Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Czkawka rozruchowa
Autor Wiadomość
jawaldek 
Mitsumaniak

Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 2238
Skąd: Polska
  Wysłany: 20-12-2011, 09:35   Czkawka rozruchowa

Problem wygląda tak:
Po postoju,nawet 2-3 godziny, odpala tak jak by nie pracował na wszystkich cylindrach. Silnikiem rzuca na prawo i lewo dymi na czarno ->> tak przez kilkadziesiąt sekund->> potem równa praca kolor spalin OK. Świece żarowe wymienione na nowe,założony zaworek zwrotny na doprowadzeniu paliwa przed filtrem. Nie pomaga pod pompowanie paliwa pompką na filtrze.Pompowałem przed rozruchem jak i w trakcie nierównej pracy. Przy temperaturze + do -1 jeszcze jako tako szybko złapie,jeśli niższa temperatura np -8 to długie kręcenie z czkawką silnika i jak załapie to nierówna praca. Przy przyspieszaniu kolor spalin jest OK czyli krótko czarne. No i wzrosło spalanie . Czy jest to 1) wina wtryskiwaczy 2)coś ze świecami 3)zapowietrzania się układu 4) pęknięta głowica ->tak sugeruje mechanik 5)pompa paliwowa siada 6)..... ?????
_________________
http://mudmania4x4.com.pl/
 
 
BARTZ 
Nowy Forumowicz


Auto: PAJERO INT.TURBO 2800 97r SS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 30
Skąd: Zabrze
  Wysłany: 20-12-2011, 15:31   

Ja mam to samo tylko wygląda na to że trochę lepiej! mi się dławi po całonocnym postoju ale bez żadnego dłuższego kręcenia, odpala na dotyk i zaczyna się dławić przez jakieś 4 sekundy czarny dym razem z czarnymi płatkami i po wszystkim i to w temp -16C! byłem dzisiaj u swojego majstra po porady i raczej zacznę od wtrysków! sprawdzę pierw jakiś preparat do czyszczenia wtrysków a jak to nie pomoże to wtryski wymienię i zobaczymy co dalej!
teraz święta idą tak więc nie ma czasu na nic ale po świętach się do tego zabioręi napisze jakie rezultaty!

pozdrowionka i wesołych świąt dla forumowiczów
 
 
Robert09 
Forumowicz


Auto: Mitshubishi Pajero 3,2 2013
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 117
Skąd: Kraków
Wysłany: 20-12-2011, 19:37   Re: Czkawka rozruchowa

[quote="jawaldek"]Problem wygląda tak:
Po postoju,nawet 2-3 godziny, odpala tak jak by nie pracował na wszystkich cylindrach. Silnikiem rzuca na prawo i lewo dymi na czarno ->> tak przez kilkadziesiąt sekund->> potem równa praca kolor spalin OK. Świece żarowe wymienione na nowe...

Czy aby na pewno grzeją i czy wystarczająco długo?
 
 
PiotrKw 
Forumowicz

Auto: nie Pajero3.2 Touareg3.0 Q74.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 843
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 20-12-2011, 20:18   

Prawie identyczne objawy miałem w Santa Fe , Po sprawdzeniu , diagnoza - jeden wtryskiwacz do wymiany. Po wymianie jak nowy :wink:
 
 
lukas 78 
Forumowicz


Auto: pajero 2,5 tdi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 814
Skąd: Szepietowo/Hamburg
Wysłany: 20-12-2011, 20:32   

mój też ma lekką czkawkę na mrozie i zacznę od zaworów a później wtryski wszystkie przewody paliwa nowe , może sprawdzę jeszcze zapłon przed wtryskami
 
 
Gobio 
Nowy Forumowicz

Auto: Pajero 2,8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 23
Skąd: Polski Radom
Wysłany: 20-12-2011, 22:14   

