Carisma 1,9DID zasisk hamulcowy |
Autor |
Wiadomość |
JeRo
Nowy Forumowicz

Auto: Carisma 1,9 DID 115 KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 21 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 07-10-2011, 19:36 Carisma 1,9DID zasisk hamulcowy
|
|
|
Witam. Byłem dzisiaj na przeglądzie i okazało się, że z prawej strony nie trzyma mi hamulec ręczny. Zapieczony zacisk. Jak się dowiedziałem od mechanika w Carismie jest to o tyle nieciekawe, że element jest nierozbieralny i trzeba wymienić jakiś cały element, który w oryginale kosztuje 2500zł, jakiś zamiennik podobno 250zł, tyle na dzień dzisiejszy wiem. Czy miał ktoś do czynienia z podobnym problemem i czy jest jakiś sensowny, tańszy sposób na jego rozwiązanie? Pozdrawiam JeRo |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 07-10-2011, 21:16
|
|
|
Wymiana na sprawną używke, regeneracja obecnego, kupno nowego (około 350zł pasuje, bynajmniej powinno od Volvo V40, marka TRW - pełno tego na alledrogo.)
W najbliższej okolicy nowe zakupisz u http://www.volvo-czesci.pl/ |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Student
Mitsumaniak
Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 2986 Skąd: Marki
|
Wysłany: 08-10-2011, 19:19
|
|
|
Ponadto jest rozbieralny bo sam go rozbierałem a reperaturka kosztuje 40zł. |
_________________ Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium |
|
|
|
 |
Drapichrust
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Lut 2010 Posty: 177 Skąd: Jasło
|
Wysłany: 14-10-2011, 13:01
|
|
|
Kolego w Carismie to chyba standard (przynajmniej w mojej). Kup zestaw naprawczy do hamulców. Wykręć cały korpus, przed odkręceniem przewodu hamulcowego załóż na nim zacisk celem nie wylania się płynu przez co nie zapowietrzy Ci się układ. Linkę od hamulca ręcznego najlepiej się ściąga po ówczesnym poluzowaniu ręcznego, wewnątrz samochodu (trzeba odkręcić osłonę między siedzeniami a następnie kluczem 10 poluzować linkę). Potem wyciąg całkiem wypych (ten co odpowiada za docisk okładzin) można go wyciągnąć poprzez "pompowanie" za wajchę od ręcznego, następnie przy pomocy szczypiec do zawleczek wyciągnąć zawleczkę która jest w środku w miejscu gdzie był wypych. Szczypce możesz kupić za jakieś 25 zł odpowiedniej długości (chyba 25 mm) zwierające, a następnie lekko przypiłować ich grubość, ponieważ standardowe nie wejdą. A kupując oryginalne do tego typu rzeczy trzeba zapłacić ponad 100 zł. Od drugiej strony odkręcić wajchę, na którą umocowana była linka od ręcznego. Wybić ją delikatnie. Potem delikatnie wybić całość uderzając w trzpień z którego ściągnięta została wajcha. Jak całość wyjdzie należy przeczyścić na całej długości ten trzpień bo tam właśnie się zapieka hamulec ręczny. Najlepiej papierem ściernym. Wymienić osłony gumowe (z zakupionego zestawu naprawczego) które są w złym stanie. Szczególnie ten który osłania w.w. trzpień, bo tam dostaje się woda i powoduje problemy z ręcznym. Uwaga na oring który jest na trzpieniu. W zestawie naprawczym zdarza się że trafiają się mniejsze. Jeżeli tak jest należy założyć stary! Po przeczyszczeniu posmarować smarem do wysokich temperatur. Założyć do korpusu, potem zawleczka na swoje miejsce, następnie nakręcamy wypych do takiego położenia aby bez większych problemów założyć klocki a następnie całość na tarczę. Skręcamy, hamulec odpowietrzamy i gotowe. Prawda że proste?:)
lepiej zrobić to samemu i wydać tylko na zestaw naprawczy jakieś 20 zł niż od razu kilka stówek. Taki zabieg na kilka lat powinien wystarczyć. Powodzenia:)
P.S. Ważne jest aby przy kupnie zestawu naprawczego wiedzieć jaka jest średnica wypychu, w DiD 102 KM to jest 38 mm. W Twoim pewno szersze, ale mogę się mylić. |
|
|
|
 |
observer
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma II 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 58 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: 10-05-2013, 13:50
|
|
|
Cześć. Trochę odkopię temat, nie bić.
