Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[MSS 1.3] nie odpala raz na 10
Autor Wiadomość
kartuz23 
Nowy Forumowicz

Auto: Space Star
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 4
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-12-2011, 10:36   [MSS 1.3] nie odpala raz na 10

Witajcie,

Mam problem z moim SS bo nie odpala co jakiś czas (mniej więcej raz na 10 nie odpala). Były wymieniane świece i przewody wysokiego napięcia. Silnik odpala albo jak się pchnie samochód albo po dłuższej chwili odpoczynku ale czasami nie ma na to czasu. Po przekręceniu kluczyka nawet nie kręci a diody się nie przygaszają. Akumulator jest nowy.

Dzięki za porady
Pozdrawiam
Kartuz
 
 
drtymf 
Mitsumaniak


Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 819
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 06-12-2011, 10:38   

Może szczotki na rozruszniku się wieszają?

Po przekręceniu kluczyka jest lekkie puknięcię a nie kręci ? Jeśli tak to tam bym zaglądał.Zresztą tak czy inaczej bym to sprawdził. Albo jak nie zakręci spróbuj puknąć czymś w rozrusznik - może się odwieszą.
_________________
Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 
 
kartuz23 
Nowy Forumowicz

Auto: Space Star
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 4
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-12-2011, 10:42   

to niestety też mechanik sprawdzał, czyścił i jest wszystko ok
 
 
drtymf 
Mitsumaniak


Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 819
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 06-12-2011, 12:52   

To bym sprawdził jeszcze czy rozrusznik w momencie przekręcenia kluczyka dostaje odpowiedni prąd na bendix i na wirnik.
O ile dobrze pamiętam to kiedyś w innym wozie problem miałem ze słabą masą.

Jeśli po przekręceniu kluczyka nie kręci ani nic się nie dzieje to bym raczej szukał przyczyny w elektryce a nie świecach i przewodach WN - za tymi przemawiałby objaw że kręci a nie pali.

Z doświadczenia wiem że najczęściej jak nie ma żadnej reakcji na przekręcenie kluczyka to powodem jest rozrusznik - szczotki, automat ( niektóre rozruszniki nie daja prądu na wirnik jeśli automat nie zapnie zębatki w koło zamachowe) albo tulejki wirnika albo sam wirnik. Może ma przerwany któryś obwód i jak się zatrzymają szczotki akurat w tym momencie to nie ma opcji żeby zakręcił, a po pociągnięciu , przełożeniu kilka razy biegów bez sprzęgła czy tym podobnych manewrów potrafi przeskoczyć na kolejną płytkę na komutatorze i wtedy jest OK.
Jeśli przygasałyby kontrolki przy tym to najczęściej jest zablokowany wirnik.

Proponowałbym sprawdzenie jednak czy prąd dochodzi - oczywiście w momencie kiedy nie chce odpalić - może to też jakiś przekaźnik się przycina - możliwości jest mnóstwo a od czegoś zacząć trzeba. Myślę że wymiana szczotek tez nie zawadzi . W sumie koszt niewielki, kiedyś wymienić trzeba a zawsze wyeliminuje się jedną z możliwości, samo czyszczenie jeśli szczotki się kończą zazwyczaj pomaga na chwilę.

Jak mi się nie chce grzebać samemu to zazwyczaj daję do specjalisty od alternatorów/ rozruszników, chłopaki czasem potrafią takie cuda zrobić o których zwykłemu mechanikowi się nie śniło :)
_________________
Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 
 
kartuz23 
Nowy Forumowicz

Auto: Space Star
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 4
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-12-2011, 14:46   

Dzięki za odpowiedź,

Może ktoś polecić jakiegoś speca od elektryki w Warszawie i okolicach?

Dzięki
 
 
futrzany 
Forumowicz
Futrzany

Auto: Space Star DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 185
Skąd: Radzymin
Wysłany: 06-12-2011, 20:23   

Sprawdź połączenia masy silnika
_________________

 
 
franek333 
Mitsumaniak
Irek


Auto: MITSUBISHI Outlander I 2,0 t
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 101
Skąd: Radom
Wysłany: 07-12-2011, 18:31   

W zeszłym roku wymieniłem świece i palec wybieraka po tym jak słabo palił w jesienne mokre dni.
Jeździł do tej pory bez zarzutu.
Zrobił nawet 1200 km w 16h i z powrotem, bez zajęknięcia ...