Powiem tak. Miałem to samo. Przy niższych temperaturach zawsze problem. Po zmianie świec jakiś czas był spokój. Sprawdz połączenie przewodu, który doprowadza prąd do świec-czasami lubii sie przepalić lub stracic styk. trzeba przeczyścić. POZDRAWIAM 8)
 
 
rico.1 
Forumowicz

Auto: Pajero II 2.5TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 480
Skąd: pomorskie
Wysłany: 20-12-2011, 23:16   

jawaldek napisał/a:
Po postoju,nawet 2-3 godziny, odpala tak jak by nie pracował na wszystkich cylindrach. Silnikiem rzuca na prawo i lewo dymi na czarno ->> tak przez kilkadziesiąt sekund->> potem równa praca kolor spalin OK. Świece żarowe wymienione na nowe,założony zaworek zwrotny na doprowadzeniu paliwa przed filtrem. Nie pomaga pod pompowanie paliwa pompką na filtrze.Pompowałem przed rozruchem jak i w trakcie nierównej pracy. Przy temperaturze + do -1 jeszcze jako tako szybko złapie,jeśli niższa temperatura np -8 to długie kręcenie z czkawką silnika i jak załapie to nierówna praca. Przy przyspieszaniu kolor spalin jest OK czyli krótko czarne. No i wzrosło spalanie . Czy jest to 1) wina wtryskiwaczy 2)coś ze świecami 3)zapowietrzania się układu 4) pęknięta głowica ->tak sugeruje mechanik 5)pompa paliwowa siada 6)..... ?????
Ja bym najpierw sprwdził dawkę na pompie, czy było coś tam dłubane i kąt wtrysku.

U mnie w jednym mam dwa lejące wtryski, faktycznie trochę dymku jest :wink: ale za to pali od strzała i żadnej czkawki po odpaleniu nawet jak postoi z tydzień.
Za to w drugim wszystkie wtryski tip top, a na mrozie była czkawka przez kilkadziesiąt sekund, sprawdzałem wszystko: paliwo bez powietrza, świece ok, grzanie ok, zawory ustawione, sprawdzone też te wtryski.
Dopiero mu przeszło jak ustawiłem kąt wtrysku po swojemu :mrgreen:
 
 
jawaldek 
Mitsumaniak

Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 2238
Skąd: Polska
Wysłany: 20-12-2011, 23:30   

Mróz jest teraz -12 więc jak to będzie rano to zobaczymy :cry: Zacznę od świec->> czyli dwu krotne grzanie raz po razie (czekam na "tyknięcie" przekaźnika.
Świeczki były zmieniane dwa tygodnie temu - to chyba przewód poluzowany nie wchodzi w grę->> ale sprawdzę.
Cytat:
Dopiero mu przeszło jak ustawiłem kąt wtrysku po swojemu
jak to zrobiłeś ?? na zimnym czy na gorącym silniku ?? w trakcie pracującego silnika ??
PiotrKw napisał/a:
Po sprawdzeniu , diagnoza - jeden wtryskiwacz do wymiany

Nurtują mnie jednak wtryski. Gdzie szukać i jakie ?? Na Allegro same używki znalazłem.
Jakie ciśnienie powinno być na wtryskach ??
BARTZ napisał/a:
zacznę od wtrysków! sprawdzę pierw jakiś preparat do czyszczenia wtrysków
jest coś takiego :shock: ?? bez demontażu ??
_________________
http://mudmania4x4.com.pl/
 
 
Faraonix 
Forumowicz


Auto: Pajero 2.8 TD / 1996
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 770
Skąd: Śląskie
Wysłany: 21-12-2011, 00:31   

Wpisz w google "injector cleaner" a znajdziesz cala mase preparatow.
Ich skutecznosc to juz inna bajka. Moze pomoze, moze nie.

przykladowy tutaj
http://www.ebay.pl/itm/WY...l-/290136695957

W anglii i irlandii dostepne w kazdym halfordsie, w polsce w sklepach pewnie tez sie znajdzie
 
 
rico.1 
Forumowicz

Auto: Pajero II 2.5TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 480
Skąd: pomorskie
Wysłany: 26-12-2011, 22:15   

jawaldek napisał/a:
jak to zrobiłeś ?? na zimnym czy na gorącym silniku ?? w trakcie pracującego silnika ??
gdy ustawiłem na miernik wyszły krzaki, bąki na wydechu pojawiały się zbyt długo, stąd wniosek - pompa nie pierwszej świeżości, skorygowałem więc zapłon do przodu drogą prób i błędów - z miernikiem można sobie pozwolić na takie zabawy. :wink:
Po dopaleniu na zimnym nie powinien puscić bąka, no może sporadycznie :biggrin: , praca wtrysków gdy zimny jest słyszalna (z powodu temperatury), ale jak się rozgrzeje to już nie powinno być słychać.

