Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
opinie o Parexbud Lublin
Autor Wiadomość
bastek 
Mitsumaniak
kaktusiarz

Auto: Superb,SpaceStar,LS400,SC430,J
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 5468
Skąd: Lublin
Wysłany: 11-02-2010, 17:00   opinie o Parexbud Lublin

witam
załozyłem nowy watek, mimo, że jest kuż coś o Parexbudzie. tylko, że tytuł nie taki - może serwis nie jest na medal, ale przegięciem tez bym nie nazwał. jesli admini lub/i autor wczesniejszego watku wyedytuje tytuł na bardziej stonowany, to mozna połaczyć te dwa wątki
tyle wstępu
pojechałem na I przegląd, troche o tym jest tu:
http://forum.mitsumaniaki...r=asc&start=150
strona 11 i 12
oraz tu:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=47772

ogólnie chodziło mi, że przegląd zrobiony był delikatnie mówiąc niedokładnie
napisałem pismo do dilera (jechać nie miałem czasu, a na maile nie bardzo odpowiadają), pozwolę sobie wkleić frag. tego co napisałem

[...]
Sam przegląd trwał ok. 1 godz – dziwnie krótko, jak na sprawdzenie wszystkiego. W ASO innych marek było to ok. 2-3 godz, podobne czasy podawali forumowicze na forum internetowym mitsubishi. Sprawdzenie 22 punktów obowiązkowych, plus wymiana 2 filtrów, plus mocowanie tłumika+mycie – wychodzi po ok. 2 min na jedną czynność....Nie wchodziłem na halę, miałem nadzieję, że nie ma potrzeby. Niestety, chyba się myliłem. Miałem swój olej – 5 litrów. Osoba przyjmująca zlecenie powiedziała : ” dobrze, że jest 5 litrów, bo do silnika potrzeba ok. 4,2”. Ale zwrócono mi tylko ok. 0,1 litra. Gdzieś się podziało o,7 litra oleju. Ja widzę 2 rozwiązania: albo się rozlało, albo ktoś „pożyczył”. Może jest jakieś trzecie wytłumaczenie, bo te dwa źle świadczą o serwisie. Albo pracownicy są niedoświadczeni, albo strach oddać auto do serwisu – żeby ktoś coś znowu nie pożyczył. Nie chodzi mi o te kilkadziesiąt złoty, czy 0,7 litra oleju. Tylko o fakt, że gdzieś się zapodziało coś, co należy do klienta, i ani słowa wytłumaczenia.
Z rzeczy, które na pewno nie były sprawdzone:
Sprawdzenie ciśnienia w oponach (przyjechałem na ciśnieniu 1,7, takie było też po wyjechaniu). Ponadto, ciśnienie w oponach nie było też prawidłowo ustawione przy przeglądzie zerowym – było ok. 2,6-3.0.
Sprawdzenie koła zapasowego (w bagażniku było wiele rzeczy, wątpię żeby ktoś je wyjął, i ułożył dokładnie jak były)
Smarowanie zawiasów drzwi (nota bene przy przeglądzie zerowym nie były też nasmarowane – cały czas nie są....)
Jakoś nie wierzę, że były sprawdzone hamulce. Jedno koło miało założoną śrubę z zabezpieczeniem, nikt ode mnie nie chciał kluczyka. Czyli prawe przednie koło nie miało sprawdzanych hamulców, reszta nie wiem
jako uwagi zgłosiłem radio – gubi fale, szumi, dźwięk jest monofoniczny na programie 3-cim Polskiego Radia, mały zasięg Radia Centrum – odpowiedź serwisu - proszę słuchać Radia ZET... to może od razu programujcie Państwo radia na ZETkę, bez możliwości zmiany....
przebicia układu zapłonowego do prawego przedniego głośnika – w tym głośniku słychać szum/trzask o częstotliwości obrotów silnika – nie zostało to napisane w zleceniu, ani tym bardziej naprawione. Miałem to samo w poprzednim samochodzie, problem tkwił w przebiciu na kablu głośnikowym, da się naprawić, ale nie w godzinę
Nie jest to moje pierwsze auto. Do tej pory miałem kontakt z serwisem Toyoty i Nissana. W obu przypadkach na przeglądy jeździłem także po gwarancji. Decydowały o tym drobne szczegóły, których tu mi brakowało – było zaproszenie na halę, był pokazany filtr powietrza i zapytanie czy trzepać, czy zmienić, była propozycja kawy, prasa do czytania, nic nie ginęło. Stare filtry były mi pokazywane (aż się trochę boję zajrzeć to filtru powietrza, czy wymieniony jest...) Auto zawsze oddawano umyte – tu 3 razy pracownik się pytał czy myć (bo się zaraz zabrudzi, bo on nie lubi myć w niskich temp.). Ciekawe też, w jaki sposób można zrobić przegląd nadwzia na bardzo brudnym aucie. I przegląd zawieszenia na brudnym w śniegu i soli podwoziu No i te moje „testy” – czyli upuszczenie powietrza, śruba na kole, coś w bagażniku – te serwisy „zadawały”.
Na zakończenie też i coś na plus. Poprosiłem o dokręcenie tłumika, który zahaczyłem o wysoki krawężnik. Zostało to zrobione „w cenie usługi”. Także uzupełniono płyn do chłodnicy.

