Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[marodst]

Witam Wszystkich. Niedawno odziedziczyłem Pejero z 89 roku po dziadku. Ogólnie samochodzik ładny i w dobrej kondycji (zawieszenie, napędy, body) ale mam jeden problem:) nie malutki bo to silnik. Od samego początku używania samochodu zauważyłem, że po zgaszeniu silnika i próbie ponownego odpalenia nie zawsze odpali drugi raz, chyba że postawie przód auta zdecydowanie wyżej niż tył. W innym przypadku zaleje świece i pozostaje tylko wykręcanie i czyszczenie. Po tym zabiegu znowu odpali ale tak jakby się troszkę dławił. Przy tym wszystkim zauważyłem wyższe spalanie oraz niemożliwość wkręcania się silnika na wyższe obroty (do 4 tys i zmiana biegu niezbędna)w czasie jazdy. Nie wiem czy te obroty to normalna sprawa bo nie miałem wcześniej kontaktu z takim autkiem. Bardzo proszę o pomoc co ewentualnie zrobić z autkiem. Dodam jeszcze, że autko jeździ od zawsze na 98 a świece i kable wymieniłem. Pozdrawiam i z góry dziękuję za każdą odpowiedź. Marek

[jawaldek]

Witaj na forum. Troszkę będę teoretyzować -->>ale czy aby nie zacina się pływak w gaźniku ?? czy nie ma pływak za wysokiego położenia ?? A jak dysze w gaźniku ?? proponuję wizytę u gaźnikowca.

[kdf]

Jeśli gaźnikowy to bardziej skłaniał bym się na usterkę ssania. Niestety (przy obecnej tendencji zmiany cen paliwa)mam diesla i nie do końca wiem jak to u Ciebie wygląda.