Pytanie gdzie założyć ten uszczelniacz? Nie zauważyłem go podczas rozbierania zacisku. Carisma po lifcie 1.8 GDI, hamulce tylne tarczowe Lucas.
Uploaded with ImageShack.us |
_________________
 |
|
|
|
 |
Drapichrust
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Lut 2010 Posty: 177 Skąd: Jasło
|
Wysłany: 10-05-2013, 17:01
|
|
|
Gdy wymieniałem u siebie uszczelnienia też tego nie użyłem. Miałem ten sam problem. Nic złego się nie stało. Carisma hamuje dobrze:) |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21010 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 10-05-2013, 18:12
|
|
|
To prawdopodobnie 9 na fotce.
 |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
observer
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma II 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 58 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: 10-05-2013, 20:00
|
|
|
Dzięki za odzew.
Czyli nie tylko ja miałem rebus.
Na rysunku ta 9tka to chyba ten duży uszczelniacz między tłoczkiem a cylinderkiem (to trochę inny zacisk, ale nieistotne).
Jakby ktoś kiedyś wymyślił co to i gdzie to, to proszę o info. Na razie jeżdżę bez tego. Ten zestaw naprawczy jest do wielu samochodów. Już tak myślę że może są jakieś inne wersje zacisków pod ten sam zestaw i tam ten uszczelniacz jest potrzebny. |
_________________
 |
Ostatnio zmieniony przez observer 11-05-2013, 13:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21010 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 11-05-2013, 11:45
|
|
|
Fotka powyżej pochodzi z serwis manuala do cari .
Patrząc na stronie IC pasuje zacisk taki jak od MSS więc może masz taki:
 |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
observer
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma II 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 58 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: 11-05-2013, 17:19
|
|
|
No ten wygląda jak mój. Tylko nadal nie wiem gdzie ta uszczelka ma być. Może ktoś kto będzie rozbierał zacisk wejdzie na ten temat i zwróci uwagę gdzie to zamontować. |
_________________
 |
|
|
|
 |
rasiak1980
Forumowicz

Auto: carisma 1.8 GDI / 1,9 DiD
Kraj/Country: UK
Pomógł: 30 razy Dołączył: 24 Wrz 2008 Posty: 997 Skąd: Sopot
|
Wysłany: 17-05-2013, 01:33
|
|
|
oryginał to Lucas i nowy kosztuje 56 funtów wymieniałem bo juz siły nie miałem reperowałem to 2 razy ale to problem który powraca pod tą gumową manszetkę na blaszce od sprężyny dostaje się po protu woda i koroduje ta ośka od ręcznego i to ją trzeba by było wymienić robią się w niej głębokie wżery w pewnym momencie wszystko razem się zapieka dźwigienką nie powraca do swojego położenia klocki się docierają i efekt taki że mamy hamulec bardzo wysoko i na jedno koło |
|
|
|
 |
observer
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma II 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 58 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: 17-05-2013, 22:15
|
|
|
No tak , tylko nowa ośka ma podobne szanse na korodowanie jak stara wyczyszczona i zabezpieczona smarem. Zobaczymy na ile starczy.
Ale ten uszczelniacz i tak nie wiem gdzie powinien być . |
_________________
 |
|
|
|
 |
karol2865
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma1.9DiD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Paź 2011 Posty: 13 Skąd: Strzegom
|
Wysłany: 18-05-2013, 16:58
|
|
|
Ja zapłaciłem stówkę za regenerację,jeżdżę drugi rok i na razie (odpukać)nic się nie dzieje |
|
|
|
 |
thefirm
Forumowicz
Auto: Cari 1,8 GDI '00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Lis 2011 Posty: 140 Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: 30-08-2015, 23:46
|
|
|
Panowie odkopię i zapytam co może być nie tak w mojej Cari 1,8 GDI '00r.
Nie trzymał mi prawie w ogóle ręczny, zamówiłem nowe linki i dałem do wymiany.
Jak odbierałem auto to wszystko spoko, ale z miesiąca na miesiąc coraz gorzej.
Minęło kilka miesięcy i ręczny łapie na przedostatnim i ostatnim naciągnięciu, na kilku początkowych nie trzyma i auto jedzie nawet na niewielkim wzniesieniu.
Co mogli nie tak zrobić? Chcę to reklamować. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 31-08-2015, 10:22
|
|
|
Linka może być kiepskiej jakości i się rozciągać przez co stopniowo ręczny pracuje coraz gorzej, ewentualnie inny problem dotyczący zacisków - z wiekiem zużywa się mechanizm hamulca postojowego w zacisku |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
|