Czekam na książeczkę serwisową, oraz ustosunkowanie się do moich uwag. Ciekawi mnie tylko, czy zaznaczycie Państwo te punkty, których nie sprawdziliście......

z poważaniem
bastek1


po kilku dniach panowie z serwisu zadzwonili do mnie. rozmowa z pracownikiem, ale w obecności szefa
za olej zostałem przeproszony. co prawda słowa "ta ilośc oleju to tak znikomy koszt przy kosztach całego przegladu" nie brzmia profesjonalnie, ale słowo przepraszam padło
hamulce upierali się , że sprawdzili. mam teraz felgi stalowe 15 cali, nic nie widac moim zdaniem (a takze zdaniem zaprzyjaźnionego mechanika), ale się upierali, ze dali radę ocenić. no dobra, choć nadal nie wierzę
co do ciśń w oponach - zapytanie - czy chce pan zgłosić skargę -nie chcę - powiedzieli, że nie sprawdzili. do innych punktów się nie ustosunkowali

jako przeprosiny (chyba?) moje radio zostało zakwalifikowane do wymiany na gwarancji. co prawda podobno "centrala uznała moja reklamację", ale ja wcześniej nie naciskałem, bo i tak pospałceniu leasingu przymierze się do zmiany całego audio - ale radio wczoraj zostało wymienione

.......
za to zakup samochodu podobał mi się bardzo. pilotował sprawę p. Chrzanowski, który mi rzeczowo odpowiadał na pytania (a nie wiele słów, a nic treści, slogany reklamowe), kontakt droga mailową bez problemu (przy mojej pracy wieczorem mam wolny czas, dlatego ta droga kontaktu wiele mi ułatwia). czułem sie ptraktowany jak potencjalny klient, a nie kolejna maruda która przyszła i zawraca gitarę (a tak było np. w kii i hyundaiu)
_________________
pozdr,
bastek

auta: nissan almera 2000-2013, Nissan Micra 2012-2029 Mitsubishi lancer 2009-2016 Toyota avensis 2015-2018 Cb125f 2016- 2020, Mitsubishi space star 2018-, Lexus LS400 2018-, Superb 2019-, Junak m12 2020-, Lexus sc430 2021-
 
 
mik523 
Nowy Forumowicz

Auto: galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 1
Skąd: lublin
Wysłany: 16-03-2010, 09:48   

Człowieku nie masz zielonego pojęcia o tematach technicznych, poza tym jeśli Ci się nie podoba w tej firmie, zawsze możesz pojechać do Warszawy lub do do Rzeszowa ewentualnie jak jesteś taki świetny możesz przegląd zrobić sobie sam.
 
 
Jackie 
Mitsumaniak
Dealer Mitsumaniak


Auto: Eclipse Cross PHEV
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 3599
Skąd: Białystok
Wysłany: 16-03-2010, 09:57   

mik523, my również witamy na forum.
I na dzień dobry - wyluzuj i albo odpisz merytorycznie albo nie pisz w ogóle. Agresja jest źle widziana a Twój post niczego nie wnosi. Jesteś nowy więc RB nie będzie ale pilnuj się.
pozdrawiam
_________________
Jackie
Evolution never ends...
http://wybieramaso.pl/
 
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 16-03-2010, 11:16   

mik523 napisał/a:
poza tym jeśli Ci się nie podoba w tej firmie, zawsze możesz pojechać do Warszawy lub do do Rzeszowa ewentualnie jak jesteś taki świetny możesz przegląd zrobić sobie sam.
mik523, Jeżeli by taką miarkę zastosować to może się okazać, że sieć profesjonalnych ASO Mitsubishi w Polsce jest porównywalna do sieci Aston Martin.
bastek1 napisał/a:
za olej zostałem przeproszony. co prawda słowa "ta ilośc oleju to tak znikomy koszt przy kosztach całego przegladu" nie brzmia profesjonalnie, ale słowo przepraszam padło
ichyba to jest klucz do szczęścia i ASO i klienta. mik523, przecież bastek1, mimo dostrzeżonych wad wystawił de facto pozytywną opinię Parexbudowi, to co się go czepiasz
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
pawela 
Mitsumaniak


Auto: 330i & ix20
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 45 razy
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 3478
Skąd: Lublin
Wysłany: 16-03-2010, 14:32   

powtórzę się, ale ja mam o nich niską ocenę

Cytat:
Radecky napisał/a:
MITSUBISHI Parexbud - ul. Nałęczowska - (nie mają wiedzy i doświadczenia w marce Mitsubishi mimo że mają odpowiednie urządzenia)

niesposób się nie zgodzić, zwłaszcza kiedy tam jadę i ja gadam człowiekowi konkretnymi numerami katalogowymi czy VINem, ten patrzy na mnie jak na idiote z niedowierzaniem
Cytat:
Radecky napisał/a:
nadęta i mało profesjonalna obsługa !


a tu 100% potwierdzenia, ilekroć pytam o część i podaję rocznik auta '94, traktują z łaską jak żebraka...

