n L200 stabilizator z tyłu |
Autor |
Wiadomość |
Witold_Rybarz
Forumowicz Witold Rybarz
Auto: L200 '06 a/t
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 155 Skąd: Brzeszcze
|
Wysłany: 10-08-2007, 13:07 n L200 stabilizator z tyłu
|
|
|
czy da się zamontować stabilizator na tył?
troszkę niebezpiecznie na pofalowanych zakrętach tył wyskakuje
wydaje mi się ze miało by to sens |
|
|
|
 |
Ryży Koń [Usunięty]
|
Wysłany: 11-08-2007, 15:44
|
|
|
Tył ci skacze nie ze względu na brak stabilizatora tylko dlatego, że jest lekki a zawieszenie przystosowane do dużych obciążeń. Stabilizator, nawet gdyby dało się go złożyć, nic ci nie da |
|
|
|
 |
Januszl200
Forumowicz Januszl200
Auto: Mitsubishi L200
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 132 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 13-08-2007, 11:22
|
|
|
Ryży Koń napisał/a: | zawieszenie przystosowane do dużych obciążeń | To prawda. Chciałem szybko włączyć się do ruchu i nie mogłem wyjść na mokrej kostce. Miałem wrażenie, że jestem na bieżni w siłce - obroty są a ja w miejscu stoję. Pewnie 250 kg na skrzyni by to poprawiło. (L-ki mogą brać przecie tone, więc nie dziwne, że mają tylne zawieszenie dość twarde) |
|
|
|
 |
Kruel [Usunięty]
|
Wysłany: 13-08-2007, 21:13
|
|
|
Widziałem jak jedna pani prawnik wmontowała sobie w podłogę paki stalową płytę wyciętą na wzór dna i podobno sporo pomagało.
Ja wożę betonową pokrywę od studni, jakieś ~230 kg i jest luksior(szczególnie w zimie!). Resory przestały piszczeć i na dołkach nie podskakuje tak bardzo.
Raz wiozłem żeliwne zasuwy jakieś 900-1000 kg i fajnie wyglądał jak koła prawie chowały się za ranty |
|
|
|
 |
Student
Mitsumaniak
Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 2986 Skąd: Marki
|
Wysłany: 14-08-2007, 07:11
|
|
|
Normalnie kosmiczne rzeczy piszecie z tym wożeniem syfu na pace. |
_________________ Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium |
|
|
|
 |
Ryży Koń [Usunięty]
|
Wysłany: 14-08-2007, 08:36
|
|
|
No własnei też mnei to zaskakuje..... nie prosciej było sobie kupić plaskacza? |
|
|
|
 |
Januszl200
Forumowicz Januszl200
Auto: Mitsubishi L200
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 132 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14-08-2007, 08:45
|
|
|
Student napisał/a: | kosmiczne rzeczy | Dobre
Kolega Kruel trochę odjechał z tym betonem. Ja nie woże niczego na zapas, wydaje mi się to zbędne, ale doświadczenie empiryczne nauczyło mnie pokory. Wiem na co stać mojego Pepe na drodze, w deszczu, załadowanego czy pustego. |
|
|
|
 |
miczon
Mitsumaniak

Auto: L 200 '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 330 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 14-08-2007, 12:55
|
|
|
Kruel napisał/a: | Ja wożę betonową pokrywę od studni, jakieś ~230 kg i jest luksior(szczególnie w zimie!). Resory przestały piszczeć i na dołkach nie podskakuje tak bardzo. |
A masz to chociaż dobrze zamocowane? Rozumiem, że masz świadomość ilokrotnie wzrośnie masa tej pokrywy w momencie zderzenia czołowego przy prędkości 50km/h?. Nie zamocowa zetnie kabine razem ze wszystkim, co sie w niej znajduje... |
_________________
 |
|
|
|
 |
Axer [Usunięty]
|
Wysłany: 14-08-2007, 13:53
|
|
|
No jak bym czytał temat z foum Navary, tam koleś zamontował krawężniki betonowe na pace, Ryży.... ma racje,,,,,, kupić plaskatego i skończy się problem lekkiego tyłu. |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 14-08-2007, 14:03
|
|
|
Axer napisał/a: | No jak bym czytał temat z foum Navary, tam koleś zamontował krawężniki betonowe na pace, |
tez to czytalem
gosci byl za mocnym agentem przy wypadku kraweznik leci do przodu i gosc zostaje bez glowki ... |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 14-08-2007, 16:38
|
|
|
No to skoro jeździcie większość czasu na pustego to może wyjąc po jednym piórku z każdej strony - będzie bardziej miękko - jak się da. |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
Januszl200
Forumowicz Januszl200
Auto: Mitsubishi L200
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 132 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14-08-2007, 16:45
|
|
|
saphire napisał/a: | może wyjąc | Temat trochę odjechał. Myślę, że posiadacze pików dadzą sobie rade. |
|
|
|
 |
Ryży Koń [Usunięty]
|
Wysłany: 14-08-2007, 19:16
|
|
|
Tak tak koniecznie wyjmijmy sobie po piórku z .... z czego kto lubi |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 14-08-2007, 19:29
|
|
|
w końcu skoro komuś przeszkadza za twardy tył to niech sobie resory przerobi na bardziej miękkie albo wozi na pace 200 kilo piachu w workach |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
obey [Usunięty]
|
Wysłany: 15-08-2007, 15:38
|
|
|
Mimo wszystko to dziwne, że producenci jeszcze nie odkryli, że cała masa uzytkowników pikapów nie używa ich jako samochodów roboczych a jako terenowo-rekreacyjne (pomijam sporą grupę takich co to chcą tylko oryginalnie wyglądać). Myślę, że strzałem w dziesiątkę byłoby wypuszczenie modelu z możliwością wyboru rodzaju zawieszenia tylnego. Pewnie wielu użytkowników wolałoby bardziej komfortowy tył kosztem obniżenia ładowności do np. 600 kg.
Myślę że będę prorokiem |
|
|
|
 |
|