Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari 1.6] Przegub wewnętrzny lewy. igiełki
Autor Wiadomość
Jerry 
Nowy Forumowicz
Jerry

Auto: Carisma 1.6 97r sedan
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 5
Skąd: Warszawa/Nisko
  Wysłany: 30-10-2011, 10:58   [Cari 1.6] Przegub wewnętrzny lewy. igiełki

Witam,

po wymianie sprzęgła w mojej Carisma 1.6 napotkałem spory problem. Jak w temacie rozsypał sie jeden pierścień przegubu wewnętrznego pierścień jest cały zabezpiecznia też niestety wypadły igiałki i są gdzieś wewnątrz skrzyni. W gumie od przegubu ich nie znalazłem ani w miejscu gdzie wkłada sie przegub do skrzyni.
Spuściłem olej ze skrzyni - brak igiełek.
Niestety przejechałem w ten sposób około 20km.

Czy ktoś napotkał problem igiełek w skrzyni ? Czy takie igiełki mogą uszkodzić skrzynię?

mój plan jest taki:
* kupić igiełki w hurtowni łożysk.
* wyciągnąć skrzynie (jeszcze raz)
* rozebrać skrzynie i wyczyścić ja z tych igiełek

Czy ktoś rozbierał już taką skrzynię ? Czy są konieczne nowe uszczelki ?
Za wszelką pomoc serdecznie dziękuje.
 
 
 
kris80 
Forumowicz


Auto: Carisma 1.8 16V (GLS) 97r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 727
Skąd: Świdnik
Wysłany: 30-10-2011, 11:26   

Miałem ten sam problem, tylko że ja sam tego nie robiłem. Podczas wymiany przegubów mechanikowi wpadły te igiełki do skrzyni i mówił że koniecznie trzeba je wyjąć i musieli rozbierać skrzynię, oczywiście na jego koszt.
_________________
Tylko Mitsu
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 30-10-2011, 11:30   

Jerry napisał/a:
Niestety przejechałem w ten sposób około 20km.
Nie widze sensu dalszego działania w celu rzekomego uchronienia skrzyni przed uszkodzeniem, mleko już się rozlało, więc jeździj jak jeździsz i przygotuj się na wymiane skrzyni, magnes co mógł wewnątrz skrzyni wyłapać to wyłapał, reszta poszła w mechanizmy zębate.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
siwek 
Mitsumaniak


Auto: Cari 1.6 GL + LPi, Mazda 6 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 3382
Skąd: Kozłów Biskupi
Wysłany: 30-10-2011, 18:32   

U mnie było podobnie, z tym że mechanicy starali się wyciagać magnesem te igiełki i płukali skrzynie kilka razy. Niestety nie udało się wszystkich wyjac lecz zdecydowana większość została wyjęta.

Reszta została rozdrobniona w czasie jazdy i teraz po kilku tysiącach kilometrów nie ma po nich śladu a w działaniu skrzyni również nie ma żadnej różnicy... Więc myślę że i u ciebie nic się nie stanie jak kilka zostało.

Zawsze zostaje rozbieranie skrzyni...

A swój wymieniłem na nowy zamiast sztukować.
_________________
"Nie mam nic przeciwko przychodzeniu do pracy, ale te osiem godzin czekania na wyjście to już totalny absurd."
Ostatnio zmieniony przez siwek 30-10-2011, 18:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
remi 
Forumowicz

Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 810
Skąd: wałbrzych
Wysłany: 30-10-2011, 18:34   

Jeśli nic nie zgrzytało to pewnie nic nie poszło w mechanizmy zębate. Jeśli chodzi o magnes w skrzyni to może gdzieś taki jest ale mój korek spustowy go nie miał.
Co do problemu: kiedyś po małym dzwoneczku pogiąłem półoś, na niej wróciłem do domu - jakieś 3 km. Oczywiście przez skrzywienie rozleciały się te igiełki. Sam wyciągnąłem skrzynie biegów, dałem mechanikowi i za 150 zł i dwa dni miałem zrobione. Cena mała ale i mechanik znajomy. Na Twoim miejscu pogadałbym z mechanikami ile wezmą za rozłożenie skrzyni, wyczyszczenie i ponowne złożenie. Nie wiem czy sam możesz wyciągnąć skrzynię, jeśli tak to zapłacisz tylko za wyczyszczenie a nowa skrzynia kosztuje pewnie więcej i na dodatek nie wiesz co kupisz.
Uszczelek nowych nie kupowałem,w zasadzie to nic nowego nie kupowałem.
 
 
Jerry 
Nowy Forumowicz
Jerry

Auto: Carisma 1.6 97r sedan
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 5
Skąd: Warszawa/Nisko
Wysłany: 02-11-2011, 22:31   

Zrobione igiełki zostały w skrzyni, była płukana i nowy olej dany.
Zobaczymy co będzie może się nie sypnie i przemieli wszytko w drobny mak a jak nie to 1000 w plecy będzie.
 
 
 
remi 
Forumowicz

Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 810
Skąd: wałbrzych
Wysłany: 20-09-2012, 11:16   

cześ Jerry, napisy mi jak tam twoja skrzynia, przeżyła to czy jednak coś się wysypało przez te igiełki.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.