Co do koloru spalin to czarny dym na zimnym i wolnych obrotach wskazuje na zbyt dużą dawkę paliwa.
 
 
jabol66 
Forumowicz

Auto: PII 2,8 3,0 3,5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 206
Skąd: EZD zduńska wola
Wysłany: 30-12-2011, 12:06   

Witam w klubie oba moje 2,8 mają czkawke ale tylko na zimnym i bardzo delikatnie ale palą ze strzała. Ja byłem zdania że to od wtrysków i powiem tak w jednym jest coraz słabiej (dolewam teraz od niedawna do każdego tankowania Castrol TDA uszlachetniacz i pomaga coraz mniejsze objawy ale wciąż są).
Dodam że po zapytaniu się speca od tych silników powiedział mi że to nie jest od wtrysków tylko od zaworów. Sprawdź luzy na zaworach podobno są za małe i dla tego tak się dzieje jak złapią temperaturę to już się robi większy luz. Ja już nie sprawdze bo sprzedałem jedno auto, a drugie narazie nie na chodzie a zanim zrobie to będzie ciepło więc......
A Waldku sprawdz sobie taki wynalazek z Liqui Moly diesel spulung jest to podobno bardzo dobra płukanka do silnika, w innym aucie jak mi strasznie kopcił to używałem i pomogło, używa się tego inaczej podłączasz wężyki od paliwa do tej bańki i przez chwilę pracuje tylko na tej mieszance. Fajne i niedrogie bodajże 20zł
A i sprawdz sobie układ paliwowy otwórz klapkę w tylnej części bagażnika i zobacz jakie są przewody wchodzące tuż do baku te metalowe lubią gnić, ja u siebie sprawdziłem w drastyczny sposób ale pewny czyli przedmuchałem sprężonym powietrzem od strony filtra i wtedy na tej stalowej rurce pokazało się sito, ale jak to będzie to to zapomnij o odpaleniu później bo samo powietrze zassysać będzie już.

[ Dodano: 30-12-2011, 12:18 ]
jawaldek napisał/a:
Mróz jest teraz -12 więc jak to będzie rano to zobaczymy :cry: Zacznę od świec->> czyli dwu krotne grzanie raz po razie (czekam na "tyknięcie" przekaźnika.
Świeczki były zmieniane dwa tygodnie temu - to chyba przewód poluzowany nie wchodzi w grę->> ale sprawdzę.
Cytat:
Dopiero mu przeszło jak ustawiłem kąt wtrysku po swojemu
jak to zrobiłeś ?? na zimnym czy na gorącym silniku ?? w trakcie pracującego silnika ??
PiotrKw napisał/a:
Po sprawdzeniu , diagnoza - jeden wtryskiwacz do wymiany

Nurtują mnie jednak wtryski. Gdzie szukać i jakie ?? Na Allegro same używki znalazłem.
Jakie ciśnienie powinno być na wtryskach ??
BARTZ napisał/a:
zacznę od wtrysków! sprawdzę pierw jakiś preparat do czyszczenia wtrysków
jest coś takiego :shock: ?? bez demontażu ??