Aż tu nagle w październiku po prostu padł na skrzyżowaniu i tyle.
Po odholowaniu do elektryka dowiedzieliśmy się że to moduł w aparacie zapłonowym, który lubi nieraz się w ssach posypać bo rzekomo ma jakąś wadę.
Koszt 250 (250-400 używki na alledrogo), a nówka to ok 1500.
Robocizna po znajomości 50.

Pozdrawiam ciepło - niech SSy pokażą że nie boją się nadchodzącej zimy.
_________________
Mitsumaniak od czasów poczciwego PRL-u :)
 
 
drtymf 
Mitsumaniak


Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 819
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 09-12-2011, 12:45   

franek333, wybacz ale to jednak chyba niespecjalnie na temat bo w przypadku kartuz23, objawy wskazują raczej na rozrusznik a nie układ zapłonowy.
_________________
Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 
 
masha 
Forumowicz
MASHA

Auto: MSS 1.8 GDI AVANCE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 63
Skąd: Warszawa
Wysłany: 09-12-2011, 15:57   

drtymf napisał/a:
franek333, wybacz ale to jednak chyba niespecjalnie na temat bo w przypadku kartuz23, objawy wskazują raczej na rozrusznik a nie układ zapłonowy.


Jeżeli brak odpalania objawia się na gorącym silniku (nigdy na zimnym) to niestety raczej to będzie właśnie moduł zapłonowy na aparacie - podobne objawy miałem kiedyś w innym aucie. Bardzo łatwo to sprawdzić - jak ci znowu padnie to połóż na aparat zapłonowy (lepiej na sam moduł) mokrą szmatę. Jeżeli po 20-30 sekundach ją zdejmiesz i odpali to będziesz miał odpwowiedź.
Pzdr
_________________
Pzdr
MASHA
MSS 1.8 GDI AVANCE '01
 
 
bogdan54 
Mitsumaniak
bogdan54

Auto: space star 1.6 comfort
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 100
Skąd: Wrocław
Wysłany: 12-12-2011, 22:49   

masha napisał/a:
połóż na aparat zapłonowy (lepiej na sam moduł) mokrą szmatę. Jeżeli po 20-30 sekundach ją zdejmiesz i odpali to będziesz miał odpwowiedź.

Czy ten sposób możesz szerzej objaśnić?
 
 
drtymf 
Mitsumaniak


Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 819
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 13-12-2011, 09:56   

Ale czy możecie mi wyjaśnić co ma aparat zapłonowy do nie kręcenia rozrusznikiem ?
Ja ostatnio słabo załapuję więc proszę o przystępne wyjaśnienie.
_________________
Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 
 
bogdan54 
Mitsumaniak
bogdan54

Auto: space star 1.6 comfort
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 100
Skąd: Wrocław
Wysłany: 13-12-2011, 16:03   

kartuz23 napisał/a:
Silnik odpala albo jak się pchnie samochód albo po dłuższej chwili odpoczynku ale czasami nie ma na to czasu. Po przekręceniu kluczyka nawet nie kręci a diody się nie przygaszają. Akumulator jest nowy.


Czasem styki w stacyjce się ponadpalają i potrafią nie łączyć mimo przekręcenia kluczyka . Trzeba zobaczyć które kable są za to odpowiedzialne , wpiąć się i spróbować " na krótko ".Jak będzie działać to stacyjka do wymiany ,lub można z tuningować auto i zrobić odpalanie na guzik . :mrgreen:
 
 
kartuz23 
Nowy Forumowicz

Auto: Space Star
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 4
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13-12-2011, 17:52   

rzeczywiście na zimnym silniku zawsze odpala, a obejście stacyjki było wykonane i nic to nie dało
 
 
colt1985sz 
Nowy Forumowicz
szloniak

Auto: colt 1.3 cler tech
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Kwi 2021
Posty: 29
Skąd: Toruń
Wysłany: 29-10-2023, 19:50   

Witam mam podobną usterke co jakiś czas nie moge odpalic auta zero reakcji po przekreceniu rozrusznika po kilkunastu probach lub odczekanie kilku godzin wszystk wraca do normy auto odpala .Czy udało sie rozwiazac problem??
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21939
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 02-11-2023, 19:05   

colt1985sz, jeśli rozrusznikil nie krękręci w ogóle nic nie słychać spod maski po przekręceniu kluczyka to wygląda, że kostka stacyjki nie łączy.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.