Mimo, że mam do nich 100m na piechote - omijam z daleka
_________________
 
 
 
bastek 
Mitsumaniak
kaktusiarz

Auto: Superb,SpaceStar,LS400,SC430,J
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 5468
Skąd: Lublin
Wysłany: 17-03-2010, 23:00   

mik523 napisał/a:
Człowieku nie masz zielonego pojęcia o tematach technicznych

wiem, nie znam sie
ale na cisnieniu w oponach troche sie znam.....na tym, ze palec mam czysty jak przejade przez zawias tez.....
mik523 napisał/a:
ewentualnie jak jesteś taki świetny możesz przegląd zrobić sobie sam

nei, nie jestem taki swietny. ale tez nie lubie jak place za cos, czego nie zrobiono. Moze kolega lubi?
rezon napisał/a:
mimo dostrzeżonych wad wystawił de facto pozytywną opinię Parexbudowi

pozytywna to za duze slowo.... plus dalem za to, ze sie przyznali, cos robili a nie olali temat zupelnie....
_________________
pozdr,
bastek

auta: nissan almera 2000-2013, Nissan Micra 2012-2029 Mitsubishi lancer 2009-2016 Toyota avensis 2015-2018 Cb125f 2016- 2020, Mitsubishi space star 2018-, Lexus LS400 2018-, Superb 2019-, Junak m12 2020-, Lexus sc430 2021-
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 16-05-2010, 07:56   

14.05 - wymieniałem w Parexbudzie halogen na gwarancji. Naprawa szybka i sprawna. w salonie spędziłem ok. 40 min. Trudno oceniać jakość, bo przecież przy halogenie to trzeba byłoby się postarać aby coś zepsuć. Obsługa bardzo dobra.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
winnipool 
Mitsumaniak

Auto: VW Passat
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 1246
Skąd: Lublin
Wysłany: 12-06-2010, 06:29   

Podłączę się do tematu. Pojechałem na letnią akcję serwisową. Ocena neutralna. Wprawdzie coś tam znaleźli, ale pewnych rzeczy nie sprawdzili, a zaznaczone były jako wykonane i że jes dobrze (a wiem, że nie). Wymienię czego u mnie napewno nie sprawdzali a zaznaczyli, że jest dobrze.
- lusterka (wprawdzie pęknięta jest jedynie obudowa, więc jeśli sprawdzali tylko działanie to niby ok, ale w uwagach napisać mogli)
- wycieraczki (tylna wycieraczka praktycznie nie zbiera wogóle, ale napisali, że działanie jest dobre)
- centralny nie działa w drzwiach kierowcy (nie wspomniane)
- lakier nie sprawdzany bo jest parę mankamentów, a nie było nic wspomniane
Na pytanie dlaczego nie zostało to sprawdzone, Pan który mnie obsługiwał powiedział tylko, że nie wie bo on tego nie robił, ale zaproponował mi w ramach rekompensaty rabat na rurę wydechową (bo jakaś nieszczelność wyszła przy sitku). Po zniżce jedynie ok. 1500zł :) Oczywiście serdecznie mu podziękowałem. To tyle.
 
 
 
Moomin 
Mitsumaniak


Auto: Ford Focus 1.6 115KM, 2008
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 1205
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 06-11-2010, 12:55   

Słuchajcie, a na samą diagnostykę komputerową warto do nich pojechać czy nie będą kumać Carismy GDI? Mam problem ze skrzynią automatyczną i zanim pojadę do warsztatu ASB chciałem zrobić jakiś test czy może nie samej skrzyni to wina. A może polecicie kogoś innego w Lublinie lub okolicy? Zależy mi na Lublinie bo warsztat od automatów jest pod Lublinem i chciałbym jednego dnia obrócić i tu i tu. Inaczej pojechałbym do Grafixu w Białymstoku.
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
 
 
bastek 
Mitsumaniak
kaktusiarz

Auto: Superb,SpaceStar,LS400,SC430,J
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 5468
Skąd: Lublin
Wysłany: 26-04-2011, 09:11   