Właśnie to Liqiu moly sobie sprawdź

[ Dodano: 30-12-2011, 12:18 ]
jawaldek napisał/a:
Mróz jest teraz -12 więc jak to będzie rano to zobaczymy :cry: Zacznę od świec->> czyli dwu krotne grzanie raz po razie (czekam na "tyknięcie" przekaźnika.
Świeczki były zmieniane dwa tygodnie temu - to chyba przewód poluzowany nie wchodzi w grę->> ale sprawdzę.
Cytat:
Dopiero mu przeszło jak ustawiłem kąt wtrysku po swojemu
jak to zrobiłeś ?? na zimnym czy na gorącym silniku ?? w trakcie pracującego silnika ??
PiotrKw napisał/a:
Po sprawdzeniu , diagnoza - jeden wtryskiwacz do wymiany

Nurtują mnie jednak wtryski. Gdzie szukać i jakie ?? Na Allegro same używki znalazłem.
Jakie ciśnienie powinno być na wtryskach ??
BARTZ napisał/a:
zacznę od wtrysków! sprawdzę pierw jakiś preparat do czyszczenia wtrysków
jest coś takiego :shock: ?? bez demontażu ??

Właśnie to Liqiu moly sobie sprawdź
 
 
jawaldek 
Mitsumaniak

Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 2238
Skąd: Polska
Wysłany: 30-12-2011, 12:28   

Dzięki za podpowiedzi. Jak na razie to była wymieniona jedna (nowa się spaliła) świeca żarowa,była zmiana dawki paliwa. Pozostało jeszcze: wymiana pompy paliwowej, sprawdzenie szczelności układu paliwowego od baku do filtra i najprawdopodobniej "wymiana" mechanika->> tylko ten polecany i dobry jest w odległości120km co nie stanowi problemu przejazdu a jedynie organizacja jakiegoś noclegu aby rano sam,mechanik, zobaczył co i jak. Jeszcze jeden patent,na krótko bo szkoda pompy,podłączę pompkę elektryczną wspomagającą przepływ paliwa bo co do zaworów to chyba są samoregulujące :?: ale tylko chyba :mrgreen:
_________________
http://mudmania4x4.com.pl/
 
 
jabol66 
Forumowicz

Auto: PII 2,8 3,0 3,5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 206
Skąd: EZD zduńska wola
Wysłany: 30-12-2011, 13:20   

jawaldek napisał/a:
Jeszcze jeden patent,na krótko bo szkoda pompy,podłączę pompkę elektryczną wspomagającą przepływ paliwa :mrgreen:


Jeżeli masz przegnite tuż przy baku te rurki to Ci nic nie pomoże bo będzie i tak powietrze zasysać
 
 
jawaldek 
Mitsumaniak

Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 2238
Skąd: Polska
Wysłany: 30-12-2011, 13:49   

jabol66 napisał/a:
Jeżeli masz przegnite tuż przy baku te rurki to Ci nic nie pomoże bo będzie i tak powietrze zasysać
nie no to fakt- tyle że jakieś 1,5 roku temu może 2 wymieniałem wszystkie rurki od baku do filtra. Przy "+" temperaturze zapala bez problemu. Pozostała jeszcze próba "bocznego" zasilania paliwem -->> czyli kanister tuż przed filtrem.
_________________
http://mudmania4x4.com.pl/
 
 
Robert09 
Forumowicz


Auto: Mitshubishi Pajero 3,2 2013
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 117
Skąd: Kraków
Wysłany: 01-01-2012, 18:31   

Dodatkowa pompa elektryczna działała u mnie dwa lata bo po wyeliminowaniu wszystkich możliwości zasysnia powietrza. Podpięta była do obwodu świec żarowych. Działała tylko w czasie grzania świec. Jako rozwiązanie awaryjne - polecam, koniec problemów. Wcześniej mój odpalał bez problemów ale po przejechaniu ok 300m zatrzymywał się najczęściej na środku ruchliwego skrzyżowania powodując natychmiastowy korek. Po kręceniu rozrusznikiem przez kilka minut odpalał i zazwyczaj do wieczora był spokój. Pompka elektryczna usunięta została po wymianie całej obudowy filtra paliwa gdyż przyczyna tkwiła w nieszczelności pompki ręcznej. Wcześniej była sprawdzana kilkakrotnie i żadnych objawów nie było. Została wymieniona profilaktycznie i poskutkowało.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.