 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
MitsuManiaki biorą udział w Szlachetnej Paczce |
Autor |
Wiadomość |
gzesiolek
Forumowicz

Auto: Mazda 6 GJ 2.5 AT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2698 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 11-12-2011, 22:28
|
|
|
Ja skromne 4 kursy w tym jeden "techniczny" tzn. pomoc w podpinaniu AGD...
Plus troszke wiecej pomocy przy pakowaniu... nawet na koniec gdy wrocilem bo zapomnialem polki z Fiata, ktora rzucilem zeby miejsca w aucie nie zajmowala, to sie zalapalem na wielkei pakowanie dostawczaka na koniec soboty...
Generalnie pozytywne doswiadczenie, choc czlek w kompleksy popada patrzac na te paczki po 20pudelek... my z pracy ledwo ok.600zl zbieramy na paczke (ale wybieramy przy tym jak najmniejsza i najmniej wymagajaca rodzinke)...
Aha, rejon Podgorze, druga polowa soboty...;)
Pozdrowienia dla wojziego i jego Cari... |
_________________ Był: Mitsubishi Lancer 1.5 MT Invite 2008
Jest: Mazda 6 2.5 AT SkyPassion Kombi FL 2015

 |
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 12-12-2011, 00:53
|
|
|
Widzę, że trochę zdziałaliście. Ja niestety niewiele pomogłem, bo musiałem iść do pracy na 11. Zrobiłem tylko 1 kurs w sobotę, za co winię organizatorów. Narzekają na brak kierowców i aut a.... szkoda gadać. Przynajmniej pomogłem owijać w sreberka |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
wojzi
Mitsumaniak

Auto: Carisma Elegance 1.8 GDI 122KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Mar 2011 Posty: 1713 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 12-12-2011, 01:48
|
|
|
Ja ze swej strony chciałem wam wszystkim bardzo podziękować za zaangażowanie i zainteresowanie.
Szczególnie dziękuję wożącym: gzesiolkowi, pablpowskiemu, sveno, jackallowi, sambremanowi (a właściwie sambremanom ), mkmowi (a właściwie mkmom). Dziękuję też Ewie z Oświęcimia, która przygotowała paczkę i też miała wozić.
Wiem, że nie wszyscy wykonali dużo kursów, ale jak razem zebrać je do kupy to jednak trochę rodzin obsłużyliśmy.
Dzięĸi wam słowa, że MitsuManiaki to nie tylko samochody, ale też ludzie faktycznie mają sens .
gzesiolek napisał/a: | Generalnie pozytywne doswiadczenie, choc czlek w kompleksy popada patrzac na te paczki po 20pudelek... my z pracy ledwo ok.600zl zbieramy na paczke (ale wybieramy przy tym jak najmniejsza i najmniej wymagajaca rodzinke)... |
Wierz mi widziałem nieraz rodziny, które dostawały paczki dużo mniejsze niż ta, którą wieźliśmy i były naprawdę szczęśliwe. Bo dostawały to czego naprawdę potrzebowali. Zresztą włąśnie dlatego jest ta lista potrzeb by móc ją dopasować do własnych możliwości pomocy. Tak, że nie ma co popadać w kompleksy, ważne jest to, że rodzina dostała to co było dla niej istotne. A jeszcze ważniejsze to, że zauważli, że ktoś o nich myśli, a nie są tylko pomocą do odfajkowania.
sveno napisał/a: | Zrobiłem tylko 1 kurs w sobotę, za co winię organizatorów. Narzekają na brak kierowców i aut a.... szkoda gadać. |
Zgadzam się, że od strony logistycznej mogłoby to być lepiej zorganizowane, ale grunt, że pomoc trafiła do rodzin, które jej potrzebowały. Ja znając idee stojące za tym mogę się jedynie domyślać, że to, że nieraz czekaliśmy na kursy wiąże się z tym, że chcą nie tylko przyjąć paczki na magazyn i od razu je zawieźć, ale chcą też do zaangażowanych w to (zarówno darczyńców jak i obdarowanych) podejść osobiście. Poznać ich lepiej, a nie tylko odfajkować, że od tych przyjmujemy paczki i dziękujemy, a tym dajemy i papa. |
_________________
Z samochodem jest jak z żoną. Kochasz go za to jaki jest, jak wygląda, jakie ma wnętrze i za przyjemność jaką Ci daje podczas jazdy , a nie za to że mało je.
 |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 12-12-2011, 05:12
|
|
|
Nam nie ma co dziękować, bo daliśmy plamę po całości.
Zgłosiliśmy się, przydzielono nas na Azory, punktualnie wyszliśmy do fur i fury nie odpaliły, a dokładnie jedna fura, która zabiła akumulatory pozostałych fur…
Zadzwoniliśmy do koordynatorki, uzyskaliśmy info, że na szczęście są kierowcy i tak zakończyła się nasza przygoda ze Szlachetną Paczką nim się jeszcze rozpoczęła… |
|
|
|
 |
Jackall
Mitsumaniak