trochę mi przeszło, więc bardziej stonowanie opiszę mój trzeci przegląd samochodu, a drugi w Lublinie
na przegląd pojechał tata mój, miał akurat wolne :) . dałem wydrukowana listę rzeczy-próśb do zrobienia
i tak po kolei:
ustawienie otwierania szyb z kluczyka - była wydrukowana lista instrukcji do komputera dzieki kol. z forum - nie zrobione
prośba o przesmarowanie zawiasów - nie zrobione
zmiana wycieraczek - zrobione
sprawdzenie akcji serwisowych - i tu się nóż w kieszeni otwiera.....
ASO-"żadnym akcjom nie podleaga"
wieczorem - sms na komórkę-"proszę o kontakt. Parexbud Lublin"
oddzwoniłem (dziwny sposób kontaktowania się z klientem, nieprawdaż?) - jedna czujniki do wymiany. proszę jutro przyjechać
-ale ja nie mam jutro czasu
-ale ja już zaznaczyłem, że wymienione. musi pan przyjechać"

miałem swoje filtry. m.in. powietrza-wg pracowników "nie pasuje" wstawili swój, bez uzgadniania ze mną... co fajniejsze, ten sam filtr, u tej samej osoby kupiony kilka miesięcy wcześniej w Białymstoku pasował.....

pytam taty, czy coś mówili, że do wymiany, czy cos zużyte, może hamulce - nic mi nie mówili. 60000 km, wiele osób wymieniało klocki - ja nie wiem, czy do wymiany, czy wytrzymaja do nast. przegladu

pierwszy przegląd - I post- jak dla mnie żółta kartka.
kolejny - czerwona jak dla mnie. za kontakt via sms i niesprawdzenie akcji serwisowych

[ Dodano: 16-07-2011, 08:39 ]
kolejne dwie wizyty w serwisie.
pierwsza - wymiana tych nieszczęsnych, zapomnainych czujników
OK, szybko sprawnie, miało być 1,5 godz, wyszła niecała godz. akurat tyle, żeby obejrzeć z Brtkiem (synkiem) auta
druga - na obejrzenie tarcz, ponieważ mi zaczęły bić trochę.
propozycja wymiany, bez obejrzenia..... ceny - jak to w ASO.....
aha, panowie z serwisu się przyznali, że czytaja forum. więc uwagi można pisać, coby do serca sobie wzięli :)
ogólnie z wizyty na wizytę coraz lepiej, ale nadal nie ma przekonania do jeżdżenia po gwarancji
_________________
pozdr,
bastek

auta: nissan almera 2000-2013, Nissan Micra 2012-2029 Mitsubishi lancer 2009-2016 Toyota avensis 2015-2018 Cb125f 2016- 2020, Mitsubishi space star 2018-, Lexus LS400 2018-, Superb 2019-, Junak m12 2020-, Lexus sc430 2021-
 
 
kamilox4 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer Invite 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 61
Skąd: Krzemień
Wysłany: 04-02-2019, 10:56   

Przy okazji obszywania kierownicy, zleciłem sprawdzenie luzów zaworowych. Zawory niby ok. Chociaż teraz po dokładniejszym zbadaniu sam nie wiem czy rzeczywiście sprawdzali czy nie, bo tylko na jednym było 0,18 ale to niby w normie a reszta książkowo 0,20 i 0,30. Książkowo po 175 tys.? no ale ok. Od sprawdzenia zaczęło mi oleju ubywać i zauważyłem wycieki spod uszczelki pokrywy zaworów. Zdjąłem pokrywę i co widzę? Rozerwana uszczelka na pół. Albo założyli taką albo za mocno dokręcili i po prostu pękła :evil: Ręce opadają. Po samodzielnej wymianie na nową nic nie cieknie.
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 04-02-2019, 11:02   

To zobacz czy Ci czasem nie zafakturowali nowej...
 
 
Bizi78 
Mitsumaniak
Reklamożerca.


Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 20992
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 04-02-2019, 11:46   

kamilox4 napisał/a:
Rozerwana uszczelka na pół. Albo założyli taką albo za mocno dokręcili i po prostu pękła Ręce opadają.

A to nie reklamowałeś usługi :?:
Ogólnie wedłu sztuki powinni wymienić uszczelkę na nową.
_________________
Gość zobacz moją zieloną żabę :D .
 
 
kamilox4 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer Invite 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 61
Skąd: Krzemień
Wysłany: 04-02-2019, 11:47   

Na fakturze jest tylko sprawdzanie luzów zaworowych. 200 zł. Wg sztuki. Chociaż zadzwoniliby że uszkodzona uszczelka czy wymienić czy jak. A tu taka niespodzianka była.
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 04-02-2019, 12:06   

No ja bym zadzwonił do ASO i zapytał czy w ramach kontroli luzów w cenie jest wliczona uszczelka. Jeśli odpowiedź brzmi tak to jest grubo...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.