Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[jarekrk]

przejdę do rzeczy, auto będzie mi potrzebne za ok miesiąc
Do wydania ok 15k , wymagania:

minimum 2000 rok
najwolniej 10.5sec do 100
spalanie w normie (czyli nie więcej jak te 12l)
nie diesel
musi być klimatyzacja
no i aby jakoś to wyglądało
w środku musi być fajnie

Ogólnie chciałbym aby to było japońskie, ale niestety z racji sytuacji jaka jest przyjmuję wszystko do świadomości .


Moje propozycje

najpierw BMW E46 ale jakoś boję się tych wszystkich sprowadzonych z zza granicy szrotów i właścicieli którzy auta katują jak leci ,no i auto nie słynie z nie zawodności jak pokazuję ta strona -->http://www.autocentrum.pl/autorentgen/bmw/seria-3/e46/ choć te większe problemy to i tak diesel, najbardziej właśnie by mi e46 siadło ale właśnie nie mogę się przekonać do końca
plusy
RWD
teraz wygląda bardzo fajne wersja sedan
bogate wyposażenie

minusy
usterkowość
za 2-3 lata będzie tego mnóstwo u nas i straci w oczach każdego to auto
większość sprowadzonych


Galant , moje marzenie odkąd zrobiłem prawko , ale niestety posiadając wcześniejszy model który jakoś super dobry nie był jednak już się nie napalam tak na ten samochód , zawieszenie wielowahaczowe bardzo kosztowne w naprawie, nadkola i kielichy lecą jak szalone, no i części jednak dość drogie są do tego samochodu i mimo iż wygląda super, szczególnie wersja sport po lifcie czyli 99-.... to boję się też tego auta , nie ma tego dużo nawet do oglądania i pewnie kłopot z odsprzedażą w przyszłości

plusy
bogate wyposażenie
super wygląda
silnik 2,5V6
miałem już 3 galanty pora na ostatniego:)

minusy
wymienione wyżej wszystkie jakie mnie nie pokoją



Toyota avensis
Auto nudne jak cholera i tyle mam do powiedzenia w tym temacie, w środku takie sobie na zewnątrz brzydkie
no i nie najtańsze w eksploatacji

nissan primera
bardzo mi się to auto podoba, szczególnie heatchbak po lifcie , silnik SR20DE czyli wiadomo dobra sprawa, bogate wyposażenie , lecz jednak blacha leci jak popierdolona w nich, ciężko znaleźć ładny egzemplarz i to jak dla mnie skreśla to auto


nissan almera
plusy ma takie iż było by to najmłodsze auto bo szukałbym wersji po lifcie 2003-2004-2005 i to jest fajna sprawa ale nie mam przekonania do almera, wszędzie piszą iż ma za dużo już wspólnego z FRANCUZAMI do tego silnik 1.8 oliwożerny jest bardzo


mazda 323f , no i mazda 626
Oba auta z tej samej lini , to samo wnętrze i wyposażenie, prawie te same silniki no i niby pięknie bo mazda czyli jeździ i nic się nie dzieje, ale 323f to mnie po prostu nie przekonuje z wyglądu, a 626 nie porywa po prostu nie są to auta o których bym myślał, żeby tylko się przejechać itp. to byłby mądry wybór ale jednak nie wiem czy chciałbym kolejne 3 lata jeździć takim autem


HONDA i tutaj mam 2 asy jak dla mnie

1 CIVIC 7gen
sedan silniki 1.6 (czyli trochę wiecej niż 10 do 100) a nie pali dużo więc bez LPG się obejdzie, części dostępne, klimatyzacja , japońska nie powinna się psuć wszystko pięknie tylko szkoda ,że jak na razie jest ich mało
no i moja gwiazda to 7gen ale coupe , wszystko super tylko jest ich mało, ale jak będę już szukał auto to będę najpierw na hondy lukał, chociaż wątpię czy za 15k kupię dobry egzemplarz

2 ACCORD
interesował by mnie model z ostatniej fali produkcji czyli 2002rok
silnik 2.0 głównie ale 1.8 też by spasował wszystko pięknie tylko accord ma jednego minusa
TA xxxxxxx DREWNIANA LISTWA W ŚRODKU NA WYSOKOŚCI PASAŻERA, oj jak mnie to obrzydza i odpycha , no i martwie się o ten silnik na Vtecu , bo jednak wiadomo dobry VTEC to rzadkość,oprócz tego nie mam się o co przyczepić w tym aucie , ale nawet na forum accorda 3/4 aut bierze ten olej...



oprócz tych aut interesuje mnie nie tylko japonie, a auta takie jak
VOLVO V40 po lifcie, S40,
SEAT TOLEDO, LEON
ładnie wygląda Laguna ale bałbym się tego kupić
Alfa 166 , bardzo mi się auto podoba ale Alfa to wiadomo...
Citroen C4
no i ostatnie 2 typy z pod znaku F
FORD FOCUS
FORD MONDEO



pomocy:)

[Derpin]

ja na Twoim miejscu typował bym w:

lexus is200 chociaż przy dołożeniu "grosika" brał bym is300

albo z tego co podałeś to leon/cordoba 1.8T

e46 też nie jest złym wyborem i powinna trzymać cenę za te 3 lata, wiec problemu ze sprzedażą też raczej nie będzie.

ja na Twoim miejscu typował bym w:

lexus is200 chociaż przy dołożeniu "grosika" brał bym is300

albo z tego co podałeś to leon/cordoba 1.8T

e46 też nie jest złym wyborem i powinna trzymać cenę za te 3 lata, wiec problemu ze sprzedażą też raczej nie będzie.