Auto: EA5W, Actros 1841
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 1244 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 12-12-2011, 17:51
|
|
|
Ja nie chwaląc się zrobiłem kilka kursów chociaż nie w rejonie do którego byłem pierwotnie przydzielony. Za to poznałem sporo fajnych ludków i od razu zapowiadam, że za rok znów jeżdżę w czyżynach
Jedynie bardzo żałuję że nie jeździłem Miśkiem ale czasem trzeba się poświęcić
Rozmawiając z wolontariuszami tak sobie pomyślałem, że może zrobimy na przyszły rok jakąś zrzutkę i zrobimy prezent jakiejś rodzinie? Co Wy na to?? |
_________________ Prawo jazdy to nie dowód osobisty - nie każdy musi je posiadać;)
Renault Megane RXT 1.6 '99 - jest Myszki
Mitsubishi Galant 2.5 '98 - jest
Suzuki Swift 1.3 GS mk3 '94 - był
Opel Omega A 2.0 GL '91 - był
Fiat 125p 1.5C ' 86 - był NAJLEPSIEJSZY
Nie ma ciemnej strony księżyca, w rzeczywistości jest cały ciemny
 |
|
|
|
 |
Marcin-Krak
Mitsumaniak Senior Specialist ;)

Auto: Mazda 3 1,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 11527 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 12-12-2011, 22:28
|
|
|
Jackall napisał/a: | Rozmawiając z wolontariuszami tak sobie pomyślałem, że może zrobimy na przyszły rok jakąś zrzutkę i zrobimy prezent jakiejś rodzinie? Co Wy na to?? |
Ja ogólnie myślę żeby pomyśleć nad większym i wcześniejszym rozreklamowaniem całej akcji na Forum i jakiegoś sprytnego ogarnięcia całej sprawy.
Ja nie ukrywam, że u mnie w pracy jest i angażuję się bardziej tam w działanie |
_________________ "Niedobre są te chwile w życiu narodu, kiedy emocje wyprzedzają rozum"
 |
|
|
|
 |
Sambreman
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma '01 1,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 20 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 14-12-2011, 13:51
|
|
|
Jackall napisał/a: |
Sambreman napisał/a: | po zagazowaniu nie da się już jeździć Carismą | tzn co się dzieje? |
To już temat do innego wątku, a może coś mi się uda wykopać na forum.
Ogólnie zawsze wychodząc z CutOff szarpie. Czasem trudno nawet ruszyć, bo na niskich obrotach szarpie. Ostatnio się pogorszyło i pojawiają się błędy na rożnych cylindrach - MisFire detected. Pojadę do gazownika, aby to naprawił, tylko mam wrażenie, że pewne pogorszenie komfortu/elastyczności silnika jest niestety nieuniknione. |
_________________ Aktualnie:
Mitsubishi z pasji - Mitsubishi Carisma '01 1,6 (bardzo nieudany egzemplarz)
Opel z obowiązku - Opel Astra '08 III 1,6
Poprzednio:
Mitsubishi Galant '92 1,8; Skoda 105 '88 1,0; Ford Orion '83 1,3; Lancia Delta '81 1,5 |
|
|
|
 |
|
|