1.8 gdi z 99'/00' będzie mi pasował.Moja to rocznik 2003.Różnią się czymś?

[ Dodano: 29-10-2011, 17:12 ]
Kupilem ten uzywany altek.po wymianie nie ma poprawy.niestety padly baterie w mierniku wiec jakie jest ladowanie nie sprawdze.jesli to nie regulator to co?

[ Dodano: 29-10-2011, 19:21 ]
Wymienilem alternator na uzywany.kontrolka nadal swieci sie.wyczerpala mi sie bateria w czujniku wiec zmierze napiecie podczas ladowania i wtedy jeszcze napisze.jesli to nie regulator napiecia to co?

kuladencer · Wysłany: 01-12-2011, 04:09

i jak naprawa?? znalazłeś przyczynę :?:

mam podobnie tylko mój nie doładowuje baterii

zmieniłem regulator na nowy zamiennik (100 zł) i poprawy nie ma :evil:

gdzie dalej szukać :?:

plecho1 · Wysłany: 01-12-2011, 06:37

Na początku sprawdź ładowanie na akumulatorze i na wyjściu alternatora A dalej posprawdzaj wszystkie grube masy, pomiędzy akumulatorem a ramą, akumulatorem a silnikiem i ramą i silnikiem oraz plus od alternatora do akumulatora.

kuladencer · Wysłany: 08-12-2011, 03:13

w nowym regulatorze były zimne luty, nie chciało mi się go rozbierać, to wyciągnąłem szczotki i przełożyłem do swojego. 14,4 V na akumulatorze pokazywało... a dzisiaj znowu zapaliła się kontrolka od ładowania. Gaśnie po dodaniu gazu, ale ładowanie nawet do 13 nie dochodzi... wina akumulatora (kończy się)?? paska (za luźny)?? spróbuje jeszcze tamten regulator zreperować, bo nie wiem co jeszcze... jakby ktoś coś wiedział, to może podpowiedzieć