[robertdg]

Seat leon za 15tys po 2000 roku to będzie ulep, celowałbym w Primere P11 FL, Nissana Almere N16 po czym wykonałbym dramatyczny skok w kierunku BMW E46, Lexusa IS chociaż i te w cenie 15tys nie będą łatwym kąskiem

[jarekrk]

no 200isa w tej cenie raczej ciężko będzie znaleźć a odkładać kolejne 3mies. to już mnie szlak trafi

E46 też w tej cenie to na allegro raczej same ulepy, albo sprowadzone od handlarzy odpicowane do sprzedaży co jest jedno i to samo, niestety za fajny model trzeba tyle co za 200isa czyli pod 20k wydać....

Robert a co jest z almerą?
Normalne japońce są o 4-5k droższe z tych lat co almera, boję się przez to tego trochę ,że one nie będą takie trwałe jak inne samochody z J.

[Derpin]

[Marcin-Krak]

[jarekrk]

civic w sedanie 1.6 ma ok 10, w coupe 1.7 ma poniżej, Accord ma blisko 10, wszystko raczej podobne ma czasy:)

a co do LEXA to wiadomo LEXUS to LEXUS ,ale jak miałbym wydać blisko 20k to wolałbym chyba 8letnią honde niż 12 letniego lexa, też byłem zakochany cały czas w tym aucie ale trzeba trochę rozsądkiem pomyśleć.Za 3-4 lata jakby ten lex miał już 14-15 lat to może być problem z odsprzedaniem go , bo jednak to mało popularna marka i ludzie się tego boją
No i jakby np za rok benzynka kosztowała 6zł i chciałbym na LPG przerobić to instalacja z racji R6 dużo droższa.
No i nie jestem pewny czy do wakacji bym dał rade tą kase uzbierać a auto na styczeń drugie będzie mi bardzo potrzebne.
Więc niestety z racji rozsądku lexus odpada jak na razie,po za tym u nas w kraju dobrym egzemplarzy jak na lekarstwo jak czytam na forum lexusa jak ludzie chcą kupić, wtedy zostaję tylko DE i znów budżet większy , bo transport bo opłaty....
z bólem serca to piszę ale 200is .... nie

[robertdg]

Prawdziwe japońce z roczników 2000 to głownie Mitsubishi, Toyota, Mazda. Nissan i Honda są trzepane w anglii, co do almery, wielu moich znajomych posiada w większości benzyniaki (sławetne 1.5 i podobne) niektórzy też posiadają diesle (te japońskie i francuskie) nikt nie zgłasza powaznych komplikacji przy aucie, eksploatacja głownie ogranicza sie do wymiany płynów/filtrów/tarcz/klocków, ofkors gdy auto nie jest wymaglowane przez poprzedników, jezeli chodzi o zabezpieczenie antykorozyjne to najlepiej cieszy sie N16 FL - tutaj ukłony z tego tytułu nalezy składac wspólpracy z koncernem Renault

[jarekrk]

no jeżeli almera to tylko N16 FL i oczywiście 1.8, zobaczymy jak się potoczy boję się tego trochę bo chyba musi być jakiś haczyk ,że to auto jest aż o tyle tańsze od innych japońców,aha no i na forum almery dość często jest problem z ubytkami oleju w tych silnikach ,ehh i jakby np beznyna kosztowała za rok 6zł to chciałbym wtedy auto na lpg przerobić a tutaj znów mały bagażnik(chyba najmniejszy z wszystkich aut które wymieniłem)

[robertdg]

Słabym punktem N16FL sa soczewki, które w pierwszych latach były z kompozytów (w sensie odblasków) wypalały się i były gwarancyjnie wymieniane, po czym gdzieś kiedyś mi się o uszy obiło, że zaczeli montować odbłyśniki metalowe. Odpowiednia analiza rynku i spostrzeżesz, że cena za almere jest odpowiednia jak za auto tego segmentu

[jarekrk]

no i ciekawa sprawa jak tylko zarejestrowałem się na forum almery i jakiś tam temat pociągłem o kupnie to od razu dostałem na PW tyle ofert ,że głowa mała.
Niby spoko ale np na mitsumaniakach nikt mi nie chcę rekinka sprzedać a to coś znaczy.

Almera,accord to są chyba takie auta awaryjne, spokojne, stonowane ciche....Jak nie znajdę zacnego egzemplarza z aut wymienionych wcześniej wtedy będę uciekał do tych dwóch modeli, ale chciałbym coś co dla mnie będzie więcej niż tylko środkiem transportu , i będę czekał niecierpliwie ,żeby tylko się przejechać na jakąś wycieczkę itp.

Tak np. miałem z 200sxem , jak go pare lat temu miałem, no ale to inny temat.

Jeszcze mnie zaciekawiła mazda 323f BJ ale wersje też po lifcie i 2.0 protege , nawet to wygląda lepiej niż seryjna 323f, no i accord 6gen ale coupe to też taki trochę kocur.



Czemu nikt na forum mitsubishi nie namawia mnie na rekina ?

[robertdg]

[jarekrk]

ale w poprzednim wydaniu jednak skutecznie przeszkodził mi ślub:)
teraz jestem już zamężny kasa jakaś tam jest, za miesiąc -dwa będzie cały budżet , więc dlatego znów was pomęczę tyle,że tym razem na pewno trzeba auto kupić bo żona nie ma jak do szkoły na zajęcia jeździć

[dager]

[jarekrk]

heh dopiero po 2 dniach ktoś na to uwagę zwrócił, że aż tak się walnąłem

Oczywiście ,że Żonaty
pozdrawiam

hehehehe
a w regione coraz gorzej bo chodzi tych angoli za dużo już po rynku...(co będzie na euro... .)